Reklama

Siły zbrojne

Rosja: Próby czołgowego pocisku kierowanego

Fot. Vitaly V. Kuzmin/Wikimedia Commons (CC BY-SA 4.0)
Fot. Vitaly V. Kuzmin/Wikimedia Commons (CC BY-SA 4.0)

W Rosji wkróce mają rozpocząć się testy najnowszego, samonaprowadzającego się przeciwpancernego pocisku kierowanego, wystrzeliwanego ze 125 mm gładkolufowych armat czołgowych (GLATGM). Za opracowanie i program badań 3UBK25 Sokół-W (Falcon) odpowiada Biuro Konstrukcyjne Inżynierii Precyzyjnej imienia A.E. Nudelmana i 3. Centralny Instytut Badawczy Ministerstwa Obrony Federacji Rosyjskiej.

Rosjanie dla swoich czołgów stworzyli wiele ppk wystrzeliwanych z armat, z których nadal przynajmniej kilka pozostaje w eksploatacji (np. zestawy 9K119/9K119M Refleks/Refleks-M, 9K120 Swir). O pracach nad najnowszym pociskiem tego rodzaju było wiadomo już wcześniej, ale dotychczas ujawniono jedynie podstawowe informacje i dane taktyczno-techniczne dotyczące nowego systemu uzbrojenia.

Prace projektowe nad pociskiem miały zakończyć się pierwotnie w 2016 r., ale dwa lata później, a potem ponownie w 2018 r., pojawiły się informacje o wydłużeniu procesu badawczo-rozwojowego tej broni. Zapowiadane testy świadczą o pokonaniu napotkanych problemów technicznych.

W ramach prób wystrzelonych zostanie 24 pocisków tzw. bojowych oraz 46 treningowych (bez głowicy bojowej) i również 46 wyposażonych tylko w bezwładnościowy system nawigacji. Testy przeprowadzone będą z użyciem 125 mm armaty gładkolufowej czołgu T-80, jak i na specjalnym stanowisku badawczym z zamontowanym działem 2A82.

Najprawdopodobniej prowadzone będą na poligonie Smolino zlokalizowanym w rejonie Niżnego Nowogrodu.

3UBK25 Sokół-W jest przeznaczony do wystrzeliwania z rodziny armat 2A46 i 2A82. Prawdopodobnie istnieje kilka opcji i modyfikacji tej rakiety o różnych konfiguracjach i różnych możliwościach. Ten jednostopniowy pocisk charakteryzuje się dużą długością (jest podzielony na dwie częśc,i by załadować go za pomocą zautomatyzowanego systemu rosyjskich czołgów). W przedniej części umieszczono system naprowadzania, następnie głowicę i silnik, a w cześci ogonowej układ sterowania (cztery rozkładane skrzydełka i cztery trapezowe powierzchnie sterowe) i elementy takie jak odbiornik promieniowania czy tuleje induktora.

Pocisk wyposażono w autopilota opartego na inercyjnym systemie nawigacyjnym i/lub głowicy naprowadzającej (GOS). W niektórych materiałach podaje się, że najnowszy ppk może wykorzystywać pasywne optoelektroniczne naprowadzanie z odbiorem promieniowania podczerwonego i światła widzialnego (dwukanałowe), a także że możliwe jest jego naprowadzanie w wiązce laserowej. Jeśli informacje te potwierdzą się, Rosjanie dysponować będą więc systemem o kilku możliwościach naprowadzania, w tym w pełni autonomicznym i ręcznym/biernym. Głowica może być kumulacyjna (tandemowa) lub fragmentująca. Zasięg nie został ujawniony, ale na pewno nie będzie mniejszy od obecnie wykorzystywanych rozwiązań. Zdolność pokonywania pancerza szacowana jest na ponad 900 mm stali poprzedzonej ERA.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (10)

  1. Fencer

    Czołgi nigdy nie działają samodzielnie, tylko w pododdziałach...jak pocisk rozpozna w który cel ma uderzyć i czy kilka pocisków nie uderzy w jeden cel a pozostałe nie zostaną porażone?...W Donbasie Ukraińcy stracili kilka czołgów zniszczonych przez pociski wystrzelone z dział samobieżnych 152 mm "Msta" ale były to pojedyncze czołgi na znacznym terenie a pociski były programowalne chociaż ze zwykłymi głowicami burzącymi....Pociski uderzały z góry w dach wieży, co okazało się być wystarczające do obezwładnienia czołgu (pocisk 152 mm ma masę ok. 45 kg)...

