Reklama

Siły zbrojne

Turcja chce kupić kolejny system S-400

Fot. mil.ru
Fot. mil.ru

Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan powiedział w wywiadzie dla CBS News, którego fragmenty przytacza w niedzielę „The Hill”, że zamierza kupić kolejny rosyjski system obrony przeciwrakietowej, mimo ostrzeżeń USA i NATO, że taka decyzja miałaby „destabilizujące konsekwencje”.

W wywiadzie, który zostanie wyemitowany w niedzielę w programie CBS „Face the Nation”, Erdogan oświadczył, że Turcja została zmuszona do nabycia rosyjskiego systemu S-400, ponieważ nie otrzymała amerykańskiego systemu Patriot, o który zabiegała. „Wytłumaczyłem do wszystko prezydentowi (USA Joe) Bidenowi” - dodał.

Waszyngtoński dziennik „The Hill” przypomina, że w ciągu minionej dekady Ankara miała wiele okazji, by kupić Patriot od USA i administracja USA od dawna zaprzecza, by uniemożliwiła Turcji nabycie tego systemu.

„The Hill” zwrócił się do Białego Domu i resortu obrony z prośbą o skomentowanie wypowiedzi tureckiego prezydenta, ale na razie nie otrzymał odpowiedzi.

W piątek Erdogan oświadczył, że jego ostatnie rozmowy z Bidenem okazały się rozczarowujące i że jego kraj będzie dążył do bliższych stosunków z Rosją.

Erdogan ma spotkać się 29 września z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem w czarnomorskim kurorcie Soczi. Turecki przywódca zapowiedział, że podczas tego spotkania będzie starał się zacieśnić stosunki z Moskwą.

Stosunki między USA a Turcją są napięte od kilku lat, a dwa lata temu jeszcze bardziej pogorszyły się, gdy Ankara kupiła rosyjski system S-400. Zakup ten doprowadził do wstrzymania sprzedaży Turcji myśliwców F-35 oraz do nałożenia przez USA sankcji na czołowych urzędników tureckiego przemysłu obronnego.

Reklama
Reklama
Źródło:PAP
Reklama

Komentarze

    Reklama