- Wiadomości
Więcej Leopardów dla Niemiec? Wniosek komisji obrony
Niemcy rozważają wprowadzenie do Bundeswehry dodatkowych 80 czołgów Leopard 2, mających stanowić rezerwę sprzętową. Konieczna jest jednak decyzja o przyznaniu dodatkowych środków finansowych.

Jak podają Der Spiegel oraz Augen Geradeaus, niemieccy politycy z koalicyjnych partii CDU/CSU i SPD, zasiadający w komisji obrony, opowiedzieli się za wprowadzeniem do Bundeswehry dodatkowych 80 czołgów Leopard 2. Odpowiedni wniosek został już wystosowany. Teraz konieczne jest zatwierdzenie środków finansowych.
Wspomniane czołgi, w standardzie Leopard 2A7V, miałyby stanowić rezerwę sprzętową dla niemieckiej armii. Po wybuchu wojny na Ukrainie Berlin zdecydował o podniesieniu liczby czołgów Leopard 2 w służbie do około 320 sztuk, co zapewni pełne ukompletowanie wszystkich jednostek bojowych i szkolnych.
Trwa realizacja kontraktu z 2017 roku na modernizację czołgów do tego standardu. Przyponijmy, obejmuje on 104 maszyny, w tym 68 Leopardów 2A4 odkupionych od koncernu KMW, 16 maszyn przekazaych przez Holandię oraz 20 wozów Leopard 2A7 posiadanych przez Bundeswehrę. Pierwszy Leopard 2A7V został niedawno przekazany niemieckiej armii.
W br. podpisano kolejną umowę, na modernizację 101 eksploatowanych czołgów w wersjach 2A6 i 2A6M2.
Okazuje się jednak, że – biorąc pod uwagę czas prowadzenia prac modernizacyjnych i remontowych – Niemcy mogą dysponować zbyt małą liczbą czołgów w gotowości, aby wypełnić wszystkie zobowiązania wobec NATO. Chodzi tu m.in. o kolejny dyżur w siłach natychmiastowego reagowania NATO VJTF, planowany na 2023 rok. Resort obrony Republiki Federalnej założył, że ma on być realizowany bez konieczności ściągania sprzętu z innych jednostek i tym samym obniżania ich gotowości bojowej (jak ma to miejsce w br.).
Dodatkowe 80 Leopardów stanowiłoby więc rezerwę sprzętową, która mogłaby zostać przekazana żołnierzom do dyspozycji w czasie, gdy ich etatowe czołgi byłyby remontowane. Dzięki temu mogliby oni cały czas szkolić się i potencjalnie utrzymywać dość wysoki poziom gotowości (np. z myślą o inicjatywie 4x30, zakładającej zwiększenie zdolności sił głównych NATO). Dysponowanie taką rezerwą sprzętową byłoby pomocne również w sytuacji zagrożenia, bo dodatkowe czołgi mogłyby zostać użyte do uzupełniania strat, czy zastąpienia wozów wymagających z innych powodów przynajmniej czasowego wycofania z linii.
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]