Siły zbrojne
Polska amunicja dla Homarów-K
Podczas poniedziałkowego briefingu prasowego sekretarz stanu w MON Paweł Bejda przekazał mediom szereg informacji o kolejnym zakupie wyrzutni rakiet Homar-K oraz amunicji do nich.
Pod koniec listopada Bank Gospodarstwa Krajowego zabezpieczył finansowanie w wysokości 4 mld złotych na realizację warunkowych umów wykonawczych na zakup armatohaubic samobieżnych K9A1 i K9PL, a także wieloprowadnicowych wyrzutni rakiet Homar-K. Owe kontrakty objęły 152 ahs (6 egzemplarzy K9A1, 146 sztuk K9PL) oraz 72 wwr. Teraz obie umowy weszły w życie.
Przez wiele miesięcy ten kontrakt zostawał bez zabezpieczenia finansowego, jednakże pod koniec listopada nastąpiła zmiana sytuacji. Z wielką przyjemnością ogłaszam państwu, że jest potwierdzenie finansowania kontraktów zawartych z Hanwha Aerospace (...).
Paweł Bejda, sekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej
Obie umowy wykonawcze na systemy Homar-K stanowią konsekwencję zawartego w październiku 2022 roku kontraktu ramowego na 288 wyrzutni produkowanych przez Hanwha Aerospace. Pierwszą umowę wykonawczą podpisano w listopadzie 2022. Wówczas potwierdzono zakup 218 wyrzutni systemu K239 Chunmoo zintegrowanych z polskimi podwoziami Jelcz. Wóz wyposażono w zintegrowany zestaw kierowania ogniem Topaz. W kontrakcie przewidziano również pakiety: logistyczny i szkoleniowy, a także zakup kilku tysięcy kierowanych pocisków rakietowych CGR-080 oraz CTM-290.
W kwietniu bieżącego roku podpisano drugi kontrakt wykonawczy, tym razem na 72 wyrzutnie. Jak zaznaczył minister Bejda, aneksowanie umowy z Hanwha Aerospace umożliwiło zwiększenie całkowitej liczby Homarów-K z 288 do 290. Dodatkowa para skorupiaków trafi do Torunia, gdzie posłuży do szkolenia żołnierzy Wojsk Rakietowych i Artylerii.
Warto pamiętać, że umowa ramowa opiewała na 288 wyrzutni. Chcę państwu powiedzieć, że dodatkowo aneksem zwiększyliśmy (liczbę) wyrzutni z 288 do 290. Dwie dodatkowe wyrzutnie pójdą do Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia w Toruniu.
Paweł Bejda, sekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej
Czytaj też
Sekretarz stanu w MON podsumował również dostawy tych systemów do Wojska Polskiego. Jak dotąd wyrzutnie były produkowane w Republice Korei, a pozostałe podzespoły (w tym podwozia bazowe) w Polsce. W przyszłości to ma się zmienić – 60 z 72 modułów wyrzutni pozyskiwanych w ramach drugiej umowy wykonawczej wyjedzie już z polskich fabryk. Jak zaznaczył minister Bejda, dostawy wyrzutni systemu Homar-K przyspieszyły w stosunku do pierwotnego harmonogramu.
W ramach realizacji pierwszego kontraktu do Polski trafiło już 66 modułów, z czego 35 kompletnych wyrzutni, czyli te moduły osadzone na podwoziach Jelcza trafiło już do polskich Sił Zbrojnych RP. (...) Mamy też dla państwa dobrą wiadomość. Odbieramy już przyszłoroczne dostawy systemu Homar-K. Ostatnia listopadowa dostawa była pierwszą przewidzianą na 2025 rok, czyli jest przyśpieszenie, ale to nie koniec, bo w drodze jest druga przyszłoroczna partia wyrzutni i zostanie ona niedługo rozładowana. To będzie sześć wyrzutni rakietowych Homar-K.
Paweł Bejda, sekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej
Obok dostawy kilku tysięcy pocisków różnych typów oraz integracji polskiej produkcji amunicji rakietowej kalibru 122 mm MON przewiduje pozyskiwanie pocisków rakietowych CGR-080, ale produkowanych już w Polsce. Zarządcą fabryki ma być joint venture ustanowione przez Hanwha Aerospace i Grupę WB. W trakcie tegorocznego Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego strony podpisały protokół ustaleń w tej sprawie. Kilka tygodni później na targach ADEX w Seulu podpisano umowę wykonawczą w tej sprawie.
Już wkrótce będzie kolejna umowa na dostawy pocisków rakietowych CGR-080. (...) będą one produkowane na terenie Polski.
Paweł Bejda, sekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej
Abramsy i K2 w Polsce, ofensywa w Syrii - Defence24Week 101