  2. antyDavien

    W The National Interest w tym roku opublikowało opinię ekspertów co do wyników ewentualnej walki czołgów rosyjskich z czołgami natowskimi. Z technicznego punktu widzenia rosyjskie czołgi przy zasięgu 5 km mają wystarczającą ilość podstawowych ppk strzelanych z lufy żeby rozstrzelać wszystkie czołgi NATO znajdując poza zasięgiem ich rażenia. Czołgi NATO nie mają czym odpowiedzieć ani czym się obronić. Żaden czołg NATO nie strzela ppk i - jak na razie - żaden nie ma tak jak zmodernizowane rosyjskie samoobrony hard-kill.

    1. kukurydza

      Szkoda tylko, że ruska agentura i rozmaici internetowi mędrcy zapominają, że takie "teoretyczne dywagacje" nie mają sensu. Bo NIGDZIE w europie nie istnieją równiny na których istnieje 5km widoczności - przeciętny dystans LOS w europie środkowej to 2 do 2,5 km. A jeżeli to ma być tak, że poza LOS masz tylko optronikę i automat, to powodzenia - to jest ruletka o znikomej skuteczności bez man-in-the-loop i dlatego właśnie Spike naprowadzany jest światłowodem, a nie bezprzewodowo czy jak ten rosyjski cudak laserem metodą beam-rider.

    2. Nikt

      Wg danych CIA walki na dystnasie powyżej 1500m będą mozliwe w 25% walk

    3. Reaper

      Wiropłaty mogą być niedostępne z powodu odseparowania pola walki przez zintegrowany wielowarstwowy system p-lot, artylerii jest zawsze za mało w stosunku do zadań jakie ma wypełniać, plus działalność kontrbateryjna. Posiadanie dodatkowych opcji jest zawsze przydatne ponadto, gdyz wtedy masz zawsze atut do wykorzystania w chwili kryzysu. I właśnie twoja reakcja pokazuje zgrozę laika - dokładnie " ale tak nie wolno". Cóż, wojny wygrywa się podstępem i generalnie myśleniem poza ramami utartych ścieżek. Tak samo myślano pewnie w 1939, kiedy to kliny pancerne Niemców przemykały między polskimi dywizjami i wdzierały się bezkarnie na tyły.

  3. GB

    Do T-14 Armata to go jeszcze długo nie zastosują choćby ze względu na to że fabryka w Czelabińsku mająca produkować do tego czołgu silniki jest: na skraju bankructwa, nie opracowała silnika do czołgu, a innego w Rosji póki co nie. Zresztą to niejedyne problemy tego wozu.

    1. GB

      A jakie to są te nowe czołgi??? Niewielka liczba nowo wyprodukowanych T-90? Przecież to zmodernizowany T-72, znany powszechnie z "latających wież".

    2. Davien

      Tak, jak na razie przy penetracji 740mm wystarcza nawet na przednią płyte kadłuba Leo2A5 Na Leo2A6 i wyzej juz nie, na M1A2 czy wyzej też nie a na niższe jedynie na kadłyb. Wieży nie pzrebija od Leo2A5. A co do Leo2PlL to jak podadzą jakies konkretne dane dotyczace wytrzymałosci pancerza to bedzie wiadomo, bo zwykły Leo2A4 ma 600mm RHA na kadłubie i 700mm RHA na wiezy przeciwko podkalibrowym

  4. LMed

    Z technicznego punktu widzenia skazani są na nadrabianie ilością. Na ilość nie bardzo ich stać. Upadłe imperium.

    1. Davien

      Taak, ale wie pan panei Gustlik ze nl pancerza Leo2A5 nie przebija tym pociskiem? Aha w Polsce typowa odległośc stzrału to ok 1,5km wiec powodzenia w stzrelaniu na 5km:)

    2. laboba

      Te czołgi będą zrzucać z samolotu i one w trakcie opadania będą strzelać na 5 km. Efekt psychologiczny takiej taktyki jest miażdżący dla przeciwnika.

