Reklama
  • Wiadomości

Niemcy zamówią więcej Leopardów 2?

Niemcy rozważają zakup kolejnych 35 Leopardów 2A8 jako rozwiązanie pomostowe do czasu opracowania i pozyskania czołgu w ramach programu MGCS. Informację tę podał niemiecki serwis Hartpunkt.

Leopard 2A7 z systemem obrony aktywnej Trophy.
Leopard 2A7 z systemem obrony aktywnej Trophy.
Autor. Armáda ČR/X

Niemiecki rząd podpisał w zeszłym roku umowę ramową na zakup do 123 czołgów Leopard 2A8, która pozwala na pozyskanie ich także przez inne państwa. Jednym z nich były Czechy, które kupić mają dla siebie około 58 (podawana wcześniej liczba około 76 wozów dotyczyła wszystkich pojazdów, jakie mają zostać pozyskane włącznie z tymi wspierającymi). Sam Berlin dotychczas zamówił jedynie 18 egzemplarzy, które zastępują wozy w wersji A6 przekazane Ukrainie. Tym samym w ramach obowiązującej umowy ramowej pozostaje 47 czołgów, które mogłyby Niemcy kupić. Wartość zakupu 35 Leopardów 2A8 miałaby wynieść około 1 mld euro, a czas ich służby przewiduje się na około 25 lat, chociaż będzie to raczej znacznie dłuższy okres. Dostawy miałby rozpocząć się w roku 2026 w przypadku podpisania umowy do końca obecnego okresu kalendarzowego i najpewniej byłby to pojazdy dla niemieckiego batalionu czołgów, jaki trafi na Litwę.

Reklama

Powyższy potencjalny zakup to oczywiście wciąż niewystarczający krok w celu modernizacji niemieckich jednostek pancernych, które według różnych analiz mają potrzebować obecnie od 90 do nawet 300 nowych czołgów w przypadku chęci zastąpienia starszych Leopardów 2 i stworzenia rezerwy sprzętowej. Obok tego kilka krajów planuje pozyskanie Leopardów 2A8 jak Litwa czy Holandia, zatem Berlin ma szansę na „upieczenie dwóch pieczeni na jednym ogniu” w przypadku zawarcia kolejnej dużej umowy ramowej wykorzystując możliwość kupienia dla siebie czołgów za niższą stawkę. Zważywszy na tempo prac w programie MGCS, zakup kolejnych Leopardów 2A8 dla Bundeswehry jest po prostu koniecznością, ponieważ zalicza on kolejne opóźnienia. Według obecnych planów opracowany w ramach niego czołg ma zostać przyjęty do służby dopiero w 2040 roku.

Zobacz też

Leopard 2A8 ma powstać na bazie węgierskiego Leoparda 2A7 HUN, a nie jak można byłoby podejrzewać niemieckiego czołgu w wersji A7+. Nowa wersja czołgu odznaczać się ma nowym pakietem opancerzenia, który ma zapewniać ochronę przed wieloma typami efektorów przeciwpancernych włącznie z minami i improwizowanymi ładunkami wybuchowymi. Ochrona załogi ma być dodatkowo wzmocniona dzięki integracji systemu ochrony aktywnej EuroTrophy dostarczanego przez spółkę joint venture EuroTrophy GmbH, utworzoną przez KMW, General Dynamics European Land Systems (GDELS) oraz Rafael Advanced Defense Systems.

Reklama

Wóz otrzyma także nowe systemy kierowania ogniem, świadomości sytuacyjnej oraz łączności. Wymianie ulegnie także silnik, na nowszy o mocy 1600 KM zapewne w celu kompensacji wzrostu masy nowego opancerzenia oraz poprawy ogólnej mobilności. Także pomocnicza jednostka napędowa będzie charakteryzować się mocą zwiększoną do 27 KM (zamiast 23 KM w Leopardzie 2A7V). Uzbrojenie główne pozostanie bez zmian i będzie nim armata gładkolufowa Rh120 L55A1. Być może, choć to jeszcze nie zostało potwierdzone, Leopard 2A8 otrzyma również zdalnie sterowany moduł uzbrojenia zamontowany na wieży.

Zobacz też

Demonstrator technologii Leoparda 2A8.
Demonstrator technologii Leoparda 2A8.
Autor. KMW
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]
Reklama
Reklama