Reklama

Polskie lotnictwo: Skok generacyjny, potrzeby wciąż wielkie [RAPORT]

F-35A Husarz, Polski F-35A
Polski F-35A Husarz (3502) Ebbing Air National Guard – EANG
Autor. ZOOM - Z Obiektywem Obok Munduru

28 sierpnia każdego roku obchodzimy Święto Lotnictwa. Spróbujmy przyjrzeć się, jak dzisiaj wygląda nasze lotnictwo wojskowe i jakie ma ono perspektywy przed sobą.

Organizacja polskiego lotnictwa wojskowego

Od początku 2014 roku nie ma już Dowództwa Sił Powietrznych, któremu wcześniej podporządkowane były m.in. jednostki lotnicze. Również nie ma już Dowództwa Wojsk Lądowych i Dowództwa Marynarki Wojennej, które dysponowały dodatkowo swoimi brygadami lotniczymi. Z dniem 1 stycznia 2014 roku sformowano Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych, któremu podlega większość polskich jednostek wojskowych. Od początku istnienia w składzie tego dowództwa był Inspektorat Sił Powietrznych. Stojący na jego czele Inspektor Sił Powietrznych nadzoruje działalność wszystkich jednostek lotniczych.

Całkiem niedawno powstał nowy Inspektorat Wojsk Bezzałogowych Systemów Uzbrojenia. W swojej opiece będzie on miał również bezzałogowe statki powietrzne, którymi wcześniej zajmowano się w ramach Inspektoratu Sił Powietrznych.

Dowódca Generalny RSZ ma obecnie w swoim podporządkowaniu następujące jednostki lotnicze, które nadzoruje Inspektor Sił Powietrznych:

- Dowództwo 1.Skrzydła Lotnictwa Taktycznego w Świdwinie;

- Dowództwo 2.Skrzydła Lotnictwa Taktycznego w Poznaniu;

- Dowództwo 3.Skrzydła Lotnictwa Transportowego im. płk. pil. Bolesława Orlińskiego w Powidzu;

- Dowództwo 4.Skrzydła Lotnictwa Szkolnego im. gen. bryg. pil. Witolda Urbanowicza w Dęblinie;

- Dowództwo 1.Brygady Lotnictwa Wojsk Lądowych w Inowrocławiu;

- Dowództwo Gdyńskiej Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej im. kmdr. por. pil. Karola Trzaski-Durskiego w Gdyni Babich Dołach;

- 1.Bazę Lotnictwa Transportowego w Warszawie Okęciu.

Czytaj też

Wspomnianemu Dowódcy Generalnemu RSZ podlegają jeszcze inne jednostki i instytucje tworzące polskie lotnictwo wojskowe. Są to m.in.:

- Dowództwo 25.Brygady Kawalerii Powietrznej im. Księcia Józefa Poniatowskiego w Tomaszowie Mazowieckim;

- Jednostka Wojskowa GROM w Warszawie;

- Szefostwo Służby Ruchu Lotniczego Sił Zbrojnych RP w Warszawie;

- Centrum Szkolenia Inżynieryjno-Lotniczego im. płk. pil. obs. Bernarda Adameckiego w Dęblinie;

- 21.Centralny Poligon Lotniczy im. mjr. nawig. Edwarda Kaczorowskiego w Nadarzycach.

Poza strukturami Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych w bezpośrednim podporządkowaniu Ministra Obrony Narodowej znajduje się cały szereg innych ważnych dla lotnictwa instytucji. Są nimi m.in.:

- Lotnicza Akademia Wojskowa w Dęblinie (podporządkowana za pośrednictwem Dyrektora Departamentu Szkolnictwa Wojskowego);

- Ogólnokształcące Liceum Lotnicze im. Franciszka Żwirki i Stanisława Wigury w Dęblinie (podporządkowana za pośrednictwem Dyrektora Departamentu Szkolnictwa Wojskowego);

- Władza Lotnictwa Wojskowego w Poznaniu (podporządkowana za pośrednictwem Pełnomocnika Ministra Obrony Narodowej do spraw lotnictwa);

- Instytut Techniczny Wojsk Lotniczych w Warszawie (podporządkowany za pośrednictwem Dyrektora Departamentu Innowacji);

- Wojskowy Instytut Medycyny Lotniczej w Warszawie (podporządkowany za pośrednictwem Dyrektora Departamentu Wojskowej Służby Zdrowia).

