- Wiadomości
Podwodne prezentacje na MSPO. Nowości w Orce
Pomimo, że Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego kojarzy się przede wszystkim z szeroko pojętym sprzętem lądowym, w tym roku propozycje prezentują również wszystkie trzy podmioty, które zamierzają wziąć udział w przetargu na okręt podwodny dla polskiej Marynarki Wojennej (w ramach programu Orka).
Okręty podwodne typu 212A i 214
Niemiecki koncern stoczniowy TKMS (ThyssenKrupp Marine Systems GmbH) prezentuje w Kielcach modele dwóch swoich okrętów: typu 212A i 214. Obecnie największą szansę w postępowaniu na Orkę ma prawdopodobnie jednostka typu 212A. Jej zaletami są niewątpliwie wyciszenie oraz sprawdzone okrętowy system walki i napęd niezależny od powietrza. Jest to ponadto typ okrętu wykorzystywany przez dwa państwa NATO (Niemcy i Włochy) i teoretycznie istnieje możliwość wypożyczenia takiej jednostki do czasu wyprodukowania nowych okrętów.
Wadami uwzględnionymi w postępowaniu może być m.in. jeden silnik (pomimo zmiany założeń taktyczno-technicznych posiadanie dwóch silników jest nadal dużą zaletą) oraz brak w „pakiecie” rakiet manewrujących. W czasie MSPO prezentowany jest za to model okrętu typu 212A razem z modelem systemu rakietowego IDAS (Interactive Defence and Attack System for Submarines).
Rakiety w nim wykorzystywane (każdy z kontenerów o rozmiarach dla wyrzutni torpedowej 533 mm mieści w sumie cztery pociski naprowadzane światłowodem o zasięgu 20 Mm) są przystosowane z założenia do zwalczania śmigłowców ZOP, ale również mogą być wykorzystywane do niszczenia niewielkich jednostek pływających. System nie został jeszcze wprowadzony w Niemczech na uzbrojenie.
Okręt podwodny typu Scorpène serii 2000
Francuski koncern stoczniowy przedstawia po raz pierwszy nowy przekrój okrętu podwodnego z napędem klasycznym typu Scorpène serii 2000. Francuzi prezentują go bowiem z modelem nowej sekcji wyposażonej w ogniwa paliwowe II generacji francuskiej konstrukcji (z wodorem wytwarzanym na pokładzie okrętu, a nie magazynowanym w specjalnych zbiornikach). Zbiornik w tym module zawiera więc nie skroplony gaz, ale zwykłe paliwo diesla. Wcześniej Francuzi proponowali moduł MESMA, który jednak nie znalazł uznania w polskiej Marynarce Wojennej.
Zaletami Scorpèna są jego wyciszenie, wykorzystanie dużej ilości rozwiązań zastosowanych na najnowszych francuskich jednostkach podwodnych z napędem atomowym, możliwość budowania okrętów w Polsce, możliwość przekazania okrętu z nowej generacji ogniwami paliwowymi oraz zaproponowane w „pakiecie” i zintegrowane z systemem okrętowym rakiety przeciwokrętowe Exocet SM-39 oraz pociski manewrujące MdCN.
Wadami uwzględnianymi w postępowaniu mogą być wielkość jednostki (okręt jest kilka metrów dłuższy od konstrukcji niemieckich i szwedzkiej), nie wykorzystywanie tego typu jednostek w państwach NATO oraz napęd niezależny od powietrza niezastosowany jeszcze w praktyce (baterie paliwowe II generacji).
Szwedzki okręt podwodny typu A26
Przejęcie przez spółkę Saab stoczni Kockums całkowicie zmieniło sytuację na rynku okrętów podwodnych. Pojawił się bowiem poważny konkurent - stocznia Saab Kockums, który proponuje polskiej Marynarce Wojennej swoją konstrukcję - okręt typu A26. Jest to jednostka z napędem klasycznym o wyporności podwodnej około 1860 t, mająca długość 63 m i szerokość 6,4 m, wykorzystująca napęd niezależny od powietrza oparty o silnik Stirlinga.
„Wadą” tej jednostki jest to, że jej jeszcze nie zbudowano i że nie wiadomo nic publicznie na temat możliwości zastosowania na niej rakiet manewrujących. Zaletami są niewątpliwie ogromne doświadczenie Szwedów w budowaniu okrętów podwodnych, przeznaczonych do działania na akwenach takich jak Bałtyk oraz już złożone zamówienie na A26 ze strony szwedzkiej marynarki wojennej.
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS