Siły zbrojne
NATO i Japonia zacieśniają współpracę. "Mapa drogowa" wspólnych działań
Podczas wizyty w Brukseli premier Japonii Shizo Abe podpisał wraz z sekretarzem generalnym NATO Andersem Fogh Rasmussenem porozumienie o zacieśnieniu współpracy. Dokument stanowi mapę drogową we wspólnej konfrontacji Sojuszu i Japonii z „rosnącymi wyzwaniami w zakresie bezpieczeństwa”.
Nie tolerujemy zmiany status quo przez zastraszanie, wymuszanie, czy stosowanie siły. (…) To jest sprawa, którą powinien zająć się cały świat.
Sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen ogłosił, że Japonia i Sojusz podpisały program wzmocnienia wzajemnej współpracy, który posłuży jako mapa drogowa dla dalszych wspólnych działań. Mają one przede wszystkim obejmować akcje antypirackie, pomoc humanitarną i akcje ratownicze podczas klęsk żywiołowych. Jak zaznaczył, Japonia już dziś wspiera działania NATO, np. w Afganistanie i jest najstarszym partnerem Sojuszu spoza Europy i Ameryki Północnej.
W odpowiedzi premier Abe stwierdził, że jego kraj łączą z NATO „fundamentalne wartości”, ale też wspólne zagrożenia, a współpraca sięga czasów zimnej wojny.
Faktycznie, Japonia jako ważny sojusznik USA, posiadający nierozstrzygnięte spory terytorialne z Chinami czy Rosją, jest naturalnym partnerem również dla NATO. Obecnie wzrastające napięcie i wzrost aktywności ze strony Rosji jest dla tego kraju silnym sygnałem zagrożenia.
Miro
Japonia, aby uniknac militarnej konfronacji powinna zabezpieczyc sobie suroce wszelkiej postaci, aby to osiagnac najlepiej jak wykupia kopalnie w Australii.