Reklama

Siły zbrojne

Ponad 600 lekkich moździerzy dostarczonych Terytorialsom

Fot. Juliusz Sabak/Defence24.pl
Fot. Juliusz Sabak/Defence24.pl

Kolejne lekkie moździerze piechoty LMP-2017 zasiliły w tym roku zasoby sił zbrojnych. Zakłady Mechaniczne „Tarnów” S.A. pochwaliły się, że wszystkie z planowanych na ten rok 294 egzemplarzy tego uzbrojenia znalazło się w rękach odbiorcy. W sumie, w latach 2019-2022 na potrzeby Sił Zbrojnych RP zaplanowano pozyskanie 780 lekkich moździerzy piechoty z Tarnowa. 

Jak podały Zakłady Mechaniczne „Tarnów” S.A. w oficjalnym komunikacie prasowym, z dniem 22 października zakończyły dostarczanie tegorocznego wolumenu lekkich moździerzy piechoty LMP-2017 do Wojsk Obrony Terytorialnej (będących gestorem tego typu uzbrojenia). Ostatnia partia LMP-2017, czyli 71 sztuk z 294 zaplanowanych na ten rok trafiła w piątek do składu materiałowego w Regnie. Zakłady Mechaniczne „Tarnów” S.A. podkreśliły przy tym, że wspomniana dostawa została zrealizowana przed wymaganym terminem, określonym w harmonogramie zawartym w umowie. Dodając przy tym, że w  2019 r. dostarczonych zostało już 150 sztuk, a w roku 2020 – 204 sztuki. Na rok 2022 zaplanowane jest dostarczenie 132 sztuk i będzie to już ostatnia partia tego uzbrojenia, którą zawierała podpisana z wojskiem umowa.

Zakłady Mechaniczne „Tarnów” S.A. są wykonawcą umowy podpisanej 12 grudnia 2018 r., dotyczącej pozyskania w latach 2019-2022 na potrzeby Wojsk Obrony Terytorialnej (WOT) i Wojsk Lądowych 780 lekkich moździerzy piechoty LMP-2017 kalibru 60 mm. Umowa obejmuje również szkolenie instruktorów, rusznikarzy, a także pakiety: e-learningowy i logistyczny. Zakupione moździerze mają trafić m.in. na wyposażenie każdej kompanii lekkiej piechoty WOT.

Producent zaznacza, że lekki moździerz piechoty LMP-2017 służy do zwalczania różnych typów celów ogniem półpośrednim (cel widoczny ze stanowiska ogniowego) w warunkach widzialności optycznej o każdej porze doby i w każdych warunkach atmosferycznych. Podkreślono również, że Zakłady Mechaniczne „Tarnów” S.A. oferują LMP-2017 w dwóch kalibrach: 59,4 mm i NATO-wskim 60,7 mm. Początkowo w Wojsku Polskim miał być zastosowany kaliber NATO-wski, ale ostatecznie wybrano kaliber 59,4 mm. Co miało nie stanowić żadnego problemu dla producenta, gdyż już na etapie projektowania przewidziano takie oczekiwania potencjalnego odbiorcy i tym samym zaprojektowano również lufę w kalibrze 60,7 mm. Wymianie podlega jedynie lufa i podziałka skali celownika. Jest to czynność możliwa do wykonania przez podstawowo wyposażony warsztat techniczny jednostki wojskowej.

Do lekkiego moździerza piechoty LMP-2017 stosuje się następujące typy nabojów:

  • 60 mm nabój moździerzowy z pociskiem odłamkowym O-LM60,
  • 60 mm nabój moździerzowy z pociskiem oświetlającym S-LM60,
  • 60 mm nabój moździerzowy z pociskiem odłamkowym O-LM60N (M60-HE).
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Komentarze (21)

  1. Wojciech Jakiś

    A ja bym poprosił któregoś posła, żeby sprawdził w dokumentacji kto zlecił i zamówił taki bezsensowny kaliber, który trzeba teraz poprawiać poprzez wymianę luf. Kto zlecił opracowanie amunicji do tej bzdury zamiast od razu wyrzucić lufy na złom. Tacy ludzie powinni być trwale eliminowani z wojska i wszelkiej działalności publicznej.

