Reklama
  • Wiadomości

Prezydent u kawalerzystów

Prezydent RP Andrzej Duda po raz kolejny odwiedził Ośrodek Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych Dęba. Celem wizyty, w której Zwierzchnikowi Sił Zbrojnych RP asystowali m.in. szef MON Mariusz Błaszczak, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Paweł Soloch oraz generalicja, były odwiedziny u szkolących się na tym poligonie przez trzy tygodnie pancerniaków z 10. Brygady Kawalerii Pancernej im. gen. broni Stanisława Maczka, znajdującej się w podporządkowaniu 11. Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej im. Króla Jana III Sobieskiego.

Fot. Jerzy Reszczyński
Fot. Jerzy Reszczyński

Świętoszowskim kawalerzystom w ćwiczeniach, będących kolejnym etapem ćwiczeń „Palisada”, towarzyszą sojusznicy z 41. Brygady Grenadierów Pancernych (Panzergrenadierbrigade 41) z Tollense-Kaserne w Neubrandenburgu oraz pododdziały niżańskiego i jarosławskiego Batalionu Lekkiej Piechoty z 3. Podkarpackiej Brygady Wojsk Obrony Terytorialnej.

W trakcie taktycznego ćwiczenia Karakal-19 zaprezentowano serię epizodów związanych z odtwarzaniem gotowości bojowej batalionu czołgów 10BKPanc: przygotowanie czołgów do pokonywania szerokiej przeszkody wodnej po dnie, uzupełnianie zapasów środków bojowych (tankowanie pojazdów z cystern polowych, uzupełnianie amunicji armatniej, taśmowanie amunicji do pokładowej broni maszynowej) oraz wykonywanie prostych i bardziej złożonych napraw z wykorzystaniem m.in. wozów wsparcia technicznego. W trakcie tych czynności ugrupowanie, zaatakowane przez przeciwnika, zostało zmuszone do prowadzenia działań obronnych. Wsparcia polskim czołgistom udzieliło niemieckie ugrupowanie Panzergrenadierbrigade 41 w sile kompanii  zmechanizowanej na BWP Marder. Osłonę powietrzną zgrupowania w trakcie wszystkich prowadzonych działań zapewniła, oprócz środków obrony przeciwlotniczej 10BKPanc, para oddelegowanych przez Polskie Siły Powietrzne samolotów wielozadaniowych F-16.

image
Fot. Jerzy Reszczyński

Współdziałanie polskich i niemieckich pancerniaków na poligonie Dęba było kolejną fazą współpracy obydwu jednostek, realizowanej od pięciu lat. Wspólne ćwiczenia prowadzone są zarówno na polskich, jak i na niemieckich poligonach.

Ćwiczenie Karakal-19 na poligonie Dęba było częścią większego ćwiczenia o kryptonimie Palisada, którego celem jest doskonalenie zdolności ugrupowań taktycznych do sprawnego przerzutu na znaczne odległości. Były one pierwszym ćwiczeniem z tej serii z udziałem 10BKPanc. W poprzedniej, wiosennej jego części uczestniczyła 12. Brygada Zmechanizowana ze Szczecina. Żołnierze wraz ze sprzętem przemieścili się na Podlasie i w północną część Mazowsza.

Ćwiczenie Palisada jest w pewnym sensie odpowiednikiem „stałej, rotacyjnej obecności” wojsk USA na wschodniej flance NATO. Część Polski na wschód od Wisły nie posiada na swoim terenie stałych baz ciężkich jednostek pancernych, i lukę tę ma zapełnić dopiero będąca w fazie tworzenia 18. Dywizja Zmechanizowana. Do czasu jej pełnego ukompletowania i wyposażenia duże znaczenie dla bezpieczeństwa wschodnich regionów naszego kraju będzie mieć zdolność do szybkiego przerzutu jednostek ciężkich z zachodnich regionów Polski, i to przerzutu wykorzystującego nie tylko trakcję kolejową.

Najistotniejszym elementem tego ćwiczenia jest to, że jednostka ze Świętoszowa w bardzo szybkim tempie przemieściła się tutaj, na wschodnią część Polski, przejeżdżając drogami w poprzek kraju. Tym elementem, który w polskiej armii musimy ćwiczyć, jest sprawność operacyjna. Cieszę się, że w doskonały sposób to ćwiczenie przebiegło, bo to jest to, w czym powinniśmy się doskonalić, i w moim przekonaniu jest to także to, w czym powinny się doskonalić wojska sojusznicze.

