Reklama

Siły zbrojne

Nowe dywizje lotnicze w Obwodzie Kaliningradzkim i na Krymie

Su-30SM. Fot. mil.ru
Su-30SM. Fot. mil.ru

Rosyjska Marynarka Wojenna (WMF) formuje dwie nowe dywizje lotnicze na terenie Obwodu Kaliningradzkiego i na Krymie. Tzw. centra bojowe będą odpowiadać za nadzór nad operacjami powietrznymi prowadzonymi na obszarami mórz Bałtyckiego i Czarnego oraz terenami przyległymi.

Zmiany te podyktowane są rozpoczętym od 2015 roku ponownym przechodzeniem ze struktur Baz Lotniczych na struktury dywizji oraz wzmocnieniem potencjału tych kluczowych dla Moskwy obszarów. Nowe związki taktyczno-operacyjne mają usprawnić proces kierowania zgrupowaniami lotnictwa, a ich efektywność zwiększa wprowadzanie najnowszych rozwiązań w zakresie zautomatyzowanego systemu dowodzenia oraz systemów łączności i przekazywania danych. Elastyczna i modułowa struktura takiej dywizji pozwala na dowodzenie organicznymi oddziałami/pododdziałami oraz przydzielonymi z zewnątrz elementami wsparcia.

Obecnie na Krymie nowoformowana 2. Dywizja Lotnicza WMF, której dowództwo stacjonuje w bazie Nowofiodorowka (Saki-3) przejmuje w podporządkowanie 43. Pułk Szturmowego Lotnictwa Morskiego (43 OMSzAP), którego eskadry wyposażone są w bombowce taktyczne Su-24M oraz wielozadaniowe Su-30SM. Ponadto w jej skład wejdzie 318. Mieszany Pułk Lotniczy stacjonujący w bazie Kacha. Ta z kolei jednostka ma na stanie średnie samoloty transportowe An-12, amfibie Beriew Be-12 oraz śmigłowce – ZOP Ka-27PS/PŁ i transportowo/uderzeniowe Ka-29. Na Krymie stacjonuje też 37. Mieszany Pułk Lotniczy i 38. Pułk Lotnictwa Myśliwskiego wchodzące w skład 27. Mieszanej Dywizji Lotniczej WKS FR.

W Obwodzie Kaliningradzkim pierwotnie funkcjonowała 72. Baza Lotnicza (AwB) Floty Bałtyckiej a obecnie formowana jest 132. Mieszana Dywizja Lotnicza z siedzibą dowództwa w Czerniachowsku (osiągniecie wstępnej gotowości planowane jest do końca tego roku). W jej skład wejdzie odtworzony 4. Gwardyjski Samodzielny Pułk Lotnictwa Szturmowego Morskiego z bazą w Czerniachowsku wyposażony w eskadry Su-24M i Su-30SM (docelowo po 12 maszyn), 689. Gwardyjski Pułk Lotnictwa Myśliwskiego z Su-27P/UB/UP (w najbliższym czasie otrzymać ma zmodernizowane Su-27SM(3) i nowe Su-35S) z bazą w Czkałowsku, 396. samodzielna pokładowa eskadra ZOP wyposażona w śmigłowce Ka-27PS/PŁ, 125. samodzielna eskadra śmigłowców z maszynami Mi-8MT/TP/MTW-1/PS-9 i Mi-24WP oraz 398. samodzielna eskadra transportowa z samolotami An-26/An-26KPA. W skład dywizji prawdopodobnie wejdzie też eskadra BSP (docelowo przekształcona w samodzielny pułk).

Reklama
Reklama

Komentarze (14)

  1. Kris

    Przenosza samoloty pod sama granice. W 41 drogo ich kosztowal taki blad ale jakos nie moga tego zapamietac.

