- Wiadomości
Myśliwiec Su-30 rozbił się w Rosji [Aktualizacja]
Myśliwiec spadł na dom w Irkucku w Rosji - poinformował w niedzielę gubernator obwodu irkuckiego Michaił Kobziew. Nie ma informacji o rannych ani zabitych. Zginęło dwóch pilotów - pisze w niedzielę Interfax.

Autor. mil.ru
Wojskowy samolot Su-30 spadł na dom piętrowy - podaje Nowaja Gazieta. Jewropa. W internecie opublikowano nagranie z miejsca zdarzenia.
Another moment of the fall of Russian Su-30 that fell on a two-story house. pic.twitter.com/UJSfx5WJGv
— ТРУХА⚡️English (@TpyxaNews) October 23, 2022
A military plane crashed in Russia, again.
— ТРУХА⚡️English (@TpyxaNews) October 23, 2022
In Irkutsk, the Su-30, which had just taken off from the aircraft factory, fell on a two-story house. pic.twitter.com/TQGyY62clu
Nagrania udostępnione w mediach społecznościowych pokazały, że paliło się kilka budynków. Ze wstępnych ustaleń wynika, że samolot wystartował z lotniska albo zakładów lotniczych, po czym utracono z nim łączność - podał serwis Meduza.
TASS, powołując się na gubernatora obszaru, powiedział, że budynek miał dwa piętra. Według RIA samolot bojowy Su-30 rozbił się podczas lotu testowego.
Su-30 to wielozadaniowy myśliwiec generacji „4+", opracowany przez Biuro Projektowe Suchoj i masowo produkowany w Irkuckich Zakładach Lotniczych. W ciągu swojego istnienia przedsiębiorstwo wyprodukowało ponad 7000 samolotów 20 typów.
To drugi taki wypadek w Rosji w ciągu tygodnia. W poniedziałek w katastrofie bombowca Su-34, który uderzył w ośmiopiętrowy blok mieszkalny w mieście Jejsk, w południowo-zachodniej Rosji, zginęło 15 osób. Przyczyną katastrofy bombowca frontowego Su-34, który w poniedziałek uderzył w ośmiopiętrowy blok mieszkalny w mieście Jejsk, w południowo-zachodniej Rosji, był pożar jednego z silników - poinformował niezależny rosyjski portal Meduza za oficjalnym komunikatem Kremla. Silnik maszyny zapalił się podczas nabierania wysokości, gdy bombowiec wznosił się w celu wykonania lotu szkoleniowego - oświadczyło rosyjskie ministerstwo obrony, cytowane przed Meduzę i Nastojaszczeje Wriemia. "Zdetonowała, oczywiście, saletra" - skomentował ukraiński publicysta Roman Cymbaluk na Facebooku. Nie jest jasne, czy samolot był uzbrojony, względnie czy miał wykonywać zadanie bojowe na Ukrainie, czy też tak jak podaje rosyjski resort obrony, wykonywał lot szkoleniowy.
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]