Reklama

Siły zbrojne

Morskie ćwiczenia „Ostrobok-21” dobiegły końca [FOTO]

Fot. kpt. mar. Anna Sech, por. mar. Cezary Skwierawski, st. chor. szt. mar. Piotr Leoniak, bsmt Łukasz Lewandowski, mat Marek Laska
Fot. kpt. mar. Anna Sech, por. mar. Cezary Skwierawski, st. chor. szt. mar. Piotr Leoniak, bsmt Łukasz Lewandowski, mat Marek Laska

Zakończyły się największe tegoroczne ćwiczenie sił 3. Flotylli Okrętów Ostrobok-21, które odbywało się we współdziałaniu z 8. Flotyllą Obrony Wybrzeża i Brygadą Lotnictwa Marynarki Wojennej - poinformowało w piątek Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych.

W manewrach, które rozpoczęły się 4 sierpnia, oprócz sił okrętowych - fregaty rakietowej, okrętu rakietowego, korwety zwalczania okrętów podwodnych, okrętów ratowniczych oraz jednostek pomocniczych - wzięły udział siły Komendy Portu Wojennego Gdynia, 43. Batalionu Saperów z Rozewia, 9. Dywizjonu Przeciwlotniczego z Ustki oraz Morskiej Jednostki Rakietowej z Siemirowic.

Przez prawie dwa tygodnie okręty gdyńskiej flotylli wykonywały na morzu zadania poszukiwania, śledzenia i zwalczania okrętów podwodnych, realizowały też artyleryjskie zadania ogniowe. Przećwiczyły także osłonę szlaków komunikacyjnych przed atakami z powietrza oraz zwalczanie środków napadu powietrznego przeciwnika. Wraz ze śmigłowcami Brygady Lotnictwa MW prowadziły akcje ratownicze.

Okręty wypełniały ponadto zadania z zakresu rozpoznania, identyfikacji i monitorowania skażeń. Przy wsparciu wydzielonych sił chemicznych przećwiczono całkowitą likwidację skażeń załogi i okrętu.

We współdziałaniu z siłami przeciwminowymi 8. Flotylli Obrony Wybrzeża ćwiczono przejście zespołów okrętów przez akwen zagrożony minami.

Reklama
Reklama

Scenariusz ćwiczeń zakładał również walkę z pożarem oraz przebiciem, a także wzajemnie udzielanie pomocy w usuwaniu uszkodzeń i awarii okrętowych.

W skład 3. Flotylli Okrętów im. komandora Bolesława Romanowskiego w Gdyni wchodzą m. in. dywizjon okrętów bojowych, dywizjon okrętów podwodnych, dywizjon okrętów wsparcia, grupa okrętów rozpoznawczych, dywizjon przeciwlotniczy, batalion saperów i Morska Jednostka Rakietowa.

image
Fot. kpt. mar. Anna Sech, por. mar. Cezary Skwierawski, st. chor. szt. mar. Piotr Leoniak, bsmt Łukasz Lewandowski, mat Marek Laska
image
Fot. kpt. mar. Anna Sech, por. mar. Cezary Skwierawski, st. chor. szt. mar. Piotr Leoniak, bsmt Łukasz Lewandowski, mat Marek Laska
image
Fot. kpt. mar. Anna Sech, por. mar. Cezary Skwierawski, st. chor. szt. mar. Piotr Leoniak, bsmt Łukasz Lewandowski, mat Marek Laska
image
Fot. kpt. mar. Anna Sech, por. mar. Cezary Skwierawski, st. chor. szt. mar. Piotr Leoniak, bsmt Łukasz Lewandowski, mat Marek Laska
image
Fot. kpt. mar. Anna Sech, por. mar. Cezary Skwierawski, st. chor. szt. mar. Piotr Leoniak, bsmt Łukasz Lewandowski, mat Marek Laska
image
Fot. kpt. mar. Anna Sech, por. mar. Cezary Skwierawski, st. chor. szt. mar. Piotr Leoniak, bsmt Łukasz Lewandowski, mat Marek Laska
Źródło:PAP
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (2)

  1. Piotr ze Szwecji

    To wygląda dobrze, acz nadal brakuje cegiełek w tej układance MW. Ruchoma 155 mm artyleria na brzegu. Parę kutrów desantowych SB-90H i patrolowych SB-90E. Jakaś brygada piechoty morskiej. Formoza. Jakiś Hawkaye w powietrzu. Parę samolotów bojowych BLMW z rakietami powietrze-morze. Także nie wzięto pod uwagę w tym manewrze teren rzeczny ani Wisły ani Odry. W razie realnej wojny obawiam się, że zabraknie pełnego przeszkolenia MW do faktycznych przyszłych działań wojennych polskiej MW. Takie ćwiczenia corocznie winny odbywać się. Zadanie polowania na OP winny przeprowadzać głównie śmigłowce ZOP według mnie, a nie same okręty. Sztorm nie jest pogodą, która non-stop jest na Bałtyku. Takie moje 5 groszy obserwatora z boku.

    1. Monkey

      @Piotr ze szwecji: To wygląda dobrze tylko na filmie. Przestarzała fregata, w miarę jeszcze nowoczesny okręt rakietowy ale z przestarzałym zespołem napędowym plus niemodernizowany i jedyny w PMW Okręt podwodny który ze względów bezpieczenstwa może pływać tylko na powierzchni. Co tu wygląda dobrze? MJR czy w miarę nowoczesna Anakonda do SAR to zdecydowanie zbyt mało.

    2. Piotr ze Szwecji

      Choć oczywiście zbrojeniowy priorytet mają w kwestii obrony Polski wojska lotnicze i lądowe, to w pełni zgoda. BLMW przydałoby się mieć po 2 sztuki Hawkaye i P-8, obok większej ilości śmigłowców ZOP i SAR. Realizacja Miecznika też jest na czasie, choć uważam że Orka winien być wpierw zrealizowany. Mniejsze jednostki jak korwety i kutry patrolowe, czy kutry desantowe/rzeczne z brygadą piechoty morskiej zawsze można zbudować i sformować w 2-3 lata. Mimo to nadal odnoszę wrażenie, że niezatapialna armada trałowców MW, jest jednak historycznie i geograficznie nie na miejscu w Polsce. Nie pożera ona lwią część kosztów stałych MW? Nie starczą 3 Kormorany i pewna ilość okrętów transportowych w miejsce tej niezatapialnej armady trałowców?

    3. Troll

      Dowcipniś.

  2. AXM

    Amerykańska fregata bez pełnego uzbrojenia która już dawno powinna iść na żyletki i nadpalony ORP Orzeł który ze względów bezpieczeństwa się nie zanurza :) i oto polska Marynarka Wojenna :)

    1. Anty 50 C-cali przed 500+

      To Nasza fregata, z podobnych Turcy strzelali u brzegu Libii, celowali w drony, inn sprawa czy trafili. Bo sfotografowano resztki rakiety na brzegu. Jest (?) nadzieja w stacji WRE, do aktualizowania bibloiteki danych. Dla rakiet kupionych w Norwegii, jakie kupuje i USMarines i samuraje Japonii nawet. No i na MOR 422 rakiety p/okr z Szwecji. Algierczycy pokazali film z trafienia...

    2. KRIZ

      No bardzo smutny obraz, polskiej marynarki wojennej.

Reklama