    1. BUBA

      @Wojciech Jakiś - co to znaczy "taki bezsensowny kaliber" - zdfiniowac -

    2. janusz

      Buba takie wynalazki testowano 80 lat temu. To papierowe moździerze.

    3. BUBA

      @janusz - co to znaczy "To papierowe moździerze."

  2. Zostaje tylko duuuużo ćwiczyć .

  3. ciekawy

    czego nie rozumiem : zamówili dla WOT wersje 59mm plus lufy do wymiany na 60 w 'warsztatach technicznych jednostek wojskowych'? A przy okazji - czy wiadomo, w jaki sposób ten sprzęt z baz materiałowych ma dotrzeć w ramach potrzeby do żołnierzy WOT?

    1. hermanaryk

      Takim samym sposobem jak np. amunicja.

    2. ciekawy

      acha, czyli ani moździerze ani tym bardziej amunicja nie ma szansy na wykorzystanie w razie potrzeby. Regularna armia ma przynajmniej teoretycznie zabezpieczenie kontrwywiadowcze ( w praktyce trzeba liczyć na sojuszników)...

    3. Pewny

      Błagam! Mieli napisać do jakich konkretnie magazynów dotarło w jakich ilościach itd. Dostawy idą na ogólnie znane wszystkim duże magazyny a potem już po cichu docierają do konkretnych jednostek. Tak jest na całym świecie

  4. Namiestnik Nowosilcow

    Albo kaliber 80 mm albo kazdy zolnierz nosi ze soba granatnik jednorazowy, np AT 4

  5. waldi

    Witam czy macie w produkcii są naboje mozdzierzowe z pociskami kasetowymi Polska nie podpisała konwencji.

    1. pomz

      kasetowa amunicja? Do granatow 60mm?. Ten mozdzierzyk to bron niezabijająca. To nawet nie jest efekt akustyczny.Na poligonie strzelalismy tylko z amunicji oswietlajacej. podobno specjali ich uzywaja w Afgani, ale z jaka skutecznoscia?

    2. yar

      Broń niezabijająca? Módl się by granat z takiego moździerza nie wybuchł koło Ciebie! I nie tylko specjalsi strzelali z nich w Afganie. Przypomnij sobie słynne Nangar Khel. Tam właśnie użyto "niezabijających" moździerzy 60mm!

    3. Sssssssss

      Tam użyto moździerzy 98mm i pocisków kasetowych. Moździerze 60mm nie bez powodu są bardzo mało popularne. Najczęściej występują w odmianie tzw "komandoskiej" jak ta przedstawiona na zdjęciu, czasem używanej przez oddziały specjalne które mają na stanie bardzo nadmiarowy zestaw uzbrojenia by mogły sobie dopasować do zadania jakie mają do wykonania. Poza takim zastosowaniem są bardzo mało przydatne. Dodatkową wadą, poza małą siłą rażenia i zasięgiem jest to, że wymagają dużej praktyki by prowadzić z nich celny ostrzał. To bardzo zły wybór dla wojsk typu WOT. Nie bez powodu granatniki automatyczne są popularne w przeciwieństwie do moździerzy tak małego kalibru. Takie moździerze w wersji jak ta są trudne w użyciu i mają małą siłę ognia a w wersji "klasycznej" mają zbyt małą siłę ognia w stosunku do masy i nie sprawdzają się w praktyce. Pomijając już nietypowy kaliber jak te zamówione są one złym wyborem i dają bardzo iluzoryczne wsparcie żołnierzom WOT dla których głównie jest to zamówienie. Za to jest to dobry interes dla producenta i podejrzewam, że to jest głównym celem tego kontraktu.