    3. Davien

      I takie ppk panie luk mamy, nazywa sie to Spike LR, takze Pirat ma pseudo top attack. I istotnie nie powstał nigdy ppk odpalany z działa czołgowego z top attack ale teoretycznie jest to mozliwe. Rosyjskie ppk sa naprowadzane we wiazce lasera wiec fizycznie niemozliwe jest uzyskanie trybu top attack.

  5. antyDavien

    Dodajmy, że są to próby państwowe poprzedzające przyjęcie pocisku na uzbrojenie.

    1. złośliwy

      To samo pisałeś o Abramsach a jakoś widzieliśmy ich "fruwające wieże" i to od starszych Konkursów i Fagotów, nawet nie Kornetów... :)

    2. Davien

      Szrek, zwyczajnie znam wytrzymałosc pancerzy czołgów zachodnich, wiec wyjasnij mi jak pocisk HEA o penetracji 900-1000mm RHa pzrebije pancerz wytrzymujacy 1200-1400mm RHA na HEAT

    3. Davien

      Proste, z danych podawanych przez Rosje, z tego artykułu, z oficjalnych danych Bundeswehry, ale dla ciebie to i tak za trudne do zrozumienia:)

  6. To jest istotne

    Cena badań i produkcji musi być okrutnie duża. Dając do tego,, stosowalność,,i skuteczność ppk z lufy to czy opłaca się pchać w taką ścieżkę rozwojową uzbrojenia? Jaki jest zysk naukowy i bojowy takiego rozwiązania? Historia uzbrojenia zna tysiące wynalazków mających być superbronią,a które stały się szkodliwym niewypałem. Skoro aktywacja i ostrzał może być dokonywany z wozu dowodzenia to znaczy że sygnał może być zagłuszany. Poza tym operator w mieście przy wsparciu ludzi może więcej...

    1. Fanklub Daviena

      Jak pokazują płonące od rosyjskich ppk Abramsy i Leopardy na Bliskim Wschodzie i w Afryce to "nie ucz ojca dzieci robić" i o to czy to Rosjanom się "opłaca" się nie martw, bo po prostu się ośmieszasz. PPK jest tańszy nie tylko od czołgu, ale nawet najtańszego transportera opancerzonego a nawet ciężarówki. :)

    2. Davien

      Taak, a w jakim alternatywnym swiecie:) Bo w naszym to poneły i wylatywały w powietrze setkami T-72 a jak się spotkały z Abramsami w Iraku to z kilkudziesięciu metrów nic im nie mogły te wasze t-72 zrobić:)

    3. Davien

      Panie katon,jak nie byli w stanie z kilkudziesięciu metrów przebic pancerza M1A1 to cos chyba nie tak. Obecnie panei Katon najlepsze rosyjskie pociski APFSDS-T maja penetracje maks 740mm RHA( wyłącznie część T-72B3 i B3M oraz T-90MS/M) dla innych szczyt mozliwosci to dalej 440-500mm. Aha w I wojnie światowej to nie Brytyjczycy wmoczyli z atakami na cekaemy ale Francuzi i to jakos Brytyjczycy wygrali I wojne swiatowa a Niemcy i Rosja były po stronie przegranych.

  7. Obalaczbredni

    Pisałem o tym jakiś tydzień temu. Do tego właśnie podpieli idkandera do systemu dowodzenia co oznacza ze moze zostać odpalony z centrum dowodzenia bezpośrednio. Do tego wprowadzono na dyżur bojowy nowy radar pozahoryzontalny. A o zestrzeleniu apacha przez osę tez napiszecie za 2 tyg.

    1. Davien

      A ten znowu z ta Osa:)) Obalacz w jemenie nigdy Osy nie były uzywane, czyzby rosja znowu dostarzcała broń terrorystom:)

    2. GB

      Jasne. Huti twierdzą że to nie była OSA.

  8. 1917

    A u nas nieustajacy przetarg na amunicje do czolgow.

  9. Ryszard 56

    A My programowalne debaty

  10. Kiks

    Możemy skończy się jak z Kurskiem. Życzymy rozerwania luf :D

Reklama