    1. ryba

      23 do zwalczania rakiet manewrujacych jest chyba ok a nikt inny bronia lufowa zwalczał okretów nie bedzie

  2. Polak

    Dlatego program Narew jest tak istotny dla bezpieczeństwa Polski --- produkcja w kraju da nam niezależność czyli i niepodleglość byli bysmy panami i władcami Narwi w przypadku pełnego transferu technologi i produkcji na licencji efektora im większy zasięg ramion niższego pułapu tym więcej zalet datego powinien zostać wybrany CAMM-ER

    1. Grzegorz Brzęczyszczykiewicz

      CAMM-ER nie jest jeszcze gotowy, ciężko wybrać coś czego jeszcze niema.

  3. Niuniu

    Znw piszemym bzdury. Rosjanie nie mają na Bałtyku kilkunastu okrętów podwodnych. Flota Bałtycka FR dysponuje jedntm okrętem podwodnym, do tego nie jest to jednostka liniowa tylko szkolna. Utworzenie dywizji lotniczych nie wiąże się bezpośrednio zs zwiększeniem liczby samolotów. To zmiana organizacyjna mająca usprawnić dowodzenie i spowodować bardziej efektywne wykorzystanie posiadanych zasobów. A jeśli dojdzie do wojny to jest oczywiste, że Kaliningrad można spacyfikować. Tylko jakim kosztem i co w tym czasie będą pacyfikować Rosjanie?

  4. Jarek

    Przenoszą i przenoszą do tego "obwodu" tylko gdzie oni to wszystko w końcu pomieszczą?

    1. Gnom

      Na południu - ciekawe jaki tam jest kraj?

    2. Davien

      Akurat w 1941r to nie był żaden bład bo Stalin szykował atak na Hitlera a Hitler na Stalina. Popatrz na mapę z rozmieszczeniem sił, u obu było ono optymalne do ataku i beznadziejne do obrony. Tyle ze Hitler uderzył pierwszy i to dosłownie o 1-2 dni przed Stalinem

    3. Fanklub Daviena

      Znowu opowiadasz bajki. Stacjonowanie blisko granic (zresztą stacjonowali WSZĘDZIE: mieli więcej samolotów niż cała reszta świata łącznie!!!!) było bardzo dobrym pomysłem. Zgubiło ich coś innego, co starannie ukrywają, ale ujawnił (materiały z archiwum) znienawidzony i przez rusofobów i przez sowietofili Mark Sołonin w swojej znakomitej książce "Na uśpionych lotniskach". Otóż tuż przed uderzeniem Niemców przyszedł z Moskwy rozkaz, by na przygranicznych lotniskach... zdemontować z myśliwców amunicję i wywieźć do magazynów. Na wszelki wypadek rozkazano też... demontaż celowników, karabinów i działek (to już grubsza sprawa, bo ich ponowny montaż wymaga centrowania i przestrzelania) a jakby tego było mało, to Moskwa dowódców i zastępców dowódców wezwała (stawiennictwo obowiązkowe!) do długiej podróży do dalekiej Moskwy na... PRZEDSTAWIENIA TEATRALNE!!!! Zbliżone rozkazy przyszły do baterii dział opl... DLACZEGO? No właśnie to Sowieci i Rosjanie do dziś ukrywają... Robota niemieckiego wywiadu? Sołonin ma inną teorię: Stalin przygotowywał prowokację: atak sowieckimi bombowcami z wymalowanymi niemieckimi krzyżami na spacerujące w niedzielę cywilne tłumy przygranicznych miast by mieć pretekst do wypowiedzenia wojny Niemcom, oczywiście "w odpowiedzi na zbrodniczą niemiecką agresję" i nie chciał, by jakiś biorący w tym udział "niemiecki" bombowiec został zestrzelony i zdemaskowany a wywiad Hitlera się o tym dowiedział i uprzedził atak... Sowieckie oddziały w tym czasie były skoncentrowane (logistyka itp.) przy granicy i przygotowane do ataku na Niemcy a nie do obrony... Obrony nawet nie ćwiczono - na wszystkich manewrach ćwiczono atak na Niemcy...

