Moduł uzbrojenia ZSMU-1276 znajduje się między innymi na wyposażeniu KTO Rosomak WRT, w wersji z karabinem maszynowym 7,62 mm UKM-2000C. Standardowy wariant wyposażony jest w wielkokalibrowy karabin maszynowy 12,7 mm WKM-B (lub opcjonalnie w wkm 12,7 mm NSW) zasilany skrzynką amunicyjną o pojemności 150 sztuk naboi.
W prezentowanym na MSPO module dzięki specjalnemu adapterowi mocującemu można w ciągu kilku minut zamontować też granatnik automatyczny kalibru 40 mm GMG firmy Heckler&Koch albo karabin maszynowy kalibru 7,62 mm typu UKM-2000C.
Moduł ZSMU może być zintegrowany z głowicami optoelektronicznymi produkcji PCO S.A. typu ZMO-1 lub ZMO-2 „Horus”, które posiadają kamerę telewizyjną i termowizyjną oraz dalmierz laserowy.
ZSMU jest obsługiwany przez jednego operatora. W zestawie dla karabinu 12,7 mm moduł wraz z amunicją waży 190 kg, dla km 7,62 mm jest lżejszy o 28 kg. System może prowadzić ogień dookólny w azymucie i od -5° do +50° w elewacji.
Sama głowica optoelektroniczna (w wersji ZMO-2) pozwala na prowadzenie obserwacji:
- przy zastosowaniu kamery termowizyjnej na odległości do 4200 m (przy szerokim polu widzenia z zakresem ogniskowania 20 m + ) i do 6800 m (przy wąskim polu widzenia z zakresem ogniskowania 100 m + );
- przy zastosowaniu kamery dziennej TV na odległości 600 m (przy szerokim polu widzenia z zakresem ogniskowania 5 m + ) i do 4000 m (przy wąskim polu widzenia z zakresem ogniskowania 250 m + ).
Dalmierz laserowy pracujący na fali 1,54 µm pozwala na pomiar odległości od 100 do 10 000 m.
dropik
taki do montowania na rosomaku powinien być większy z km 12,7 i granatnikiem , a nie: lub z granatnikiem
Husar
Niestety wygląd najczęściej mówi o tym co jest w środku. Niedopracowany projekt oznacza problemy. Każdy świadomie lub nie tak to ocenia. Środki wydane na design i ergonomię to najlepsza inwestycja ale w Tarnowie a szczególnie w HSW tego najwyraźniej nie rozumieją. Przy takim podejściu źadnej broni poza MON Panowie nie sprzedacie. A cała Europa środkowa jest w trakcie wymiany sprzętu.
kulawy_laik
och, z muszką i szczerbinką dla ozdoby... i jaka pęikna drewniane detale.... powrót do lat '70 jwst w modzie...
Generau
Ten karabin widziałem juz pod helikopterami pod balonami i wszędzie gdzie da się go wcisnąć . Estetyka tego produktu jest do bani ( do której prawdopodobnie dałoby się podpiąć ten karabin) .
przypadek
Nie mogę zrozumieć dlaczego w fabrykach zbrojeniowych Polskich nie zatrudnia się ludzi od designu/stylistów. Towar cz esto kupuje się oczami a toto ani wyglądu ani ergonomii. Obudowy w ZM TARNÓW i HSW to dzieła przypadku!
tarpan
Przecież oni wszyscy "żerują" tylko i wyłącznie na polskiej armii. Po co mają się starać to sprzedać gdzies na zewnatrz? i jeszcze z kimś konkurować....musieliby zatrudnić kogoś kto się zna na wzornictwie a jak kogoś takiego sprawdzić czy coś potrafi jak się samemu ma blade pojęcie o wyglądzie nowoczesnej broni. Zresztą taka dodatkowa osoba w "zakładzie" kosztowałaby z 2 tysiaki a to juz rozkłada cały budżet. Do teko WKM-u chyba przez następne 50 lat beda tłukli tłumik jak II WS plus drewniana raczką...ehhhh...nikt tego badziewia nie kupi. Za chwilę pijawią się komentarze że ma dobrze działać i tyle....tylko że jakoś WSZYSTKIM dookoła udaje się połączyć wygląd broni z funkcjonalnością tylko u NAS niestety nie....
?
ktora to juz wersja tarnowskiego ZSMU w ciagu ostatnich 10 lat? Osma? za rok bedzie dziewiata, za dwa lata dziesiata..itd... nie chce byc specjalnie zlosliwy, ale ile te "zabawy" kosztuja? ludzie, czas, pieniadze a efekt jest taki, ze poprzedniego kotleta dla odmiany zapakowali teraz w stalowa konserwe ;) o wygladzie tej konserwy tez wiele pozytywnego napisac nie mozna..dramat szescienny wzornictwa przemyslowego (wiem, wiem zaraz ktos napisze, ze bron ma byc dobra a nie piekna - tylko nie wiem czy to jest dobry argument przy ewentualnej sprzedazy eksportowej na rynki typu BW - no chyba, ze o eksporcie menagerowie z Tarnowa nawet nie mysla) reasumujac..bida z nedza
maniek
Przydała by się odchudzona do ok 70-90kg wersja do montażu na relingach samochodu osobowego i zasilanego np. z gniazda przyczepki...
sztorc
jestem ciekaw czy pomysleli zeby to wszystko dzialalo pod androidem i Iphonem
dbr
Co się stało z polską szkołą wzornictwa użytkowego?! Czy naprawdę czy w ZM czy HSW nie zdają sobie sprawy, że w obecnym świecie poza parametrami liczy się także wygląd! Bo trzeba to sprzedać pokonując konkurencje. No chyba, że chodzi tylko by to na siłę wcisnąć przy pomocy układów i związkowców polskiej armii, po zawyżonej cenie :-(
FTR
szok... to wszystko na co nas stać konstrukcyjnie...
laik
Nie rozumiem czemu Tarnów nie opracował takiego modułu w wersji KM + granatnik, a nie tylko albo, albo. Znacząco podniosłoby to siłę ognia. KM 7,62mm dla Rosomaka to wygląda bardzo cienko, 12,7mm byłoby znacznie lepiej, a z granatnikiem lub ppk - miód.
Bartek
Każde dodatkowe uzbrojenie obciąża konstrukcję. Im mniej tego uzbrojenia tym więcej amunicji, a sam karabin czy granatnik to przecież konkretny koszt. 7,62mm na obronę przed piechotą wystarczy. Granatnik oczywiście pozwala na ogień odłamkowy (moze byc amunicja programowalna), a 12,7mm w ver. KM nadaje sie do niszczenia celów opancerzonych (technicznych).
Teodor
Dziwne że jeszcze nikt w Polsce nie opracował planów pająka uzbrojonego właśnie w ten moduł. Wyglądałby pięknie 4 nożny lub 6 nożny, który po złożeniu kończyn w poziomie prowadziłby ogień zaporowy lub obsługiwał karabin snajperski. Granatnik chyba byłby mniej przydatny... Ja wiem, że problem jest z zasilaniem względnie z komunikacją odporną na zakłócenia. Na jego autonomiczność raczej nie ma co liczyć w najbliższym czasie.