Reklama

Siły zbrojne

Obchodzimy Dzień Pamięci o Poległych i Zmarłych w Misjach i Operacjach Wojskowych poza Granicami Państwa

Autor. Fot. SGT J. Howe, defenseimagery.mil

Każdego roku, począwszy od 2015 r., obchodzony jest w Polsce Dzień Pamięci o Poległych i Zmarłych w Misjach i Operacja poza Granicami Państwa. Przypomina on o najwyższym poświęceniu jakim wykazują się polscy żołnierze w trakcie swojej służby poza granicami, częstokroć w najtrudniejszych warunkach współczesnych konfliktów zbrojnych.

21 grudnia 2011 roku był najtragiczniejszym dniem w historii udziału polskich żołnierzy w misjach zagranicznych. Tego dnia o godzinie 10.30 naszego czasu, w prowincji Ghazni, na głównej drodze oznaczonej jako Highway 1, patrol Zespołu Odbudowy Prowincji najechał na potężną minę pułapkę. Zginęło pięciu polskich żołnierzy z 20 Bartoszyckiej Brygady Zmechanizowanej, którzy pełnili służbę w ramach X zmiany w Polskim Kontyngencie Wojskowym w Islamskiej Republice Afganistanu - pisze w rocznicowym komunikacie, zamieszczonym na stronie Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych płk Artur Gałecki.

Czytaj też

Dlatego, na mocy decyzji Ministra Obrony Narodowej z dnia 23 lipca 2015 r., co roku obchodzimy dzień 21 grudnia Dniem Pamięci o Poległych i Zmarłych w Misjach i Operacjach Wojskowych poza Granicami Państwa. Jak podkreśla, płk Artur Gałecki, chociaż nie jest to święto państwowe, to szczególnie dla żołnierzy jest to dzień wyjątkowy, wypełniony zadumą, a także czasem wspomnień wszystkich kolegów, którzy pełniąc służbę w misjach poza granicami państwa zapłacili najwyższą cenę, oddając  swoje życie.

Pułkownik podkreślił przy tym, że właśnie każdego 21 grudnia wspominamy tych, którzy byli ambasadorami naszej Ojczyzny, dając świadectwo swojego profesjonalizmu i oddania wartościom najwyższym, wpisanym w etos każdego żołnierza. Ten dzień jest dla nas trudny, ale jeszcze trudniejszy jest dla rodzin poległych. Nadchodzący czas świąt Bożego Narodzenia, zwiastujący ciepło ogniska rodzinnego nie wypełnią pustki przy ich stole. Dla rodzin nie są one jedynie radością i wciąż przypominają o bolesnej stracie i pustym miejscu przy wigilijnym stole. W tym bardzo trudnym czasie solidaryzujemy się ze wszystkimi rodzinami, które opłakują śmierć swoich bliskich.

Szef MON Mariusz Błaszczak, podczas obchodów Dnia Pamięci o Poległych w Misjach Zagranicznych, stwierdził, że jesteśmy winni pamięć tym, którzy zginęli na misjach zagranicznych. Polscy żołnierze na takich misjach zawsze wykazywali się męstwem i byli podziwiani przez sojuszników - mówił we wtorek minister.

"Dzisiejszy dzień jest dniem pamięci o tych, którzy oddali życie za Polskę. Jesteśmy im winni pamięć, a ich postawy kształtują postawy żołnierzy Wojska Polskiego. Dziękujemy wszystkim tym, którzy służą w imię bezpieczeństwa naszej ojczyzny" - powiedział Błaszczak podczas uroczystości zorganizowanej w Centrum Weterana Warszawie.

Czytaj też

Minister Błaszczak dodał, że "dokładnie 10 lat temu, 21 grudnia 2011 roku pięciu żołnierzy z 20 Brygady w Bartoszycach oddało swe życie na misji". "Zostali zaatakowani przez tych, którzy w imię swoich własnych interesów atakowali siły sojusznicze interweniujące w Afganistanie. Oddali swe życie za Polskę, dlatego że na tym polega służba żołnierzy Wojska Polskiego. Wstępując do wojska żołnierze składają przysięgę, w której ślubują, że będą gotowi oddać swoje życie za Polskę" - podkreślił minister obrony.

Szef MON podkreślił, że Służbie Kontrwywiadu Wojskowego udało się ustalić dane zamachowca, a "podczas zatrzymania ten bojownik stracił życie". "Chcę podkreślić, że państwo polskie przede wszystkim dba o to, żeby zapewnić godne życie najbliższym żołnierzy, którzy polegli na misjach, ale państwo polskie również wyciąga konsekwencje wobec tych, którzy atakują polskich żołnierzy" - powiedział szef MON.

Mariusz Błaszczak zaznaczył, że polscy żołnierze brali i biorą udział w wielu misjach zagranicznych pod szyldem ONZ, NATO czy Unii Europejskiej. "Zawsze wykazywali się męstwem, zaangażowaniem w wypełnianie obowiązków, zawsze byli podziwiani przez naszych sojuszników, z którymi ramię w ramię służyli w imię zachowania czy to pokoju na świecie, czy to zapewnienia bezpieczeństwa naszym sojusznikom" - powiedział.

Od 1953 roku, ponad 115 tysięcy naszych żołnierzy uczestniczyło w 92 różnych misjach poza granicami państwa, a 121 poległo w czasie służby. Dziś podkreślamy pamięć o każdym z nich i o ich rodzinach, by przekazać ją kolejnym pokoleniom.

Czytaj też

Błaszczak dodał, że udział polskich żołnierzy w misjach zagranicznych jest istotny, gdyż "jeśli jesteśmy solidarni wobec naszych sojuszników, to wtedy możemy oczekiwać solidarności również od nich w sytuacji, w której znalazłaby się Polska, jeżeliby takiego wsparcia wymagała". "Wiemy, że możemy liczyć na sojusznicze wsparcie" - podkreślił.

DGRSZ/PAP/JR

Reklama
Reklama