  5. wojo

    Drodzy panstwo, powtorka z wrzesnia ‘39 Roku? Wojna blyskawiczna juz na horyzoncie, niestabilna sytuacja rzadowa na Zachodzie Europy pozwoli na powtorzenie sukcesu sprawdzonej agresji na Ukraine? Dlaczego Putin juz nie straszy Rzeczpospolitej? Oby problem Polski nie zostal rozwiazany na ... wiosne ? Polska pomimo wewnetrznych klotni ( agenci ?) rosins zdecydowanie w sile I podobnie jak przed 2 WS zostaniemy zofiarowani w zamian za nowy pokoj na swiecie? Plan na podzial wplywow na pewno jest- rosja bedzie wspanialomyslnie dzielila zdobycze kraje baltyckie wzamian za aprobate , tym bardziej czas ( swiatowy chaos) rowniez rokuje duzy sukces w “flash war” . Mam nadzieje ze te fantazje nie sprawdz a sie.

  6. Polish blues

    SU30M a wygląda jak MIg-29 - Mig-29 musiał być niezwykle udaną konstrukcją pod względem kształtu, jeżeli od czasu jego powstania (lata 80-te ubiegłego wieku) wszystkie rosyjskie myśliwce i małe bombowce wyglądają jak z tej samej linii produkcyjnej.

    1. Fanklub Daviena

      Mało wiesz o sowieckim/rosyjskim przemyśle lotniczym. Za koncepcję aerodynamiczną odpowiada tam CAGI - to takie rosyjskie "NASA" ale założone już w 1918 a nie jak NASA 40 lat później. To CAGI bada i odkrywa i narzuca swoje koncepcje aerodynamiczne biurom konstrukcyjnym a jak te coś wynajdą, to musi to być przez CAGI przebadane i zatwierdzone. CAGI ma np. chyba jedyny (no chyba że Chińczycy też taki stworzyli) na świecie pełnowymiarowy naddźwiękowy tunel aerodynamiczny (dlatego rosyjskie/sowieckie myśliwce były tak dopracowane aerodynamicznie). Koncepcje kadłuba MiG-29 i Su-27 wynikają właśnie z tego, że takie rozwiązanie poleciło konstruktorom zastosować CAGI i nie jest to pierwszy przypadek, tylko właśnie mało wiesz o rosyjskich maszynach: popatrz na MiG-15 i Ła-15 (był nawet lepszy od MiG-15 ale droższy w produkcji), MiG-21, Su-9, Su-11 i Su-15 i Ła-250 albo Tu-22M i Su-24 i MiG-23. Inne państwowe instytuty narzucają z kolei uzbrojenie i wyposażenie stąd są często takie same w różnych maszynach. Dlatego niektóre np. przełączniki czy złączki we Flankerach są... identyczne jak w Jak-1 i innych sowieckich myśliwcach z IIWŚ, co oznacza, że jak "w warunkach bojowych" brakuje jakiejś części, to można jej poszukać na przylotniskowym złomowisku czy opuszczonym hangarze i nie ma tak jak w USA, gdzie nawet sprzączki do pasów przy fotelu każdy producent do każdej maszyny wymyśla od nowa by naciągnąć na kasę podatników i to 2x - przy projektowaniu i produkcji oraz potem na monopolu przy serwisowaniu... I choć kształty MiG-29 i Su-27 są podobne, to konstrukcja płatowca zupełnie inna: Suchoj zastosował "wannową" konstrukcję płatowca, co okazało się bardzo udanym pomysłem, który dawał dużą pojemność użyteczną płatowca i łatwość jego przebudowy, stąd posypały się różnorodne warianty od klasycznego myśliwca przechwytującego Su-27 po "prawiestrategiczny" bombowiec Su-34 a z MiG-29 nie ma tak dobrze i nawet opracowanie "prawie takiej samej" wersji morskiej trwało długo (MiG wcześniej zaczął niż Suchoj wersję morską a wprowadził później).

