10 i 13 października 2012 roku, w północnej Norwegii, Marynarka Królestwa Norwegii zademonstrowała w ramach testów dwa zakończone sukcesem strzelania pocisku rakietowego NSM (Naval Strike Missile).
Strzelania te zaliczyły potrójny debiut – były pierwszym strzelaniem produkowanego seryjnie pocisku NSM, pierwszym strzelaniem na terenie Norwegii oraz pierwszym strzelaniem z okrętu wojennego.
Pocisk NSM opracowano dla Marynarki Wojennej Królestwa Norwegii, a kontrakt na jego produkcję seryjną powierzono firmie Kongsberg w czerwcu 2007 r.
NSM jest głównym uzbrojeniem Marynarki Wojennej Królestwa Norwegii, którego dostawy rozpoczęły się na początku 2012 roku dla korwet klasy Skjold i fregat klasy Fridtjof Nansen.
W grudniu 2008 roku Kongsberg podpisał kontrakt na dostawę Nadbrzeżnego Dywizjonu Rakietowego NSM dla Marynarki Wojennej RP. Dostawy systemu są przewidywane na koniec 2012 roku oraz na koniec 2015 roku - wówczas mają zostać dostarczone pociski.
Projekt jest realizowany z udziałem firm polskiego sektora obronnego, w tym m.in. z Bumarem i Jelczem, które dostarczają radary 3D, sprzęt łączności, kontenery i podwozia, a także uczestniczą w integracji systemu. Kongsberg dostarcza pociski NSM oraz system kierowania i dowodzenia.
W czerwcu 2011 roku Kongsberg z powodzeniem przeprowadził testy rakiet NSM, które zostały wystrzelone przeciwko celom lądowym. Rakieta została wystrzelona z wyrzutni umieszczonej na - wyprodukowanej przez fabrykę Jelcz-Komponenty - platformie kołowej Jelcz P882. Pocisk wykonał lot na odcinku o długości 150 km, a potem uderzył w cel lądowy.
NSM jest wielofunkcyjnym pociskiem rakietowym (uderzeniowym) dalekiego zasięgu precyzyjnego rażenia, bazującym na pasywnej technologii wykrywalności IIR, naprowadzanym systemem nawigacji inercyjnej, wspomaganym przez odbiornik wojskowy GPS z modułem SAASM i wyskościomierz laserowy. Pocisk NSM piątej generacji zaprojektowano dla precyzyjnego i skutecznego rażenia operacyjnie najważniejszych celów w ramach przewidywanych ekstremalnych misji.
Kongsberg
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie