Reklama
  • Wiadomości

Półksiężyc. Turecki dron odnalazł śmigłowiec prezydenta Iranu

Wrak śmigłowca, w którym zginął prezydent Iranu Ibrahim Raisi, został odnaleziony za pomocą tureckiego bezzałogowego statku powietrznego Bayraktar Akinci.

Fot. Baykar Makina
Fot. Baykar Makina

Po zaginięciu śmigłowca z prezydentem i szefem MSZ Iranu na pokładzie Iran otrzymał od Turcji ofertę pomocy, która została przyjęta. Do akcji poszukiwawczej skierowano ciężki bezzałogowiec Bayraktar Akinci, który zdołał odnaleźć rozbity śmigłowiec prezydenta Iranu. Udało się tego dokonać dzięki zastosowaniu kamery termowizyjnej.

Według nieoficjalnych informacji po odnalezieniu wraku śmigłowca operator bezzałogowca wykonał lot w trakcie półksiężyca. Najprawdopodobniej maszyna, na jakiej pokładzie byli prezydent Iranu Ibrahim Raisi oraz szef MSZ Hossein Amirabdollahian, to Bell 212, a więc amerykański śmigłowiec należący do starszego typu.

Reklama

Śmigłowiec wykonywał lot powrotny z rejonu granicy z Azerbejdżanem, gdzie odbywało się spotkanie z prezydentem Azerbejdżanu Ilhamem Alijewem. Do zdarzenia doszło w rejonie górzystym, w bardzo trudnych warunkach atmosferycznych, obejmujących między innymi zamglenie i to prawdopodobnie te czynniki przyczyniły się do rozbicia śmigłowca. Według The Aviationist maszyna Bell 212 była wcześniej wykorzystywana przez irańskie siły powietrzne, a kilka lat temu dostosowano ją do przewozu VIP.

Zobacz też

Bayraktar Akinci to ciężki bezzałogowiec z dwoma silnikami (co najmniej na początku eksploatacji w tej roli wykorzystywano ukraińskie AI-450T), o 20 m rozpiętości skrzydeł i maksymalnym pułapie lotu 12 km. Maszyna może przenosić do 1350 kg ładunku, w tym 900 kg na podwieszeniach zewnętrznych. Może więc zostać uzbrojona w szeroką gamę broni precyzyjnej, testowano go m.in. z pociskami IHA-230 o zasięgu 150 km, a wśród uzbrojenia wymieniano też tureckie pociski manewrujące SOM-J o zasięgu 240 km.

Reklama

Zobacz również

WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS
Reklama
Reklama