Samoloty

Polskie lotnictwo wojskowe dysponuje 36 samolotami wielozadaniowymi F-16C Block 52+ i 12 dwuosobowymi samolotami F-16D Block 52+. W następnych latach zostaną one poważnie zmodernizowane i będą odpowiadać wersji F-16V Block 70. Odpowiedni kontrakt został już podpisany ze stroną amerykańską, a większość prac ma zostać przeprowadzona w Polsce. Samoloty F-16 stanowią uzbrojenie trzech eskadr, 3 i 6. w Poznaniu-Krzesinach i 10. w Łasku. Dodatkowo dysponujemy dwoma nielotnymi samolotami F-16, stanowiącymi pomoc dydaktyczną w Poznaniu i Dęblinie.

Polskie F-16C.
Polskie F-16C.
Autor. mł. chor. Rafał Samluk / Combat Camera DORSZ / zoom.mon.gov.pl

Największym obecnie realizowanym wzmocnieniem naszych sił powietrznych jest zakup 32 samolotów wielozadaniowych F-35A. Pierwsze trzy maszyny zostały już oblatane w USA i służą tam do szkolenia polskich pilotów. Wraz z systematyczną produkcją kolejnych maszyn zacznie się ich dostawa do Polski. W kraju F-35A będą eksploatowane w dwóch eskadrach. Jedna będzie zlokalizowana w Łasku, a druga w Świdwinie. Obecnie Świdwin wygasił już swoją dotychczasową działalność lotniczą, aby pełną mocą przygotować się na nową supertechnikę.

Świdwin był ostatnim miejscem stacjonowania, gdzie na stałe były samoloty myśliwsko-bombowe Su-22M4 i szkolno-bojowe Su-22UM3K. Obecnie następuje już definitywne zakończenie ich służby. Szef Sztabu Generalnego WP podpisał już rozkaz dotyczący zakończenia ich eksploatacji. W ostatnich latach ewidencyjnie pozostawiono 32 Su-22 w najlepszym stanie. Przy czym tylko 16 z nich (12 bojowych Su-22M4 i szkolno-bojowych Su-22UM3K) przechodziło jeszcze prace obsługowe. Pozostałe, co prawda, miały jeszcze resurs godzinowy nalotu, ale skończył im się resurs kalendarzowy, czyli ich wiek. Stanowiły one jeszcze niedawno fundusz naprawczy dla latających jeszcze maszyn. Obecnie kolejne z nich wystawiane są na sprzedaż przez Agencję Mienia Wojskowego lub oferowane przez MON do bezpłatnego przekazania organizacjom społecznym. Już niedługo, bo 10 września, na lotnisku w Mirosławcu odbędzie się uroczyste pożegnanie Su-22 z polskim lotnictwem wojskowym.

Samoloty Su-22.
Samoloty Su-22.
Autor. M. Mróz

Drugim typem maszyn pochodzącym jeszcze z czasów ZSRR są samoloty myśliwskie MiG-29. Przed 2022 rokiem w służbie pozostawało ich łącznie 28 sztuk, w tym 22 bojowych MiG-29A i 6 szkolno-bojowych MiG-29UB. Stacjonowały one w dwóch eskadrach, 1. w Mińsku Mazowieckim i 41. w Malborku. Po inwazji Rosji na Ukrainę nasz kraj zdecydował się wesprzeć Ukrainę i przekazać jej nieodpłatnie pewną liczbę sprzętu wojskowego eksploatowanego w Siłach Zbrojnych RP. Niestety, dokładna lista tego sprzętu nie została podana przez polskie władze. Oficjalnie natomiast wiadomo, iż przekazaliśmy Ukrainie również samoloty MiG-29. Można spekulować, iż było ich około 10-12 sztuk. Oznaczałoby to, iż na stanie naszego lotnictwa pozostaje 16 MiG-29. Wszystkie one zostały zgrupowane w 41.Eskadrze Lotniczej w Malborku. Trafiły tam również ostatnie maszyny z Mińska Mazowieckiego.

Mig-29, defilada wojska polskiego
Polski MiG-29.
Autor. Mirosław Mróz/Defence24.pl

Tamtejsza 1.Eskadra Lotnicza została natomiast wyposażona w 12 samolotów szkolno-bojowych FA-50GF. Zostały one w drodze pilnej potrzeby operacyjnej zakupione w Korei. Na razie trwa ich proces wdrażania do służby i doposażania w podstawowe uzbrojenie. Prawdopodobnie w 2026 roku zostaną one włączone do dyżurów w ramach systemu polskiej obrony powietrznej.

Na razie trudno jednoznacznie opisać, jak będą one wyposażone i uzbrojone. Prace nad tym trwają i dokładnie nie wiadomo, kiedy prototyp tej wersji o numerze 5013 dotrze do Polski; jego dostawa została opóźniona. Zakup ten wzbudził wątpliwości. Samoloty te zostały zakupione dlatego, iż producent deklarował szybką dostawę standardowych FA-50GF. Z dzisiejszej perspektywy może wydawać się, iż rozsądniej było jednak stanąć w kolejce po fabrycznie nowe F-35A lub choćby F-16. Co prawda oznaczałoby to długie oczekiwanie, ale w efekcie dałoby to niewątpliwie wzrost siły bojowej lotnictwa. Tymczasem mamy już FA-50GF i dopiero staramy się znaleźć dla nich zadania i środki do ich realizacji. Na plus na pewno należy zauważyć, iż są to nowoczesne samoloty i razem z nimi zakupiono stacjonarne systemy szkolenia. Niedawno odbyła się uroczystość oddania tych ostatnich do eksploatacji w Mińsku Mazowieckim.

Polskie FA-50GF.
Polskie FA-50GF.
Autor. Mirosław Mróz Defence24.pl

Oprócz lotnictwa bojowego ważne zadania w naszych warunkach spełnia lotnictwo transportowe. Największymi samolotami tej klasy są C-130 Hercules w wariantach E i H. Otrzymaliśmy je od USA i należy pamiętać o tym, iż są to maszyny używane i mocno wyeksploatowane. Dlatego Wojskowe Zakłady Lotnicze nr 2 w Bydgoszczy oraz personel naziemny w Powidzu wkładają w nie moc pracy. Do niedawna mieliśmy 5 samolotów C-130E, z których pierwsze prawdopodobnie zostały już całkowicie wycofane. Obecnie trwają prace przygotowujące kolejne 5 samolotów tym razem w nowszej wersji C-130H. W służbie z biało-czerwoną szachownicą są już dwa z nich. Polskie C-130 są na stanie 14.Eskadry Lotniczej w Powidzu.

Mniejszymi, ale zdecydowanie młodszymi i nowocześniejszymi samolotami transportowymi są 16 hiszpańskich C-295. Stacjonują one w Krakowie Balicach w 13.Eskadrze Lotniczej. Niedawno podpisano umowę na systematyczną modernizację tych maszyn.

