Reklama

Przeciwrakietowa „Żelazna Kopuła” na eksport

Odpalenie pocisku Tamir z amerykańskiej wyrzutni MML. Fot. John A. Hamilton/US Army.
Odpalenie pocisku Tamir z amerykańskiej wyrzutni MML. Fot. John A. Hamilton/US Army.

Siły zbrojne Azerbejdżanu zostaną wyposażone w system obrony przeciwrakietowej Iron Dome („Żelazna Kopuła”) – pisze Jerusalem Post.

Jak donosi „Jerusalem Post”, po dojściu do porozumienia w sprawie zakupu systemu Iron Dome miał poinformować minister przemysłu obronnego Azerbejdżanu Yaver Jamalov. Na razie nie jest znany szczegółowy zakres transakcji. Wiadomo jednak, że Baku już wcześniej pozyskiwało w Izraelu zaawansowane uzbrojenie, jak pociski przeciwpancerne Spike-LR czy bezzałogowce – w tym amunicję krążącą Harop.

Czytaj więcej: MSPO 2016: Iron Dome i SPYDER. „Dolne piętro” obrony powietrznej z Izraela

System przeciwrakietowy Iron Dome został opracowany przez przemysł izraelski (koncern Rafael), we współpracy między innymi z amerykańskim Raytheon. Został wdrożony do służby w Siłach Obronnych Izraela w 2011 roku i był od tego czasu wielokrotnie i z powodzeniem używany bojowo. Jego głównym zadaniem jest przechwytywanie pocisków artyleryjskich, rakietowych i moździerzowych o zasięgu od kilku do 70 km. 

„Żelazna Kopuła” służy przede wszystkim do ochrony terytorium Izraela przed ostrzałem, może być również wykorzystywana do zwalczania klasycznych celów aerodynamicznych jak samoloty i śmigłowce. Pociski przechwytujące systemu oznaczone Tamir były też testowane przez Stany Zjednoczone. Odpalano je z wyrzutni MML, która ma stanowić podstawę przyszłego systemu przeciwrakietowego/przeciwlotniczego krótkiego zasięgu US Army IFPC Inc-2-I, bazującego na module dowodzenia obroną powietrzną IBCS.

Czytaj więcej: Amerykanie wracają do "klasycznej" obrony przeciwlotniczej

Maksymalny zasięg systemu Iron Dome wynosi od 5 do 10 km dla celów aerodynamicznych i od 10 do 15 km przy zwalczaniu pocisków rakietowych i artyleryjskich. Oferowane są również wyrzutnie samobieżne czy przeznaczone do wykorzystania na okrętach nawodnych. Nie jest więc wykluczone, że to Azerbejdżan będzie pierwszym eksportowym użytkownikiem tego systemu.

 

 

 

WIDEO: Burza w Nowej Dębie. Polskie K9 na poligonie
Reklama

Komentarze (7)

  1. Gran

    Iron Dome jest jednym z kandydatów na Narew.

    1. .

      Nie ma najmniejszych szans, ponieważ nie dostanie certyfikatu NATO. pytanie, dlaczego ...? ;)

    2. vvv

      nie narew bo to nie to pietro i ani zelazna kopula ani proca dawida nie startuja w przetargu. narew ma wieksze wymagania niz 10km vs samolotom. obecnie jest to 20km z opcja do 40km.

  2. Afgan

    No proszę, nawet Azerbejdżan kupuje, a u nas Kubiki i Newy chyba będą bronić nieba do końca świata i jeden dzień dłużej. Ogólnie Iron Dome oraz równolegle SPYDER uważam za najlepsze rozwiązanie obrony p-lotn niższego piętra. Przy czym SPYDER jako "Narew" a Iron Dome jako jego uzupełnienie do obrony punktowej celów położonych blisko Kalinki, mam tu na myśli w szczególności bazę morską w Gdyni i rafinerię z naftoportem w Gdańsku, jak i bazy wojskowe w Braniewie, Malborku i Elblągu.

    1. kim1

      Masz rację, ale nie kupią bo uważają, że obronę punktową załatwia kupno zestawów pl Poprad i Pilica. Też jestem za kupieniem Iron Dome.

  3. Artemis

    my nie potrzebujemy rakiet do zwalczania pocisków artyleryjskich a Noteci 35mm z CRAM zintegrowanej z Liwcem. Da radę trzeba tylko chcieć.

    1. rydwan

      a czemy niby nie potrzebujemy rakiet zwalczajacych pociski artyleryjskie? wiesz co robi z ziemia jedna salwa ośmiu 155

  4. Eryk

    To Rosja już bedzie psiadać dokładne plany tej kopuły i widzę jak ją zneutralizować i obejść

    1. dimitris

      E tam ! W izraelskich renomowanych fabrykach elektronicznych i tak ciągle słychać rosyjski. Nawet gdy tylko dzwonię tam spytać o coś (po angielsku), zwykle słychać rosyjskie rozmowy inżynierów w tle.

    2. Afgan

      A czy ty myślisz, że Izrael sprzeda im ten system z takimi samymi algorytmami, z jakimi mają w swoich zestawach u siebie?

  5. Sumienny

    "Maksymalny zasięg systemu Iron Dome wynosi od 5 do 10 km dla celów aerodynamicznych i od 10 do 15 km przy zwalczaniu pocisków rakietowych i artyleryjskich." Czy dałoby się wstawić to na podwozie Jelcza z radarem i 2x KDA 35mm na zasadzie Pancyra? I dajmy na to na podwozie K9 w wersji rakietowej? Cały czas zapominamy o bezpośredniej obronie przeciwlotniczej dla lekkich i ciężkich zgrupowań. Narew wszystkiego nie załatwi.

    1. antonlraf

      Masz rację. Dawno postuluję jelcza z co najmniej jedna armata Hydra jako pojazd ogniowy. $ szt jako bateria z radarem Soła Bystra. Najtańszy sposób w tej chwili na zapewnienie ochrony dla wojsk zmech. ( i w całości produkowany w Polsce)

  6. Aim

    My takie podobne powinniśmy opracować.

    1. dropik

      niby jak ? na podstawie gromów ? czy zupelnie z powietrza wiedzę zaczerpniemy ?

  7. .

    Starsi bracia w wierze ,chyba świadomie pożegnali sie z rynkiem europejskim .

    1. Extern

      I tak nie mieli specjalnej szansy na jego sprzedaż na rynku europejskim. Ten system jest szyty na miarę, przeciwko prostemu uzbrojeniu w sytuacji gdy nie można sobie pozwolić aby na małym terenie spadły jakieś proste balistyczne bomby czy rakiety. W europie raczej nie ma zagrożenia ze strony prostej broni, a jeśli i nawet to i tak nikogo nie byłoby stać aby na dłuższą metę zestrzeliwać tanie balistyczne pociski drogimi rakietami, już prędzej ewakuuje się gdzieś ludzi z zagrożonego obszaru.

Reklama