Reklama

Siły zbrojne

Nie ma Gawrona jest Ślązak - oficjalnie

Od połowy grudnia to już nie Gawron, a Ślązak - fot. Maksymilian Dura
Od połowy grudnia to już nie Gawron, a Ślązak - fot. Maksymilian Dura

Jak się właśnie dowiedzieliśmy sławny aneks 14 do umowy nr 1/BO na budowę korwety Gawron został podpisany z Wykonawcą – Stocznią MW S.A. w upadłości likwidacyjnej, w połowie grudnia ubiegłego roku.



Sprawa była pilna ponieważ, o czym już pisaliśmy (5.12.2012) umowa ta kończyła się 31 grudnia 2012 r. i trzeba było wreszcie podjąć decyzję – co dalej? No i postanowiono.

Po pierwsze dokonano zmiany przedmiotu zamówienia na „Okręt patrolowy w wersji podstawowej    typu Ślązak” w zakresie platformy bez ZSW. Jak już informowaliśmy (9.11.2012), Dowództwo MW wcześniej postanowiło zmienić nazwę programu Gawron na Ślązak, ale była to decyzja jednostronna, ponieważ w Stoczni MW nikt nie anulował umowy na budowę korwety Gawron. Teraz – stało się i Gawrona już nie ma.

Po drugie przesunięto termin realizacji umowy z dnia 15.12.2012 r. na 31.03.2016 r. W ten sposób już wiemy, że na realizację zaakceptowanego przez Ministra Obrony Narodowej sposobu realizacji budowy jednostki patrolowej w wersji podstawowej na bazie platformy proj. 621 MW, SMW i Inspektorat Uzbrojenia mają tylko trzy lata. Zawarty w aneksie nr 14 „harmonogram budowy okrętu na lata 2012-2016” oraz harmonogram rozliczeń etapowych (obejmujący rozliczenie części udzielonych przedpłat) niestety nie został opublikowany.

Nie opublikowano też konfiguracji Zintegrowanego Systemu Walki (ZSW) ponieważ jest ona dopiero przygotowywana i po zawarciu stosownych umów z poddostawcami zostanie ona ujęta w kolejnym aneksie do dnia 30.06.2013 r. Tak więc szczegóły jak będzie wyglądał patrolowiec Ślązak (a nie jak się błędnie mówi - ORP Ślązak) poznamy dopiero na początku lipca.

No i najważniejsza informacja dla Stoczni MW: Zwiększono wartość umowy o kwotę 9 028 874,04 zł, do wartości: 494 095 837,81 zł. Na kwotę 9 028 874,04 zł składają się: poniesione przez Wykonawcę koszty konserwacji platformy, ochrona i przechowywanie platformy, ubezpieczenie, wykonane w ciągu ostatnich 12 miesięcy prace kadłubowe.

Tak więc jeżeli to stanowi dla kogoś pocieszenie to wiadomo już, że koszt programu Gawron/Ślązak nie przekroczył jeszcze granicy pół miliarda złotych. Ale niestety przekroczy, gdy poznamy konfigurację oraz koszty połączenia tego co już zostało zamontowane i zamontowania tego, co leży w hali stoczniowej lub w magazynach.

W przyszłym tygodniu zaprezentujemy reportaż z wizyt na pokładzie okrętu, którą wysłannik Defence24.pl odbył w grudniu ubiegłego roku.

Maksymilian Dura
Reklama
Reklama

Komentarze