Reklama

Siły zbrojne

Paladin - robot na bazie BMP-3

BMP-3 jest podstawą kilku różnych systemów bezzałogowych. Fot. Vitaly V. Kuzmin/Wikimedia Commons/CC BY-SA 3.0.
BMP-3 jest podstawą kilku różnych systemów bezzałogowych. Fot. Vitaly V. Kuzmin/Wikimedia Commons/CC BY-SA 3.0.

Na Międzynarodowym Forum Wojskowo-Technicznym Armia-2019 pokazana zostanie nowa propozycja bezzałogowego wozu bojowego Paladin. Jest to kolejny już w Rosji robot pola walki wykorzystujący zmodyfikowane podwozie BMP-3.

Siły Zbrojne FR mają bogate doświadczenie w eksploatacji robotów lądowych. Zdalnie sterowany wóz rozpoznawczo-bojowy Uran-9, opracowany przez przedsiębiorstwo OAO 766 UPTK z Nachabina, testowany w warunkach bojowych w Syrii. Doświadczenia nabyte podczas tej, jak i innych misji, stanowią obecnie źródło cennych danych wykorzystywanych przy pracach nad kolejnymi typami podobnych maszyn bezzałogowych. W Rosji dąży się do nasycenia różnej klasy robotami poszczególnych rodzajów wojsk, tak by w jak największym stopniu odciążyć samych żołnierzy oraz zapewnić większą automatyzację procesów rozpoznania, przetwarzania danych i prowadzenia misji bojowych.

BMP-3 został już wykorzystany jako baza dla bezzałogowego systemu Wichr. Prezentowano go m.in. z lekkim stanowiskiem MB2-03. Zastosowane w nim systemy i układy (zdalnie sterowane sensory optoelektroniczne, śledzenia czy laserowe dalmierze oraz centralną jednostkę sterującą) można zamontować też na innych podwoziach o masie od 7 do 15 ton.

Zupełnie nowa wieża na jednym z prezentowych robotów ma masę 1450 kg, jej uzbrojenie to 30 mm armata automatyczna 2A72, sprzężony 7,62 mm km PKT/PKTM i dwie potrójne zintegrowane wyrzutnie ppk 9M133 Kornet-M. Inne proponowane do zamontowania na tym zrobotyzowanym podwoziu BMP-3 systemy uzbrojenia to m.in. wyrzutnie rakiet plot. Igła czy Verba, 30 mm granatnik automatyczny GSH-6-30K, czy 12,7 mm wkm NSWT/Kord.

Pojazd taki mógłby też przenosić także mały wielowirnikowy BSP na uwięzi, który dzięki łączu przewodowemu miałaby niemal nieograniczony czas lotu (a pozyskiwanie danych pozbawione byłoby wrażliwości na zakłócenia). Proponuje się go też jako platformę-matkę dla czterech małych robotów kołowych MRP-100/300, przeznaczonych do prowadzenia bliskiego rozpoznania naziemnego.

Wszechrosyjski Instytut Badań Naukowych „Sygnał” również zaprezentował swoją propozycję takiej maszyny, nazwaną Udar, tym razem ze znaną wieżą Epocha. Ten zdanie sterowany robot miałaby docelowo być w pełni autonomiczną jednostką bojową, zdolną do samodzielnej realizacji zadań bojowych i rozpoznawczych.

Fakt pokazania zupełnie nowego robota na forum Armia-2019 bezpośrednio wynika z materiałów informacyjnych zamieszczonych stronie internetowej. Podano w nich, że kompleks robotów Paladin składa się z specjalnie dostosowanego podwozia BMP-3 Dragun, a dodatkowo w skład zestawu wchodzi przenośny panel sterowania. Innych danych nie ujawniono.

Podobnie jak ma to miejsce w wypadku wcześniej pokazanych podobnych konstrukcji, docelowym rozwiązaniem będzie najprawdopodobniej zapewnienie temu robotowi możliwości działania w pełni autonomicznego, z wykorzystaniem sztucznej inteligencji. Dzięki temu będzie on mógł analizować środowisko pola walki i wypracowywać własne metody działania, współpracując przy tym z wozami załogowymi, czy spieszonymi żołnierzami.

Reklama
Reklama

Komentarze (8)

  1. alojz

    Takie pytanie laika jest to robot, czyli w pełni autonomiczna maszyna sterowana przez AI tak ja opracowywany przez USA CRUSHER: CMU's Robotic Tank czy jest to po prostu zdalnie sterowany pojazd ( czyli nie robot ), który po zakłóceniu połączenia z operatorem staje się stojąca w polu kupa żelastwa.

    1. Davien

      Z opisu wynika że pojazd zdalnie sterowany.

  2. T24

    Jak wygląda robotyzacja polskiej armii?

    1. Marek1

      NIJAK. Brak finansowania ze str. MON sprowadza tę dziedzinę w Polsce do hobbystycznej dłubaniny w piwnicy/garażu. Nasze "orły intelektu" z Klonowej pilnie dbają, by WP było i pozostało skansenem technologicznym szykując polskich żołnierzy do minionych wojen.

    2. PJ

      Same cyborgi.

  3. jojo

    Czyli Rosjanie idą w zdalnie sterowane platformy, które po kłóceniu sygnału zostają utracone .Dlatego poza robotami saperskimi żadne inne państwo nie opracowuje platform bojowych sterowanych zdalnie przez radio. USA (DARPA) opracowuje CRUSHER: CMU's Robotic Tank-Mobile platformę IA, która może wykonywać wszystkie zadania autonomicznie.

  4. Davien

    Gdyby na ramie Honkera zamontować ZU23 to możemy mieć podobny pojazd tylko kosztujący 1/5 kosztów BWP. Skoro sprawdzają się w Syrii to w Polsce też w razie W będą ok dla wojsk nieregularnych i cywilów.

  5. ktos

    Oj taki BSP nad pojazdem to super rzecz. Obecnie radary pola walki wykrywalyby polozenie BSP i kierowaly artylerie na ich pozycje. Dzieki temu wiadomo dokladnie gdzie znajduje sie nie tylko przeciwnik ale konkretnie gdzie sa jego pojazdy.

    1. EDZio

      Dlatego jest montowany na bezzałogowej jednosce. Takie tethered drones to fajna rzecz i relatywnie tansza. Używany w USARMY jako peryskop+ do orientacji pola walki.

    2. Ciekawy

      A takie radary wykrywają nieruchome obiekty?

    3. dim

      A Rosjanie oczywiście będą tacy głupi, by spozycjonować swój BSP prościuteńko nad pojazdem macierzystym, lub kierunkiem kabla wskazujący bezpośrenio pojazd macierzysty. Zuważ, choćby w youtube, że nawet te ich ppk kręcą w powietrzu takie piruety, że trudno byłoby je trafić /strącić. Gdy ppk innych producentów spokojnie lecą sobie na wprost.

  6. Gość

    Tak będą robić coraz częściej, następuje robotyzacja pola walki.

  7. Fanklub Daviena

    To niemożliwe z powodu amerykańskich sankcji i odcięcia od zachodnich kredytów i technologii... Prawda Davien? :)

    1. werte

      Jakiego odcięcia? Niemcy zapewniają im wszystko co potrzeba. Tradycja przetrwała.

  8. Dldleke

    Jak dostanie ze Spike czy nawet z RPG-7 tak samo zamieni się w stos spalonego złomu