Reklama

Siły zbrojne

Fot. norweska Kancelaria Prezesa Rady Ministrów / regjeringen.no

Nowe możliwości australijskich pocisków JSM

Koncern Kongsberg otrzymał wart 150 milionów koron norweskich (ok. 17,4 mln USD) kontrakt dotyczący integracji na pociskach JSM (Joint Strike Missile) nowych, radarowych systemów naprowadzania produkcji BAE Systems Australia. Umowa finansowana przez australijskie ministerstwo obrony dotyczy pocisków przeznaczonych do zastosowania w samolotach F-35 Lightning II zamówionych przez ten kraj. 

Australia, jako jeden z uczestników programu rozwoju uzbrojenia powietrze-ziemia dla samolotów F-35, zamierza wyposażyć swoje maszyny w pociski manewrujące JSM firmy Kongsberg. Oparty na konstrukcji pocisków NSM pozostających również na wyposażeniu polskiej Morskiej Jednostki Rakietowej, JSM został specjalnie zaprojektowany do przenoszenia przez samolot F-35A. W tej wersji pocisk posiada zdolność do niszczenia silnie ufortyfikowanych celów na dystansie do 250 km.

Kompozytowa konstrukcja i niewielkie wymiary utrudniają wykrycie i zniszczenie JSM, który przy wadze około 400 kg posiada głowicę o masie 125 kg. Standardowy system naprowadzania obejmuje układ INS/GPS oraz naprowadzanie w podczerwieni w terminalnej fazie ataku.

Podpisana właśnie umowa dotyczy integracji na pociskach JSM nowej generacji radarowego systemu naprowadzania opracowanego przez BAE Systems Australia. Ma on zwiększyć skuteczność pocisków przeciw wszystkim rodzajom celów, umożliwiając ich wyszukiwanie nie tylko na podstawie obrazu IR, ale również unikalnej sygnatury radarowej. Wskazany wariant to bezpośredni efekt przystąpienia Australii do partnerstwa Norwegii i USA w programie rozwoju pocisków JSM.

Czytaj też: Australia i Norwegia wspólnie uzbroją F-35

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (1)

  1. Tak sądzę..

    Powinniśmy kupić mysliwce F-35 od USA i uzbroić je w broń jądrowa aby czuć się bezpiecznie, a USA odsprzedać, za odpowiednią cenę nasze SU-22 co by im się przydały, bo takich maszyn nie mają, a jak by sobie wsadzili do nich radar AN /APG 77 to by mieli maszyny nie do ubicia.

    1. rf

      "a USA odsprzedać, za odpowiednią cenę nasze SU-22 co by im się przydały" - mają F-22

Reklama