Reklama

Niemcy kupują izraelskie rakiety. USA płacą

Odpalenie pocisku przeciwrakietowego Arrow 3
Odpalenie pocisku przeciwrakietowego Arrow 3
Autor. IAI

USA nadal wspierają finansowo rozwój zdolności systemu obrony przeciwrakietowej Izraela, włącznie z opracowaniem nowych wariantów i typów pocisków używanych do obrony przeciwrakietowej. Te mają coraz większe szanse na rynkach eksportowych w Europie, zarówno poprzez sprzedaż firm izraelskich, jak i amerykańskich.

W projekcie budżetu amerykańskiej Agencji Obrony Przeciwrakietowej na rok fiskalny 2026 (Missile Defense Agency) znajdują się zapisy dotyczące wsparcia finansowego programów obrony przeciwrakietowej realizowanych we współpracy z Izraelem. To pozycja regularnego budżetu, na bazie memorandum podpisanego jeszcze w czasie prezydentury Baracka Obamy (wrzesień 2016 roku) i obejmującego okres od roku 2019 do 2028.

Na tej podstawie – niezależnie od dodatkowych funduszy, przyjmowanych w ramach specjalnych ustaw, tak jak tej łączącej pomoc dla Izraela i Ukrainy w kwietniu 2024 roku – do Izraela trafia rocznie co najmniej pół miliarda dolarów na obronę przeciwrakietową, a z tego 300 mln przeznaczanych jest nie na zakupy, a na rozwój nowych i modernizację istniejących rozwiązań.

Reklama

Fundusze na ten rok fiskalny mają na celu między innymi zakończenie kluczowych etapów prac rozwojowych nad pociskiem Arrow-4 i rozpoczęcie jednego z etapów produkcji. To nowa generacja pocisku przechwytującego służącego do zwalczania pocisków balistycznych średniego zasięgu i pocisków hipersonicznych. Głównym wykonawcą jest koncern IAI. Na prace rozwojowe przeznaczonych jest około 170 mln dolarów w roku fiskalnym 2026.

Czytaj też

W stosunku do wcześniejszych wariantów pocisków Arrow (Arrow-2 działający w atmosferze i Arrow-3 operujący poza nią), nowa rakieta ma mieć zdolność przechwytywania celów zarówno w atmosferze (endo-atmospheric) jak i poza nią (exo-atmospheric). Teoretycznie ten system mógłby służyć do zwalczania pocisków średniego/pośredniego zasięgu (MRBM/IRBM), takich jak rosyjski Oresznik, aczkolwiek dokładne parametry na razie nie są znane. Będzie też mieć większe zdolności manewrowania i przechwytywania celów hipersonicznych. Choć Arrow (ang. „Strzała”) z założenia był projektem służącym ochronie państwa Izrael (od początku współfinansowanym przez USA), to w 2023 roku znalazł klienta eksportowego, czyli Niemcy, które dwa lata temu podpisały – po otrzymaniu stosownych zgód USA – umowę na system Arrow-3, promując go w ramach inicjatywy ESSI. I Berlin już wyraził zainteresowanie nową wersją izraelskiej rakiety.

David's Sling
Start pocisku Stunner z systemu David's Sling
Autor. MO Izraela via Twitter

Ale Arrow to nie jedyny system obrony przeciwrakietowej, rozwijany ze wsparciem finansowym Stanów Zjednoczonych. Kolejnym jest David’s Sling (ang. Proca Dawida). Tak o jego zdolnościach mówił w niedawnej rozmowie z Defence24.pl podczas Paris Air Show Shlomo Toaff, wiceprezes Rafaela odpowiedzialny za obronę przeciwrakietową: „David’s Sling jest sprawdzony w warunkach bojowych, radzi sobie świetnie nawet z pociskami balistycznymi. Z pewnością mógłby więc zostać wykorzystany do wsparcia polskich systemów Patriot, które Polska już zakupiła”.

Pierwotnie ten system powstał z myślą o przechwytywaniu rakiet o zasięgu od 70 do ponad 250 km, ale jego możliwości są cały czas zwiększane. David’s Sling może też być używany jako system przeciwlotniczy, a jego pierwszym użytkownikiem eksportowym jest Finlandia, która za równowartość około 317 mln euro dwa lata temu zakupiła go od izraelskiego Rafaela.

Reklama

Projekt budżetu amerykańskiej MDA przewiduje w 2026 roku między innymi finansowanie wersji Block 3 dla systemu David’s Sling, uzbrojonego w pociski Stunner. Ten wariant podzielony jest na trzy elementy: Block 3.0, czyli zmodernizowaną wersję systemu zarządzania obroną powietrzną GABMC (Golden Almond Battle Management Center – ang. Centrum Zarządzania Walką Złoty Migdał), Block 3.15 z nowym pociskiem dostosowanym do działania we wszystkich warunkach atmosferycznych, zmodernizowanym radarem MMR-NG i łączem danych oraz zwiększonymi możliwościami zwalczania nowych typów zagrożeń oraz Block 3.2 z nowym oprogramowaniem. I w 2026 roku ma się rozpocząć produkcja pierwszej partii pocisków Stunner z dodatkową aktywną głowicą radarową (standardowe mają naprowadzanie optoelektroniczne, oczywiście z łączem danych).

