Reklama

Siły zbrojne

Niemieckie haubice pojadą na Litwę. "Pozytywna odpowiedź"

Fot. Bundeswehr/Eisner
Fot. Bundeswehr/Eisner

Minister obrony Litwy Juozas Oleksas poinformował, że Wilno otrzymało „pozytywną odpowiedź” odnośnie zakupu w Niemczech armatohaubic samobieżnych PzH 2000, pochodzących z nadwyżek Bundeswehry.

Podczas wizyty na Litwie minister Ursula von der Leyen potwierdziła, że Niemcy mają możliwość przekazania dla sił zbrojnych tego państwa dwunastu haubic samobieżnych Panzerhaubitze 2000, zgodnie z wnioskiem władz w Wilnie. Według serwisu Delfi pierwsze dostawy systemów artyleryjskich tego typu mogą się odbyć już w przyszłym roku.

Obecnie Litwa nie dysponuje systemami uzbrojenia podobnej klasy, a jedyne samobieżne jednostki artylerii to moździerze kalibru 120 mm, osadzone na transporterach typu M113. Wprowadzenie na uzbrojenie haubic samobieżnych PzH 2000 jest elementem rozbudowy i modernizacji technicznej litewskiej armii, podjętej w świetle kryzysu na Ukrainie.

Litwini zdecydowali również o przywróceniu zasadniczej służby wojskowej, a także zwiększeniu wydatków obronnych. Mają one osiągnąć poziom 2% PKB nie później niż w 2020 roku, natomiast w przyszłym roku Wilno ma według informacji przekazanych przez ministra Juozasa Oleksasa alokować na obronę równowartość 1,46% produktu krajowego brutto. Jeszcze w 2013 roku wydatki wojskowe Litwy stanowiły zaledwie 0,8% PKB.

Armatohaubice samobieżne Panzerhaubitze 2000 zostały wprowadzone na uzbrojenie sił zbrojnych Republiki Federalnej Niemiec w latach 90. XX wieku. Łącznie do Bundeswehry dostarczono 185 systemów artyleryjskich tego typu. Według dostępnych informacji zgodnie z obecną strukturą niemieckie siły zbrojne mają jednak eksploatować nie więcej niż 89 haubic PzH 2000, choć nie można wykluczyć, że ta liczba ulegnie pewnemu zwiększeniu w świetle kryzysu na Ukrainie, podobnie jak miało to miejsce z czołgami Leopard 2. Dwanaście systemów artyleryjskich tego typu z nadwyżek Bundeswehry zostało sprzedanych do Chorwacji. W 2013 roku 24 haubice zamówił natomiast Katar.

Systemy PzH 2000 są wyposażone w lufę o długości 52 kalibrów i zdolne do rażenia celów położonych w odległości do 40 km przy wykorzystaniu pocisków ze wspomaganiem. Są używane również w Holandii, we Włoszech i w Grecji. Były wykorzystywane bojowo w Afganistanie. 

Reklama

Komentarze (3)

  1. SZELSZCZĄCO -GWIŻDŻĄĆY

    Kraby będziemy mieli do defilad ...oraz pokazów medialnych ...a wołem roboczym nadal będzie stary ale jary Goździk ...na jakieś następne10 lat ....beton który jest decydentem w sprawach militarnych ..jest w wieku przedemerytalnym ..i nie pozwoli sobie na zawirowania ..bo przeciągi szkodzą a nie daj ..żeby wprowadzać coś nowego ...bo można się uwikłać .prokuratorsko ..no i przy nowych projektach trzeba działać ..to po co burzyć sielankę jak się ma do emerytury jeszcze 5 lat ..grunt to tworzyć iluzję coś tam robienia ....najlepiej przybrać formę sceptyka i tworzyć bariery absurdu ( sory a czy krab ma na bocznej ścianie schowek na parasol :) ) a teraz ironizując mówiąc językiem komentatorów artykułów... proponuje zakupić niemiecki moduł artyleryjski AGM usadowiony na nośniku Boxer ...moduł w pełni zautomatyzowany wieża bezzałogowa strzela jak karabin maszynowy i można ostrzeliwać na odległość do 75 km ...buźka

    1. wacek

      podobny lecz kolowy maja RPA

  2. Mario

    Kraje NATO wydajace 0,8% na obrone nie powinny w razie W powoływać sie na art 5

    1. anakonda

      to niech bumar dokonczy o co zaczał i wtedy podwozie eksportowe bedzie nasze

    2. hp7

      To samo powiesz jak w Malborku będą lądować belgijskie/holenderskie f16 ??

  3. patriota

    Używane M109, PzH2000, chińskie PZL-45 znów zabiorą potencjalnych klientów polskim Krabom... Jak tutaj robić biznes na świecie? :((

    1. totenkopf

      Z koreańskim podwoziem to żadnego eksportu Kraba nie będzie:/

    2. Snooker

      Nowoczesnym systemem kierowania ogniem, wyposażonym w drony szczebla baterii oraz porządne radary artyleryjskie.

    3. KrabToPorażka

      Krab to porażka...

Reklama