Siły zbrojne
Pierwsi podchorążowie kończą szkolenie praktyczne na Bielikach
Po ośmiu miesiącach intensywnej nauki i wielu godzinach spędzonych w powietrzu oraz na symulatorach, w dniu 29 listopada br. w 4. Skrzydle Lotnictwa Szkolnego zakończyło się praktyczne szkolenie podchorążych dęblińskiej Szkoły Orląt.
Spośród studentów wojskowych IV i V roku Lotniczej Akademii Wojskowej szkolących się w pilotażu na wszystkich rodzajach statków powietrznych będących na wyposażeniu 41. oraz 42. Bazy Lotnictwa Szkolnego, była grupa czterech podchorążych, którzy jako pierwsi w historii polskiego lotnictwa zasiedli za sterami samolotów M-346 Bielik - informuje por. Ewa Złotnicka.
Zanim jednak rozpoczęli trening w powietrzu, musieli przejść intensywne szkolenie naziemne. Zadaniem młodych pilotów było opanowanie zasad eksploatacji, budowy a także funkcjonowania wszystkich systemów Bielika. Ponadto, musieli zapoznać się z procedurami wykonywania lotów, komunikacji radiowej oraz charakterystyką lotniska.
Bardzo ważnym elementem programu było szkolenie w Ośrodku Szkolenia Symulatorowego 41. BLSz. Dzięki nowoczesnym symulatorom samolotu M-346, podchorążowie regularnie ćwiczyli wszystkie czynności związane z lotem. Jednym z trzech symulatorów bardzo pomocnym w przygotowaniu podchorążych do lotów, był symulator sytuacji awaryjnych EPT (Emergency Procedure Trainer). Pozwolił on przećwiczyć przyszłym lotnikom zachowanie w sytuacjach nagłych. Zadaniem kompleksowego symulatora lotu FMS (Full Mission Simulator) i symulatora zadań częściowych FTD (Flight Training Device) było przygotowanie do wykonywania różnego rodzaju misji powietrznych. System symulacji taktycznej ETTS (Embedded Tactical Training System) pozwolił łączyć trenujących w nich pilotów w ramach jednej, wspólnej misji lub walki powietrznej, symulując uzbrojenie oraz zagrożenia z powietrza.
Zaangażowanie instruktorów i trud włożony w przygotowanie i proces realizacji szkolenia w wymierny sposób pomogły podchorążym zdobyć umiejętności pilotowania samolotu odrzutowego w lotach z widocznością oraz według wskazań przyrządów, jak również lotów taktycznych Air-to-Air oraz lotów na małej wysokości.
Podchorążowie 6 grudnia br. będą uroczyście promowani na pierwszy stopień oficerski. Po stawieniu się do przydzielonych jednostek będą doskonalić sztukę pilotażu, a zdobytą wiedzę i umiejętności we właściwy sposób będą mogli wykorzystywać w codziennym pełnieniu obowiązków służbowych w powietrzu i na ziemi.
biały
będą doskonalić sztukę pilotażu -- że niby na czym sie spytam ??? migi robią zaraz wypad na złomowisko su to samo i ile zostaje tych samolotów f-16 wersji szkoleniowej 4 maszyny i resztą f16 z 30 sprawnych maszyn
biały
ile lat będą latać ci piloci a ile migi , piloci polatają z 15 do 20 lat , a migi będą odchodzić najpóźniej za 7 lat , teraz jakie mamy uzbrojenie do migów chodzi głównie o rakiety powietrze powietrze i powietrze ziemia , mógł byś zobaczyć i napisać jakie mają możliwości te samoloty ???
Dred
Dziękujmy wszyscy ministrowi Klichowi za nieuzbrojone samoloty M-346...
Dred
A Bielik to jakim samolotem jest Panie Master?;)
Cine
Skoro kasa poszła do Włoch na Mastery to bardzo małe szanse. Tak się likwiduje polski przemysł.
Gfrttg
Jak migi zaczną znowu spadać to znowu zapali się zielone światło w głowach że trzeba je zlomowac razem ze su f 16 same nie obronią kraju trzeba czekać nad f 35 a to potrwa setki lat także głowa do góry i patrzymy w górę
AZIA
Będą kiedyś latać na tych Grot2 czy sprawa skończy się na modelu lub prototypie?
Vil
Migi nie poleca na złom panie pseudo fachowcu, jeszcze kilka lat minie zanim je zastąpią. W Bydgoszczy znów przedłuża rezus ;)
BUBA
Czy wy wiecie co gadacie-piszecie-Tam przynajmniej sie pracuje na wysokich obrotach, a nie gada i analizuje
Zygfryt
Bo reszta szkoli się na Masterach.
Ginawa
Dlaczego tylko 4 ?