  6. JSM

    To są te sławne moździerze, które nie pasują do żadnej amunicji natowskiej?

    1. Kurogenerał

      Nie generale mamy w magazynach ogromną ilość radzieckiej amunicji. A jak ja wypierdo...... na poligonie to wymienią tylko lufę na natowską i będziesz Pan zadowolony!

    2. tak

      a jaki jest koszt lufy w mozdzierzu ?

    3. Paweł P.

      zdąrzą się "wytrzeć"...

  7. Liman

    Miałem okazję mieć przeszkolenie na lmp i antosie, Antos lepszy, lżejszy, lepszy celownik i szybszy. Co nie znaczy że nasz jest do niczego. Bez hejtu proszę, wpisałem swoją opinię i kolegów z kursów

    1. Pytajnik

      A jak z konserwacją, czyszczeniem, trwałością lufy?

    2. hermanaryk

      Antos jest lżejszy, ale przez to długo z niego nie postrzelasz, chyba że masz skłonności samobójcze. Poza tym zdaje się, że do naszego są dwa celowniki. Oba są gorsze od czeskiego?

    3. db+

      Są dwa. Elektroniczny i grawitacyjny. Zamówiono wersję z tym drugim.

  8. 007

    Super Brawo Oby Coraz więcej

    1. ;))))

      jeszcze więcej ?

    2. Wot Żołnierz

      Jeszcze!

  9. Gienek

    Tempo produkcji imponujące. Od 2 do 4 tygodniowo.

    1. Ja

      Hehe

    2. yar

      No i co z tego? Jeśli zamówienie i tak zrealizowano prze terminem?

    3. Autor

      to z tego ze przy takim wolumenie produkcji rosna koszty

  10. 123

    Tempo produkcji iscie olimpijskie. Co najmniej 500 szt. Taka powinna być produkowana ilość w ciągu roku. 132 szt. to smiech na sali. 132 szt. to amerykanie M1A2 SEPv3 robią rocznie na 3 zmiany.

    1. yar

      500? A czemu nie 5000? Albo 50000? Skoro wojsko tyle potrzebuje to tyle kupuje. A fabryka tyle produkuje, ile zamówiono. To tak trudno zrozumieć? Ty też kupujesz 50 telewizorów, jak potrzebujesz jeden? I dla Twojej informacji - wojsko już od bardo dawna posiada moździerze w tym kalibrze. A to zamówienie to uzupełnienie stanów.

  11. garbaty anioł

    Ktoś obeznany z tematem może wie jaka jest skuteczność mozdzierza o kalibrze 60 mm? Jest to w ogóle coś warte?

    1. pomz

      To jakby pierdniecie. Ruscy na bazie doświadczeń z wojny 41-45 przestali uzywac swoich 50 tek, nie maja tego kalibru. Maja moździerze 82 i wieksze... My mamy bron niesmiercionosna.

    2. hermanaryk

      I biorą te 82 mm na plecy? Podziwiam :)

    3. merso

      Używałem takie przed laty w Francji to było piekielnie ciężkie szczególnie podstawowa!

  12. Wańka

    "czyli 71 sztuk z 294 zaplanowanych na ten rok trafiła w piątek do składu materiałowego w Regnie." Nastawiam koordynaty celu.

    1. jerzys

      To samo pomyślałem...

    2. y

      Czyli OSTATNIA partia zaplanowanych i zakontraktowanych na ten rok trafiła do składów. A lokalizacje składów, jako obiektów stacjonarnych czasu "P" , są wszystkim znane. I tak jest w KAŻDYM państwie na świecie. Również w Rosji.