Polski C-295M.
Polski C-295M.
Autor. Witold Krzywobłocki

Park transportowy uzupełniają małe samoloty transportowo-desantowe M28 Bryza, produkowane w PZL-Mielcu w oparciu o licencję radzieckich samolotów An-28. Obecnie Polska dysponuje około 27 maszynami tego typu. Wchodzą one na uzbrojenie 12.Eskadry Lotniczej w Krakowie Balicach, 14.Eskadry Lotniczej w Powidzu, 60.Eskadry Lotniczej w Radomiu oraz 43.Oksywskiej Bazy Lotnictwa Morskiego im. kmdr. por. Edwarda Stanisława Szystowskiego w Gdyni Babich Dołach. Samoloty radomskiej eskadry są przeznaczone głównie do szkolenia załóg lotniczych.

Samolot patrolowy M28 Bryza Bis.
Samolot patrolowy M28 Bryza Bis.
Autor. Jarosław Ciślak/Defence24.pl

Oprócz samolotów transportowych nasze lotnictwo dysponuje również samolotami pasażerskimi. Są nimi pojedynczy samolot Boeing 737-86X, dwa Boeing 737-800 (BBJ2) oraz dwa Gulfstream G550. Służą one do zapewnienia transportu najwyższym władzom państwowym oraz wojskowym i są na stanie 1.Bazy Lotnictwa Transportowego w Warszawie Okęciu.

Reklama

Polska posiada również samoloty specjalne zbudowane na kadłubach samolotów transportowych i pasażerskich. Wszystkie są zgrupowane w Kaszubskiej Grupie Lotniczej w Siemirowicach. Są nimi dwa samoloty wczesnego ostrzegania Saab 340 AEW, pojedynczy samolot patrolowo-rozpoznawczy M28B1RM Bryza bis, siedem samolotów patrolowo-rozpoznawczych M28B-1R Bryza oraz dwa samoloty monitoringu ekologicznego An-28E Bryza. Saaby zostały niedawno zakupione jako maszyny używane. Najpierw w Szwecji, a później w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. ZEA w związku z zakupem nowocześniejszych maszyn tej klasy oddały Szwedom niepotrzebne już starsze maszyny. Z nadarzającej się okazji skorzystała Polska i stała się ich właścicielem. Pomimo iż nie są to już nowe samoloty i nie dysponują najnowocześniejszymi systemami elektronicznymi, ich posiadanie zdecydowanie zwiększyło nasze zdolności. Oba Saaby 340 już aktywnie monitorują obszar powietrzny przy granicach polsko-rosyjskiej i polsko-białoruskiej.

Samolot wczesnego ostrzegania Saab 340 AEW (3401).
Samolot wczesnego ostrzegania Saab 340 AEW (3401).
Autor. Jarosław Ciślak/Defence24.pl

Na koniec tego skrótowego przeglądu polskich samolotów wojskowych warto odnotować również posiadanie samolotów szkolnych. Oprócz wspomnianych wcześniej samolotów transportowych M28B Bryza przeznaczonych do szkolenia, dysponujemy dwoma typami samolotów szkolnych. W 48.Eskadrze Lotniczej w Dęblinie używanych jest 15 odrzutowych samolotów szkolnych M346 Bielik. Polska zakupiła 16 takich maszyn, ale niestety jeden z nich o numerze 7714 uległ zniszczeniu w katastrofie lotniczej w Gdyni Babich Dołach, jaka miała miejsce 12 lipca 2024 roku. Natomiast w 66.Eskadrze Lotniczej w Radomiu eksploatowanych jest około 28 śmigłowych szkolnych samolotów PZL-130 Orlik. Wszystkie z nich zostały już zmodernizowane do wersji TC-II.

