Reklama
  • Wiadomości

Nowe rosyjskie systemy przeciwlotnicze ochronią przed bronią hipersoniczną?

Rosyjskie systemy S-500 i S-550, które są na etapie prac badawczo-rozwojowych mają ochraniać rządowe i wojskowe placówki na terenie Federacji Rosyjskiej przed pociskami hipersonicznymi. Te pierwsze zestawy mają wejść do służby w przyszłym roku, zaś przewiduje się, że S-550 znajdzie się na uzbrojeniu Sił Powietrzno-Kosmicznych FR najwcześniej w 2025 roku.

S-400. Fot. mil.ru
S-400. Fot. mil.ru

Rosyjska rządowa prasowa agencja TASS podała, że posiada informacje pochodzące ze źródła zbliżonego do Ministerstwa Obrony na temat planowanego rozmieszczenia nowych zestawów obrony antybalistycznej S-500 Promietej i jego przyszłego lżejszego następcy S-550. Jak dodała agencja, oba systemy będą wzajemnie się uzupełniać i poprzez wspólne działanie zapewnią obronę strategicznych obiektów w kraju i kluczowych elementów infrastruktury, należących np. do rządu rosyjskiego czy ministerstwa obrony przed manewrującymi pociskami hipersonicznymi, tworząc kompleksową obronę przeciwrakietową Moskwy, ale może i nie tylko.

We wrześniu rząd Federacji Rosyjskiej poinformował o planowanym rozpoczęciu na rok 2022 dostaw S-500 dla obrony przeciwlotniczej (PWO). Ta decyzja wynikała z zakończenia testów państwowych owego systemu.

Projekty systemów S-500 jak i S-550 mają swój rodowód w czasach radzieckich, kiedy to planowano stworzenie kompleksowej obrony przeciwrakietowej. Niemniej po 1991 roku, tj. po rozpadzie ZSRR i wieloletnim kryzysie, jaki nastał w Federacji Rosyjskiej, projekt zarzucono i dopiero po kilku dekadach powrócono do planów pochodzących z czasów sowieckich. 

Reklama
Reklama

S-500 Promietej jest kontynuacją dobrze znanego S-400, jednakże z nowocześniejszymi systemami dowodzenia oraz kierowania ogniem. Na uzbrojenie zestawu wchodzą pociski zarówno znane te z poprzednika (czyli S-400), jak i nowsze - 40N6M, służące do neutralizowania zagrożenia w postaci statków powietrznych i pocisków manewrujących, a także 77N6 i 77N6-N1, które z kolei mają za zadanie niszczyć pociski balistyczne, a nawet cele znajdujące się na niskiej orbicie okołoziemskiej, czyli satelity przeciwnika.  

S-550 jest świeżo zapowiedzianym (na początku listopada br.) rozwijanym hipersonicznym systemem obrony przeciwrakietowej krótkiego zasięgu, mający być również wystrzeliwany z platform mobilnych. O jego istnieniu na dzień dzisiejszy nie wiadomo nic, poza tym, że w Soczi podczas konferencji z udziałem Władimira Putina i Ministerstwa Obrony FR doszło do stwierdzenia przez prezydenta, że dla niego ważnym aspektem jest zaopatrywanie Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej w nowe systemy obrony przeciwlotniczej takie jak S-350, S-500 i S-550. Według TASS dostawy zestawów S-550 powinny rozpocząć się najwcześniej w 2025 roku.

Jednocześnie warto zwrócić uwagę, że w ostatnim czasie amerykańska Missile Defence Agency wznowiło postępowanie, dotyczące badań nad rozwojem systemu obronnego przeciwko pociskom hipersonicznym, działającego na okrętach Aegis. Naddźwiękowy pocisk GPI ma przechwytywać broń hipersoniczną podczas ich ostatniej fazy lotu, bo po ponownym wejściu w atmosferę ziemską, na wysokości 70 kilometrów. Wtedy pocisk nieprzyjaciela lotem ślizgowym porusza się ku swojej destynacji, zaś jego prędkość wielokrotnie przewyższa prędkość dźwięku.

Koncepcje, a dalej demonstratory zaprezentowane przez Lockheed Martin, Raytheon Missiles & Defense i Northrop Grumman powinny być gotowe do września 2022 roku. Agencja MDA po tym terminie wyselekcjonuje dwa podmioty do przeprowadzenia dalszych prac.

WIDEO: "Żelazna Brama 2025" | Intensywne ćwiczenia na poligonie w Orzyszu
Reklama
Reklama