Reklama


Siedmiu nurków minerów z Grupy Nurków Minerów (GNM) 13 Dywizjonu Trałowców przebazowało się już 19 maja do Kłajpedy drogą lotniczą na pokładzie samolotu C-130 Hercules z 33. Bazy Lotnictwa Transportowego z Powidza. Od poniedziałku rozpoczęli udział w ćwiczeniu. Ich głównym zadaniem jest przećwiczenie, wspólnie z nurkami litewskimi, operacji polegających na unieszkodliwianiu tzw. improwizowanych urządzeń wybuchowych - IED (Improvised Explosive Device) umieszczonych w podwodnej części kadłubów statków czy okrętów. Takie ładunki (inaczej mówiąc bomby-pułapki) mogą być wykorzystywane np. przez terrorystów usiłujących dokonać ataku na jednostki w porcie bądź zakotwiczone na redzie.

Czytaj: Saperzy Marynarki Wojennej RP w akcji

W trakcie wspólnych spotkań specjaliści GNM zaprezentują także swój sprzęt do pracy na okręcie i pod wodą: aparaty nurkowe o obiegu pół-zamkniętym CRABE, robota do zdalnego podejmowania ładunków niebezpiecznych, zestaw hakowo-linowy do bezpiecznego otwierania włazów oraz łódź przeprawową. Obserwatorami połączonych ćwiczeń będą przedstawiciele identycznych formacji z Estonii i Łotwy.

W składzie sił Marynarki Wojennej operują dwie grupy nurków-minerów – w 13 i 12 Dywizjonie Trałowców (odpowiednio - 3 Flotylla Okrętów i 8 Flotylla Obrony Wybrzeża). Są to wyspecjalizowane jednostki przeznaczone do walki z zagrożeniem minowym w basenach portowych i na akwenach morskich.. Zabezpieczają także zacumowane i zakotwiczone okręty przed siłami dywersji podwodnej. Nurkowie-minerzy Marynarki Wojennej znani są także z prowadzenia wielu akcji polegających na unieszkodliwianiu podwodnych niewypałów i niewybuchów pochodzących z czasów wojennych zalegających na dnie morza, a także w akwenach śródlądowych.

Czytaj: Bałtyckie niszczyciele min

Źródło: mw.mil.pl

(MMT)
Reklama
Reklama

Komentarze