Andrzej Duda, Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, Zwierzchnik Sił Zbrojnych

Podstawowym wyposażeniem bojowym 10BKPanc są – występujące tylko w tej jednostce Sił Zbrojnych RP – czołgi Leopard 2A4 w liczbie 116 szt., bojowe wozy piechoty BMP-1 oraz sh 2S1 Goździk z etatowymi komponentami wsparcia i dowodzenia, a także zestawy przeciwlotnicze ZSU-23-4 MP Biała oraz ZUR-23-2 i PZR Grom, stacje radiolokacyjne NUR-21 i Soła, lekkie transportery rozpoznawcze BRDM-2 w wersji Żbik, sprzęt inżynieryjny i logistyczny.

image
Fot. Jerzy Reszczyński

Ważną częścią systemu szkolenia pancerniaków ze Świętoszowa jest rozbudowana i dobrze wyposażona własna baza szkoleniowa, w tym powstałe w 2007 r. Centrum Szkolenia Leopard. W nim do dyspozycji szkolonych żołnierzy są m.in. trenażery wieży czołgu Leopard 2A4, symulatory ASPT, AGPT i STEND kierowcy Leopard 2A4 oraz symulatory pojedynku załóg czołgu Leopard 2A4. Tutaj prowadzone jest szkolenie indywidualne żołnierzy 10BKPanc w formie kursów specjalistycznych członków załóg czołgu Leopard 2A4 (dowódca, działonowy, kierowca, ładowniczy), a także szkolenie załóg sprzętu specjalnego (wozów zabezpieczenia technicznego BPz, mostów towarzyszących BIBER, pojazdów specjalnych łączności i medycznych) oraz personelu obsługi technicznej pojazdów będących na uzbrojeniu jednostki.

Oczywiście, uzupełnieniem tej formy szkoleń są zajęcia poligonowe, w tym takie jak prowadzone tegorocznej jesieni na poligonie Dęba. Który – warto przypomnieć – najnowszymi decyzjami kierownictwa MON jest właśnie w fazie intensywnej rozbudowy. Po jej zakończeniu nie tylko do ok. 30 tys. hektarów powiększy się obszar poligonu, ale na znacznie wyższy poziom zostanie podniesiona jego infrastruktura, w tym lokalowa, techniczna i komunikacyjna.

image
Fot. Jerzy Reszczyński

Szkolący się na nowodębskim poligonie żołnierze 10BKPanc mogą bez kompleksów mówić o sobie jako o elicie pancerniaków w armiach NATO. Na przełomie września i października licząca dwie załogi reprezentacja 10BKPanc już po raz drugi rywalizowała – w ramach Worthington Challenge 2019 – z czołgistami armii Sojuszu. W trwającej cztery dni serii wymagających konkurencji (m.in. zadania ogniowe i taktyczne, strzelanie z broni indywidualnej z użyciem symulatorów, rozpoznawanie sylwetek sprzętu, poruszanie się pojazdami w terenie z wykorzystaniem mapy, połączone z wykonywaniem określonych zadań po dotarciu do konkretnych punktów, a ponadto marsze na orientację i pokonywanie torów sprawnościowych, działanie w budynkach, ewakuacja rannych z czołgu i udzielanie pierwszej pomocy) wykazali się wiedzą, wysokim poziomem wyszkolenia i zgrania załóg oraz indywidualnymi umiejętnościami żołnierzy. W poprzednich zawodach, dwa lata temu, świętoszowscy kawalerzyści wywalczyli miejsce trzecie, w tym roku, na osiem rywalizujących reprezentacji – czwarte, choć do ostatniej konkurencji zajmowali drugie miejsce.

Specyficzny okres przedwyborczy, w którym miało miejsce wydarzenie na poligonie w Nowej Dębie, nadało mu w części związany z tym charakter. Prezydent Andrzej Duda, po zakończonym ćwiczeniu, złożył podpis pod rozporządzeniem w sprawie określenia wielokrotności kwoty bazowej stanowiącej przeciętne uposażenie żołnierzy zawodowych Sił Zbrojnych RP. – Ten podpis, który tutaj złożyłem (…), podwyższenie mnożnika kwoty bazowej – do tej pory było to  3,63, teraz będzie to 3,81, w praktyce oznacza, że przeciętne miesięczne uposażenie żołnierza zawodowego, wraz z dodatkami, zwiększy się o 576 złotych miesięcznie. Ta podwyżka będzie od 1 stycznia 2020 roku – powiedział Andrzej Duda.

image
Fot. Jerzy Reszczyński

Po wprowadzeniu zatwierdzonych przez Andrzeja Dudę podwyżek przeciętne uposażenie żołnierzy zawodowych, z dodatkami i miesięczną równowartością dodatkowego uposażenia rocznego, ma wzrosnąć z obecnych 5529 zł do 6153 zł.

Wojsko Polskie jest coraz liczniejsze, rozwija się liczebnie, jest wyposażane w najnowocześniejszy sprzęt, ale także żołnierze Wojska Polskiego są godnie uposażeni. To jest niezwykle istotne do tego, aby państwo polskie udowodniło swoją aktywność, aby pokazało, że dba o żołnierzy

Mariusz Błaszczak, Minister Obrony Narodowej

Zwierzchnik Sił Zbrojnych RP wyraził także satysfakcję i zadowolenie z faktu, że polscy żołnierzy powracają do służby w ramach sił pokojowych pod flagą ONZ. – Nasi żołnierze wracają, będą służyli w Libanie, i mam nadzieję, że już wkrótce polskie „niebieskie hełmy” znowu będą niosły ludziom spokój i bezpieczeństwo. 250 naszych żołnierzy wraz z pracownikami cywilnymi niebawem na tę misję wyjedzie. Jestem przekonany, że są do tego doskonale przygotowani – oświadczył Prezydent. Kontyngent, który zostanie skierowany pod flagą ONZ do Libanu, rekrutowany jest spośród żołnierzy 12BZ.

WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS
Reklama
Reklama