Reklama

Siły zbrojne

Nadzór nad przemysłem zbrojeniowym przejmie ponadresortowy organ?

Prezydent Bronisław Komorowski na spotkaniu w SEA fot. SEA
Prezydent Bronisław Komorowski na spotkaniu w SEA fot. SEA

Tematem przewodnim spotkania Prezydenta Bronisława Komorowskiego z członkami Stowarzyszenia Euro-Atlantyckiego były tezy przedstawione w Białej Księdze Bezpieczeństwa Narodowego. Zwierzchnik Sił Zbrojnym zdecydowanie opowiedział się za odejściem od polityki ekspedycyjnej na rzecz umacniania potencjału obronnego państwa. W realizacji tego celu ma pomóc ustawa, która scali system bezpieczeństwa narodowego. Powołanie nowej ponadresortowej struktury ma szansę zintegrować rozproszone działania państwa w sektorze przemysłu zbrojeniowego

Przede wszystkim obrona Polski

Najszerzej omawiam wątkiem spotkania z udziałem Prezydenta był udział polskich sił zbrojnych w misjach zagranicznych. Komorowski podkreślił bardzo mocno, że należy zachować stosowne proporcje i priorytety. Na pierwszym miejscu musi stać obrona RP, na drugim realizacja tego celu na terytorium krajów sojuszniczych w ramach art. 5 Traktatu, a dopiero na trzecim miejscu operacje w odległych zakątkach globu. Prezydent podkreślił, że ostatnie zaangażowanie Polski w misje zarówno w Iraku jak i Afganistanie zostały podjęte wbrew tym priorytetom, z uszczerbkiem na zdolności obronnej Polski. To pierwsza tak mocno postawiona teza przez Prezydenta Komorowskiego. Według słów Zwierzchnika Sił Zbrojnych, Polska będzie uczestniczyć w misjach zagranicznych już nie „na zawołanie” a jedynie wówczas gdy będzie to dla kraju korzystne.

 

1,95 % jeszcze wróci?

 

Nie zabrakło również dyskusji o ustawowej zasadzie przeznaczania „1,95% PKB na MON”, która została zawieszona w nowelizacji budżetu dokonanej przez ministra Rostowskiego. Prezydent podkreślał, że ten temat jest dla niego szczególnie ważny, bo jest ojcem całego pomysłu. Pomimo, że w tym roku rząd zadecydował o znacznych redukcjach na programy modernizacyjne, Prezydent ma nadzieję na utrzymanie reguły w kolejnych latach. Bronisław Komorowski, jeszcze jako minister obrony, w 2001 roku stworzył projekt ustawy i aktywnie walczył o jego przyjęcie w Sejmie. Warto podkreślić, że w owym czasie Polska była jednym z niewielu państw spełniających NATO-wską rekomendację w dziedzinie wydatków na zbrojenia (czyli zaplanowania budżetu MON na poziomie 2% PKB z roku minionego). Ustawowe 1,95% przeznaczone na MON uzupełniały bowiem pieniądze przeznaczone na program zakupu samolotów wielozadaniowych, którego finansowanie również zostało gwarantowane ustawą na poziomie 0,05%. Po zakończeniu tego programu, nigdy więcej nie powrócono do takiego sposobu zapewnienia finansowania programów modernizacyjnych.

 

Sztab Generalny w kontekście reformy dowodzenia

 

Kolejnym tematem poruszonym w wypowiedziach Prezydenta była wprowadzana reforma dowodzenia. Głównym założeniem programu jest zmiana priorytetów Sztabu Generalnego. Ma on pełnić przede wszystkim funkcje planistyczne. Będzie on więc organem decydującym o kwestiach strategicznych. Prezydent Komorowski upatruje w takiej roli Sztabu Generalnego szansę także na poprawę koordynacji procesów modernizacyjnych. Wskazał między innymi, że ma to być organ, który będzie w stanie nadzorować proces modernizacji technicznej niezależnie od zawirowań politycznych. Prezydentowi wtórował generał Stanisław Koziej, Szef BBN, który podkreślał, że właśnie to ma być jednym z głównych zadań nowego Sztabu, zapewnienie ciągłości procesów.

 

Nowa rola Sejmu?

 

Ważna uwaga padła z ust gen. Stanisława Kozieja, który podczas spotkania zasugerował, że Sejm mógłby pełnić dużo większą rolę w procesie modernizacji niż dotychczas. Przywołał sposób w jaki angażowany jest Kongres Stanów Zjednoczonych w wielkie programy. Tam, debaty nie są ograniczone do wystąpień strony rządowej i debaty na ich podstawie. Podczas przesłuchań parlamentarnych zbierani są eksperci, którzy mówią o wielu aspektach tego procesu – w tym także znaczenia zakupów uzbrojenia dla gospodarki kraju. Ten temat jest natomiast w Polsce kluczowy, kwestie offsetu, transferu technologii czy budowy stabilnej bazy przemysłowej są podnoszone ale rzadko w sposób kompleksowy. Idea aby Sejm, podobnie jak Kongres – pełnił stałą rolę w procesie modernizacji Sił Zbrojnych, aby stał się miejscem realnej debaty nad znaczeniem i metodami realizacji najważniejszych projektów, jest nowatorska i na pewno godna uwagi.

 

Nowa struktura szansą na integrację kontroli nad przemysłem?

 

Generał Koziej ujawnił ważną propozycję: w ślad za konkluzjami Strategicznego Przeglądu Bezpieczeństwa Narodowego, będzie przygotowywana nowa ustawa, która ma za zadanie zintegrować system bezpieczeństwa narodowego. Jednym z postanowień ustawy ma być powołanie dodatkowej struktury, ponadresortowej, która będzie zajmować się koordynacją pracy strony rządowej w obszarze szeroko pojętego bezpieczeństwa. Struktura może przyjąć formę Komitetu Rady Ministrów ds. Bezpieczeństwa Narodowego. Forma jest może mniej ważna od zadań – mimo, że organ będzie zajmować się nie tylko zbrojeniami, to jednak właśnie w tej dziedzinie może dokonać wielu pozytywnych zmian. Jest to bowiem pierwszy krok do zebrania w jednej instytucji kompetencji nadzoru nad przemysłem zbrojeniowym. Dotychczasowe rozproszenie między trzy ministerstwa osłabia narodowy sektor obronny, generuje konflikty, niedomówienia, wojny grup interesów. Integracja – w tej czy innej formie – jest zdecydowanie dobrym kierunkiem zmian.

 

Paweł Sowa

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (2)

  1. ponadresortowy organ?

    to najlepsza z mozliwych decyzja na rzecz obronnosci i stabilizacji polski niezbedny projekt

  2. Mirosław Znamirowski

    "Nowa rola Sejmu?". Z tego co mi wiadomo, to konstytucja RP wyraźnie stanowi, że w ramach trójpodziału władz Sejmowi przysługuje tylko i wyłącznie władza ustawodawcza. I tylko stanowieniem prawa posłowie powinni się zajmować. To "małpowanie" Kongresu Stanów Zjednoczonych jest co najmniej nie na miejscu, w końcu RP to nie USA (już sejmowe komisje śledcze to jest "przegięcie" i wchodzenie w kompetencje władzy wykonawczej).

Reklama