Samoloty M346 Bielik.
Samoloty M346 Bielik.
Autor. M. Mróz

Śmigłowce

Największym programem modernizacyjnym floty naszych śmigłowców jest niewątpliwie zakup 96 śmigłowców szturmowych AH-64E Apache Guardian. Liczba 96 jest bardzo wysoka nie tylko ze względu na to, iż Polska będzie drugim po USA największym ich użytkownikiem na świecie. Przede wszystkim sam zakup 96 śmigłowców pociąga za sobą ogromne koszty ich eksploatacji, zakupu rakiet do nich, budowy naziemnej bazy logistycznej oraz potrzebę wyszkolenia bardzo dużej grupy nowych pilotów i operatorów uzbrojenia. Na razie nie wiadomo do końca, gdzie dokładnie będą stacjonować poszczególne polskie AH-64E. Jeszcze niedawno istniała koncepcja wyposażenia w nie nie tylko jednostek 1.Brygady Lotnictwa Wojsk Lądowych, ale również sformowania zupełnie nowej brygady, która organizacyjnie wchodziłaby w skład 18.Dywizji Zmechanizowanej im. gen. broni Tadeusza Buka. Następne lata pokażą, jak będzie naprawdę. Tymczasem Polska wyleasingowała 8 starszych Apaczy do szkolenia polskich załóg.

Czytaj też

Drugim ważnym programem modernizacyjnym jest zakup 32 śmigłowców wsparcia AW149. Pierwsze maszyny zostały już wyprodukowane we Włoszech, a obecnie rozpoczął się proces przenoszenia ich finalnego montażu do PZL-Świdnik. W powietrze wzbiło się już co najmniej dziewięć AW149 dla Polski, a pierwszych kilka zostało już przekazanych do służby w 7.Dywizjonie Lotniczym w Nowym Glinniku. W tym dywizjonie dotychczas eksploatowano 26 śmigłowców wsparcia W-3WA Sokół oraz specjalistyczne śmigłowce W-3SRR Procjon i pojedynczą maszynę W-3PSOT Sokół (zabudowaną na wcześniej rozwijanym śmigłowcu dowodzenia Gipsówka).

Polski AW149
Polski AW149
Autor. Leonardo

Sąsiedni 1.Dywizjon Lotniczy w Leźnicy Wielkiej na razie całkowicie uzbrojony jest w około 26 śmigłowców rodziny Mi-8/Mi-17. W dużej części są już to maszyny wiekowe i mocno wyeksploatowane. Na razie nie wiadomo, czy zastąpią je ewentualnie przeniesione z Nowego Glinnika W-3WA, czy doczekają wymiany na nowe ciężkie śmigłowce transportowe. W Nowym Glinniku stacjonuje również Powietrzna Jednostka Ewakuacji Medycznej dysponująca śmigłowcami W-3AE i Mi-17AE. Wspominając śmigłowce Mi-8, nie można zapomnieć, iż salonki Mi-8S nadal są w 1.Bazie Lotnictwa Transportowego w Warszawie Okęciu.

Lotnisko w Darłowie przeszło sporą modernizację. W jej efekcie zbudowano m.in. nowe potężne hangary, które są w stanie pomieścić więcej niż cztery AW101.

Śmigłowce W-3WARM Anakonda (0815) i AW101 (6202).
Śmigłowce W-3WARM Anakonda (0815) i AW101 (6202).
Autor. Jarosław Ciślak/Defence24.pl

Natomiast czwartym typem nowych śmigłowców naszego lotnictwa jest osiem śmigłowców wojsk specjalnych S-70i Black Hawk. Weszły one w skład Zespołu Lotniczego w Mińsku Mazowieckim należącego do Jednostki Wojskowej GROM. Obecnie część z nich przekazywanych jest do Powietrznej Jednostki Operacji Specjalnych w Powidzu. Jednostka ta została sformowana w 2023 roku z 7.Eskadry Działań Specjalnych 33.Powidzkiej Bazy Lotnictwa Transportowego im. płk. pil. Wiktora Pniewskiego. Obecnie organizacyjnie podlega ona dowódcy tej 33.Bazy, ale operacyjnie Dowódcy Komponentu Wojsk Specjalnych. Warto zauważyć, iż śmigłowce te nie są specjalistycznymi maszynami na wzór ich amerykańskich braci. Są to śmigłowce S-70i dodatkowo wyposażone w najbardziej niezbędne elementy do działań specjalnych. Ostatnio MON poinformował, iż nie planuje już dalszych zakupów śmigłowców w wariancie S-70i.