    2. Polish blues

      Zgadza się - mało wiem na ten temat. Dziękuję za obszerne wyjaśnienie.

    3. Polish blues

      To jeszcze może od razu, jeśli można, pytanie - jak jest z silnikami w rosyjskich samolotach. Czytałem, m.in. na Defence24, że Indie skrytykowały jakość silników w zakupionych przez siebie myśliwcach rosyjskich.

  7. GRZEGRZÓŁKA

    Spokojnie spokojnie nasi planiści/taktycy wojenni ulokowali struktury bojowe w sile batalionu Opl do Gołdapi z lokacją 3 km od granicy z Obwodem Kalinngradzkim co prawda dwie kompanie na worach i na papierze ale jest jedna rozwinieta i wzmicniona kompania Opl więc mamy kontr siły na lotnictwo Rosjan co prawda to wiwatówki klasy Zsu -23mm ale jest do tego. pluton rosyjskich ala polskich strzał-2 którym kończy się resurs więc gdy skończy się resurs to może dostaną pioruny. Siły Opl z Gołdapi mają za zadanie nie wpuścić i zniszczyć lotnictwo npla i się bronić od ataku oprócz z nieba także ataku z lądu łamiąć atak wojsk pancernych i zmechanizowanych npla w sposób samodzielny armatkami 23 mm bo są samodzielne a wtedy po 3 dniach walk mają im pomóc pancerne bataliony przełamania z lokacją w Orzyszu i nasza artyleria dalekosiężna Krabów uzbrojona wpolskie pociski excalibur o zasięgu 20 km i wten sposób mamy opanowanych Rosjan z Obwodu i nasuwa się pytanie co za zezowate umysły umieściły siły opl,łączności,pancerne bez ochrony rozrzucone po garnizonach jak za czasów Układu Warszawskiego gdy Polska była zapleczem frontowym a nie krajem frontowym i tak mamy teraz wojska pare kilimetrów od granicy z Rosja i co ważne ten stan zachowania pasuje MON czy raczej jest to bezsilnośc logistyczna i

    1. gugluk

      W obecnym teatrze nie jest możliwy atak z zaskoczenia

  8. M.SZ.

    Nie rozumiem po co Rosjanie formują kolejne jednostki w obwodzie Kaliningradzkim. Wrzutnie rakiet W40 langusta z rakietami feniks mają zasięg 40 km tak samo samobieżne Kraby spokojnie sięgną wybrany cel w obwodzie Kaliningradzkim. Dodatkowo Morska jednostka rakietowa (200 km zasięgu) po zniszczeniu okrętów w porcie wojennym może niszczyć cele na lądzie. Czy ktoś ma racjonalne wytłumaczenie po co to robią?

    1. Maciek

      Nie ma się co doszukiwać w tym logiki. Coś przecież robić muszą, bo gdyby nie robili, to ich jednostki nadal miałyby tam t34 i iły2. Ruscy nie są głupi i wiedzą, że Kaliningrad to pułapka na szczury, dlatego nie wiążą z nim planów ofensywnych. W czasie wojny posłuży do wiązania naszych sił na północy i jako baza do sparaliżowania ruchu na Bałtyku. Podobną rolę odgrywa Krym ma Morzu Czarnym.

    2. Zzz

      To trywialne . Oni uderza pierwsi i nie będzie czym im oddać bo mamy za mało sprzętu albo cały będzie stał w koszarach.

    3. Przewaga w powietrzu. Tylko po to. Zobacz ile to eskadr i ile samolotów... Chyba wyjdzie więcej niż my mamy F-16. A nasza morska jednostka rakietowa jest jedna w tym rejonie...Ilość rakiet , które mamy nie starczy żeby zniszczyć wszystkie okręty w Baltijsku...nie mówiąc już o innych obiektach , jak bazy, lotniska, samoloty i cala OPL... i kilkanaście okrętów podwodnych, które z kolei tez maja rakiety.