  13. były porucznik zmechu

    Tego nigdy za wiele,, tak jak granatników p.panc. Moździerz to wyjątkowo wredna broń, szczególnie w walkach lekkiej piechoty w terenie zabudowanym :)

    1. pomz

      82, 98, 120...ale 60 mm? Nie kpij sobie... To tak samo skuteczny granatnik jak 46mm granatnik w 39 roku. Zart jakis

    2. db+

      Akurat to to bardziej granatniki niż moździerze. Nie mają możliwości prowadzenia celowanego ognia pośredniego.

    3. Pucin :0

      Jest w ofercie Tarnowa wersja LMP-2017M (płyta oporowa + dwójnóg - masa ok. 19 kg) strzelająca ogniem pośrednim na odległość 3000 m ale MON-WOT jej nie wybrał.

  14. mc.

    Dlaczego nie robią wersji w standardzie NATO-wskim 61mm ?

    1. Ja

      Dobre pytanie. Może planujemy strzelać zdobyczną ajunicją :)

  15. Lolek

    Jeden możdzierz na drużynę i pociski termobaryczne, ale i tak brawo za ten sprzęt

  16. Gustav

    Kaliber 59,4 to wynik lenistwa i ociężałości intelektualnej społeczeństwa. Wziął się stąd, ze każdy ociężały nieuk zamiast mówić kaliber 60,7 mm mówił kaliber 60 mm bo tak łatwiej. Nie trzeba myśleć. W efekcie ktoś z jeszcze mniejszym potencjałem intelektualnym czyli decydent zamówił moździerze 60 mm do których trzeba było opracować inną amunicję. I za takie decyzje u nas się awansuje na generała i trafia do Sztabu Generalnego niszczyć polskie wojsko od góry.

  17. , xxxxx,

    A zawodowi bez niczego, kalach, orzeszek i naprzod.

    1. Pewny

      Bzdury. Nowe hełmy kolimatory kamizele ekwipunek itd źle było za poprzedniej ekipy

    2. Yhy

      Chyba w podróży w czasie

    3. Pirat

      Zawodowi już moździerze mają.

  18. Tomek

    Wybór nie natowskiego kalibru pryma sort. Za taką zdradę trybunał stanu.

    1. Pewny

      Wybór dokonany przez starę ekipę. Kiedy skończą się stare zapasy będzie można wymienić łatwo lufę i strzelać z nowego

    2. kibic

      Podobno to był specjalny "myk", aby polski producent miał szansę na wygranie przetargu i wejście z dostawami do Wojska Polskiego. Pisano kiedyś, że przegralibyśmy chyba z Czechami. Jak więc widać, drobna zmiana kalibru (1mm) nie wzięła się tak z kosmosu. Były powody.

    3. olo

      Żeby było ciekawiej lufę można oczywiście łatwo wymienić bo "Wymianie podlega jedynie lufa i podziałka skali celownika" . Komuś się tylko zapomniało że lufa w moździerzu to pewnie z 90% jego wartości. Przewały na każdym kroku.

  19. DoDo

    Trzeba się cieszyć i z kijanki na całkowitym bezrybiu... Odsyłam do analiz fundacji Ad Arma (adarma.pl) obrazujących poziom zacofania technicznego, technologicznego i braków sprzętowych w SZ RP.

  20. kmdr

    Dobre i to. Mniej więcej 1 sztuka na 30 żołnierzy.

  21. 8 gwiazdek

    Harcerzom wweekendowym dają, a wojsko to totalny rozkład. Chyba o to chodzi aby wojsko nie miało siły postawić się dyktaturze

    1. Ali baba

      Nie wszystko do wot czytaj

    2. kibic

      Twój komentarz odbiega od przyzwoitych standardów. Podpisałeś się hasłem o jasnym przesłaniu, polską formację wojskową nazwałeś weekendowymi harcerzami, a rząd określasz mianem dyktatury. Taką metodą nie poprawiasz bezpieczeństwa Polski. Rozhuśtywanie politycznych emocji jest działaniem na szkodę naszego kraju.

    3. Gustav

      Racja.