Śmigłowiec wielozadaniowy S-70i.
Śmigłowiec wielozadaniowy S-70i.
Autor. Mirosław Mróz.

Oprócz tego nasze lotnictwo wojskowe posiada jeszcze całkiem sporo śmigłowców wyprodukowanych lub zaprojektowanych jeszcze w czasach ZSRR i PRL.

Do 2022 dysponowaliśmy jeszcze 28 śmigłowcami szturmowymi Mi-24, w tym 15 w starszej wersji Mi-24D i 13 w nowszej wersji Mi-24W. Tak jak w przypadku wcześniej wspomnianych samolotów MiG-29, po rosyjskiej agresji na Ukrainę władze polskie postanowiły nieodpłatnie przekazać Ukrainie część z posiadanych ówcześnie Mi-24. Również w tym przypadku nie została podana liczba ofiarowanych maszyn, ale można ją szacować na 10-12, co powoduje, iż w służbie pozostaje ich około 16. Rozdzielone są one pomiędzy 49.Bazę Lotniczą w Pruszczu Gdańskim i 56.Bazę Lotniczą w Inowrocławiu. W Inowrocławiu znajduje się również siedem śmigłowców W-3PL Głuszec.

Bojowe śmigłowce Mi-24 1. Brygady Lotnictwa Wojsk Lądowych
Bojowe śmigłowce Mi-24.
Autor. 1. Brygada Lotnictwa Wojsk Lądowych

Mi-2 różnych wersji eksploatowane są nadal również w innych jednostkach. Nadal kilkadziesiąt „czajników” służy m.in. w 61.Eskadrze Lotniczej w Dęblinie (do szkolenia), 43.Oksywskiej Bazie Lotnictwa Morskiego im. kmdr. por. Edwarda Stanisława Szystowskiego w Gdyni Babich Dołach, Darłowskiej Grupie Lotniczej w Darłowie oraz 44.Kaszubsko-Darłowskiej Bazie Lotnictwa Morskiego.

Śmigłowiec łącznikowy Mi-2D.
Śmigłowiec łącznikowy Mi-2D.
Autor. Jarosław Ciślak/Defence24.pl

Śmigłowiec o numerze 1009 jest ostatnim spośród łącznie 17 zakupionych w ZSRR śmigłowców Mi-14.

Historyczne zdjęcie sprzętu latającego MW czyli polskie śmigłowce zwalczania okrętów podwodnych Mi-14PŁ z efektownym malowaniu przedstawiającym Orkę.
Historyczne zdjęcie sprzętu latającego MW czyli polskie śmigłowce zwalczania okrętów podwodnych Mi-14PŁ z efektownym malowaniu przedstawiającym Orkę.
Autor. Jarosław Ciślak/Defence24.pl

Istotnym elementem polskiej floty śmigłowców są W-3 Sokół. Oprócz wspomnianych już maszyn eksploatowanych w 7.Dywizjonie Lotniczym, 56.Bazie Lotniczej i Powietrznej Jednostce Ewakuacji Medycznej, są one jeszcze w innych jednostkach. 1.Baza Lotnictwa Transportowego ma ich 10, łącznie z pojedynczą salonką W-3P Sokół o numerze 0504. Gdyńska Brygada Lotnictwa Marynarki Wojennej posiada 8 śmigłowców ratowniczych W-3WARM Anakonda, przy czym dwa najstarsze z nich powstały po przebudowie z W-3T Sokół.

Śmigłowiec ratowniczy W-3WARM Anakonda.
Śmigłowiec ratowniczy W-3WARM Anakonda.
Autor. Jarosław Ciślak/Defence24.pl

W brygadzie tej eksploatowane są również cztery śmigłowce pokładowe zwalczania okrętów podwodnych Kaman SH-2G Seasprite. Polska otrzymała je od USA, razem z dwoma fregatami typu Oliver H. Perry. Są to już bardzo wiekowe maszyny i jedne z ostatnich śmigłowców tego typu eksploatowanych na świecie. Niedługo zostaną wycofane ze służby.