  9. AWU

    Należy chyba kibicować Rosjanom upychającym coraz więcej sprzętu w płn części Prus Wsch czy na Krymie? Kilka tygodni temu propaganda rosyjska histerycznie zareagowała na słowa d-cy USAF Europe gen Harrigian'a który 17 września b.r. po prostu potwierdził że NATO posiada plany odpowiedzi i neutralizacji zagrożeń z rejonu Królewca przy użyciu wszystkich rodzajów sił zbrojnych z wojskami cybernetycznymi włącznie. Nie ulega wątpliwości iż takie same plany istnieją dla okupowanego Krymu. Najwyrazniej Rosjanie jak zwykle trzymają się doktryny saturacji sprzętem OPL, i nic nie wskazuje aby ich skuteczność była inna niż jak zwykle (2 w.ś. Wietnam, wojny izraelskie, Irak, Serbia czy obecnie Syria).

  10. Fred

    Dzięki Bogu, że SLD kupił F-16, bo nadal byśmy latali na drzwiach od stodoły

    1. Mikroszkop

      W zasadzie F-16 to są drzwi od stodoły. W razie wojny każdy który pojawi się w powietrzu zostanie zestrzelony.

    2. Derby

      Wychodzi na to że SLD prawdziwe wzmacniało naszą armię.

    3. GB

      W zasadzie to nie wiesz o czym piszesz. F-16 wielokrotnie zestrzeliwały rosyjskie samoloty, w tym MiG-25 i MiG-29. Przełamywały także naziemną OPL produkcji radzieckiej. To rosyjskie samoloty i naziemna OPL jest dla nich celem.

  11. Pierścionek Brożek

    Su24 prawdziwy dar nieba razem ze starym gratem su30 Chłopaki mówią paliwozerny pierdolot Dlaczego,?

    1. Su-24 to taka latająca bateria. Kiedyś świetna w swej roli dzisiaj przechodząca do historii.

    2. Sssssssssss

      Jak Tornado. Niestety dla nas to nadal groźny samolot.

    3. Fanklub Daviena

      Dalej jest świetny, tani i tani w eksploatacji i dobrze wyposażony po modernizacji i Rosjanie nie zamierzają go wycofywać, tylko modernizują. Tyle, że Su-34 jest jeszcze świetniejszy, ale Su-24M będzie jeszcze długo latał nim zostanie całkowicie zastąpiony przez Su-34. Dzisiaj Su-24M ma łatwiej niż dawniej bo awionikę i uzbrojenie ma lepszą a opl NATO jest dużo gorsze niż dawniej a lotnictwo myśliwskie NATO dużo mniej liczebne niż dawniej.

  12. prorok

    Przy pomocy antyradiacyjnych Kh-31 i Kh-58 pozamiatają nasze Patriot i radar antybalistyczny w Redzikowie.

    1. Tomasz33

      O ile wcześniej polskie pociski NSM, JASSM, artyleria lufowa lub rakietowa nie zrobi tego samego z tymi samolotami i ich lotniskami. A taka na Amerykańską bazę w wykonaniu Rosji to Science Fiction. Polska też planuje zakupić pociski przeciwradiolokacyjne. https://www.defence24.pl/aargm-dla-polski-w-dwoch-etapach

    2. Davien

      W OK zadne samoloty nie moga przenosic Ch-31, a Ch-58 wyłacznie Su-24M wiec powodzenia;)

    3. Kaowiec

      KH to bardzo wrażliwy pocisk w gotowości bojowej ok 12% Dlaczego? Ano odpalanie zawodzi

  13. As

    To taniej było dalej od Rosjan kupować ropę po zawyżonych cenach niż teraz sprzęt obronny od USA, bo nam i 20% pkb na zbrojenia nie starczy.

  14. Davien

    Linia Su-27 i MiG-29 powstawała równolegle wiec jak widac nie wzorowano się na Mig-29 przy Su-30/27/35.