Również Stunner, równolegle z rozwojem, ma szanse na dalsze eksportowe sukcesy. Liderem jednego z programów, realizowanego przez Rumunię, jest jednak amerykański Raytheon, z którym Rafael wspólnie opracowuje David’s Sling i to amerykański koncern jest tu liderem. Zakłada się, że w odmianie SkyCeptor ten pocisk może stanowić uzupełnienie uzbrojenia już posiadanych przez Rumunię baterii Patriot i być częściowo produkowany w kraju, w jednej ze spółek koncernu ROMARM.

Reklama

Izraelskie systemy obrony przeciwrakietowej, wspierane finansowo przez USA, cały czas zwiększają więc zdolności i stanowią ofertę eksportową. Równolegle szeroko eksportowane są systemy pochodzące od izraelskiego przemysłu i opracowywane bez udziału amerykańskich funduszy, takie jak Rafael Spyder i IAI Barak-MX. Ale to już nieco inna historia, wymagająca odrębnego omówienia.

WIDEO: Defence24 Days 2024 - Podsumowanie największego forum o bezpieczeństwie
Reklama

Komentarze (4)

  1. Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy

    Zamiast MARNOTRAWIĆ nasze ciężkie pieniądze np. na K2 [zupełnie bezużyteczne na NASZYM pełnoskalowym teatrze wojny] - winniśmy kupić do suwerennej produkcji i rozwoju najnowocześniejszy obecnie na świecie system antyrakietowy /plot L-SAM - deklasujący Patriota - zasięg 2,2 razy większy, pułap przechwycenia 3,8 wyższy - oraz już wejść jako współproducent w system K-SAM, który w 2028 będzie lepszy od THAAD. Jak trzeba - wydać nawet z 20 mld dolarów - gdzie Apache czy zakupy czołgów itp. całkowicie anulować - i zbudować PEŁNĄ SATURACYJNĄ obronę prak/plot nieba CAŁEJ Polski - jako rdzeń całokrajowej strategicznej A2/AD Tarczy i Miecza Polski. Z własnym systemem wielodomenowej kontroli strategicznej/operacyjnej/taktycznej czasu rzeczywistego C5ISTAR/EW-AI [z NASZYM hardware na maszynach 2 nm z ASML czy TSMC - i na naszym software - a nie "trojan" IBCS] - spinając REAL-TIME wszystkie domeny w jedną metadomenę.

    1. w-t

      Taaaa... kolejny wieszcz wróżący koniec czołgów, i jak amerykanie wyszli na bezczołgowych MBCT? I dlaczego Ukraina tak zabiegała - i dalej zabiega - o czołgi, skoro są takie bezużyteczne?

    2. szczebelek

      Rozumiem, a ta OPL będzie zestrzeliwać czołgi i odzyskiwać utraconego terytorium Polski? 🫣🤦

    3. MiP

      Bez OPL to tymi czołgami daleko nie pojedziesz silna OPL to powinna być podstawa w Kojowie zapytaj......

  2. Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy

    Na razie robimy ubogą obronę PUNKTOWĄ 8 obiektów w ramach programu Wisła. Laikom w mediach przedstawia się to jako rzekomą obronę Polski. A tymczasem KONCENTRACJA i BEZWZGLĘDNY PRIORYTET na całkowitej zwielokrotnionej saturacyjnej obronie przeciwrakietowej CAŁEJ POLSKI - można zrealizować [przy kasacji zabytków zimnej wojny jak czołgi, Apache, Mieczniki itp] - i to z kontrolą buforów zagranicznych w plot na ponad 200 km - systemem L-SAM [przeciwrakietowy+plot] - który deklasuje ciężko przepłaconego Patriota o już niewystarczających osiągach. Zakup i transfer technologii, suwerenna produkcja w Polsce - i koniecznie kupić technologię i suwerennie produkować od 2028 system K-SAM -który będzie miał lepsze osiągi od THAAD. Na L-SAM i K-SAM - dla PEŁNEJ OBRONY prak/plot CAŁEJ Polski + na SUWERENNY od podstaw system C5ISTAR/EW-AI spinający real-time wszystkie zasoby wszystkich domen- winno pójść przynajmniej 50% PMT.

    1. szczebelek

      Mam świadomość, że OPL służy do obrony infrastruktury krytycznej by państwo mogło zachować takie rzeczy jak dostawy prądu, gazu, funkcjonalność lotnisk, mobilność wojsk natomiast budynki cywilne to sprawa drugiego planu ...

  3. Zdzisław 52

    Marzy mi się informacja o tym że Polska pracuje nad własnymi rakietami o możliwościach zwalczania broni balistycznej.

    1. w-t

      Marzy mi się informacja o tym że Polska pracowała własne rakiety balistyczne, by każdy kto spróbuje nas zaatakować miał PEWNOŚĆ miażdżącej odpowiedzi.

  4. user_1050711

    No to teraz potrzebne są kolejne wojny i kolejne bardzo napięte sytuacje hybrydowe, aby pół świata ustawiło się w kolejce. Co to oznacza w szczególności ? Ano np. to, że sukcesem MUSI zwieńczyć się rosyjska agresja na Ukrainę. Wymaga tego interes Izraela i USA.

Reklama