Śmigłowiec pokładowy SH-2G o 6-cyfrowym numerze burtowym 163544.
Śmigłowiec pokładowy SH-2G o 6-cyfrowym numerze burtowym 163544.
Autor. Jarosław Ciślak/Defence24.pl

Warto również wspomnieć o trzech mało znanych jednostkach lotniczych. Są to 1.Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza w Powidzu (do niedawna stacjonowała w Świdwinie), 2.Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza w Mińsku Mazowieckim oraz 3.Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza w Krakowie Balicach. Dwie pierwsze wyposażone są w śmigłowce W-3RL Sokół, a trzecia w śmigłowce Mi-8RL. Litery RL oznaczają Ratownictwo Lądowe, tak jak RM to Ratownictwo Morskie.

Reklama

Na koniec tego skrótowego przeglądu naszych śmigłowców nie można zapomnieć o 22 śmigłowcach szkolnych SW-4 Puszczyk eksploatowanych w 47.Eskadrze Lotniczej i 61.Eskadrze Lotniczej.

Śmigłowce SW4
Śmigłowce SW4
Autor. PZL-Świdnik

Podsumowanie

Polskie lotnictwo wojskowe wymaga dalszego odmłodzenia, a przede wszystkim wzmocnienia zdolności bojowych.

Najpilniejszą potrzebą jest zamówienie nowych wielozadaniowych samolotów bojowych. W zapowiedziach jest zakup kolejnej partii 32 takich maszyn. Z niezrozumiałych względów decyzja o tym jest ciągle odkładana. Nieważne, czy zostaną zakupione nowe F-35A, Eurofightery, F-15 czy nawet F-16, to czas oczekiwania na nie jest kilkuletni.

Drugim palącym problemem jest brak polskich tankowców powietrznych. Program Karkonosze ciągnie się już od lat, ale bez efektu. Wiadomo, że najlepszym rozwiązaniem byłby zakup samolotów MRTT, które oprócz tankowania w powietrzu mogą służyć jako transportowce pasażerskie. Ta uniwersalność w naszych warunkach jest nie do przecenienia.

Brakuje nam również samolotów rozpoznawczych. Program Płomykówka również jest procedowany od lat bez sukcesu. Niestety, nawet nie wiadomo, jakiej klasy samoloty rozpoznawcze chciałoby wojsko. Czy maszyn wczesnego ostrzegania, czy rozpoznania radioelektronicznego, czy morskich samolotów rozpoznawczych z możliwością zwalczania okrętów podwodnych lub nawet nawodnych.

Czytaj też

W grupie śmigłowców najpilniejszym zakupem są wspomniane już ciężkie śmigłowce transportowe. Niedługo obecnie używane Mi-8 będą stopniowo wycofywane, a Mi-17 posłużą tylko nieco dłużej. Przy okazji zakupu maszyn ciężkich można je nimi zastąpić, równocześnie zwiększając ich udźwig.

W związku z budową w Polsce trzech fregat projektu 106 Miecznik, jak najszybciej powinien zostać uruchomiony program zakupu pokładowych wielozadaniowych śmigłowców Kondor.

W najbliższych latach ze względu na wyczerpanie resursów odchodzić będą śmigłowce Mi-2, a w następnej dekadzie rozpocznie się wycofywanie najstarszych W-3 Sokół/Anakonda. Obecnie kupowane śmigłowce są specjalizowane i przez to stosunkowo drogie w użyciu. Dlatego w planie modernizacji zapisany jest zakup lekkich śmigłowców szkolno-bojowych, które - obok wprowadzanych już w ramach programu Perkoz AW149 - mogłyby przejąć również ich zadania.

Reklama
WIDEO: Święto Wojska Polskiego 2025. Defilada w Warszawie
Reklama

Komentarze

    Reklama