Reklama

Siły zbrojne

Pakiet wsparcia argentyńskich F-16 droższy niż ich zakup

Argentyński F-16
Argentyński F-16
Autor. Portal X/ argentyńskie ministerstwo obrony

Departament Stanu USA wyraził zgodę na potencjalną sprzedaż wyposażenia i uzbrojenia do argentyńskich F-16.

Argentyna zakupiła 24 używane F-16 Block 10/15 wiosną 2024 roku od Danii za sumę 320 milionów dolarów. Uzbrojenie i wyposażenie wsparcia ze Stanów Zjednoczonych, które sprawią że samoloty te będą relatywnie wartościowymi maszynami w najbliższej przyszłości, będzie wielokrotnie droższe. Choć to maksymalna kwota, to i tak kontrakt zapewne przekroczy wartość ex-duńskich F-16.

Reklama

Pakiet na jaki zgodzili się Amerykanie ma maksymalna wartość do 941 mln dolarów. Znalazło się w nim 36 pocisków AIM-120 C-8 AMRAAM plus dwie sekcje naprowadzania; 102 bomby Mk 82, 50 przedziałów stabilizujących MXU-650 do bomb naprowadzanych GBU-12 Paveway II, 50 zestawów sterujących MAU-169L/B, 102 programowalne zapalniki FMU-152A/B, wyposażenie do wsparcia uzbrojenia, radiostacje i inne wyposażenie łączności, systemy planowania misji, system wsparcia dla systemu Link 16, wyposażenie kryptograficzne, systemy aktywnej samoobrony (dipole, flary), pakiety szkoleniowe i logistyczne.

Czytaj też

Argentyńskie lotnictwo bojowe ulegało atrofii od czasu wojny falklandzkiej, która miała miejsce w 1982 roku. Przyczyniły się do niego sankcje i zakulisowe torpedowanie zakupu samolotów przez Wielką Brytanię. Było to skuteczne m.in. dlatego, że brytyjski przemysł jest dostawcę wielu podzespołów do produkowanych na zachodzie samolotów bojowych. W ten sposób udaremniono m.in. próbę zakupu produkowanych w Brazylii myśliwców Gripen E.

Czytaj też

To w połączeniu z problemami gospodarczymi Argentyny sprawiło, że na początku 2024 roku w służbie pozostawały tam już 24 samoloty A-4AR Fightinghawk (A-4 Skyhawk z awionikę F-16), o niewielkiej wartości bojowej i niskiej gotowości operacyjnej.

Reklama
Reklama

Abramsy i K2 w Polsce, ofensywa w Syrii - Defence24Week 101

Komentarze (3)

  1. Furlong

    Widocznie nie ma obaw że znajdą się kiedyś nad Falklandami. Na czym polega ta gwarancja to już inna kwestia.

    1. Davien3

      Nie tu po prostu Anglicy nie mogli zablokować F-16 tak jak Gripena czy FA-50

  2. LMed

    No cóż, "nośniki" kupione dosyć tanio a ich uzbrojenie zawsze drogie było. Najważniejsze że samoloty zweryfikowane bojowo i eksploatacyjnie w wielu konfliktach. Pewnie nie rozważali nawet wynalazków typu FA-50.

    1. Granat

      Chcieli FA-50 ale Anglia zablokowała sprzedaż. Wyszło im to na dobre bo teraz mają F-16 i bez problemu kupują rakiety p-p. A co najważniejsze już służą i nie muszą czekać.

    2. user_1070866

      Jak anglia mialamim zablokowac fa-50

    3. Granat

      @user Fotele są produkowane na wyspach.

  3. radziomb

    Każdy kto kupił tanio stare zajeżdzone auto to wie ;-)

Reklama