Reklama
  • W centrum uwagi
  • Wiadomości

MON: wielozadaniowe granatniki w nowym Planie Modernizacji Technicznej

Ministerstwo Obrony Narodowej poinformowało, że dopiero po przyjęciu nowego Planu Modernizacji Technicznej będzie wiadomo, kiedy zostaną pozyskane nowe granatniki przeciwpancerne wielokrotnego użytku.

Fot. st. chor. Sławomir Mrowiński - WDK IwSp SZ.
Fot. st. chor. Sławomir Mrowiński - WDK IwSp SZ.

- Sprecyzowanie terminów pozyskania granatników wielozadaniowych, planowanych do wprowadzenia w miejsce ręcznych granatników przeciwpancernych RPG-7, będzie możliwe po opracowaniu obecnie procedowanego (...) Planu modernizacji [na okres do 2026 r. – red.] – poinformował wiceminister obrony Wojciech Skurkiewicz w odpowiedzi na interpelację posłanki Anny Marii Siarkowskiej.

Posłanka Siarkowska w swojej interpelacji pytała między innymi o termin wdrożenia pierwszej partii następcy granatników RPG-7 do Sił Zbrojnych RP, a także o pełną realizację potrzeb Wojsk Lądowych, Wojsk Obrony Terytorialnej i rezerwy. To ostatnie miało oznaczać pełne wprowadzenie następców RPG-7 do Wojska Polskiego.

Anna Maria Siarkowska pytała też o zasadność ewentualnego wprowadzenia rozwiązania pomostowego, jeśli chodzi o granatniki ppanc. nawiązując do wcześniejszego wskazania, że RPG-7 nie odpowiada wymogom współczesnego pola walki. W odpowiedzi wiceminister stwierdził:

Dotychczasowy granatnik na odległościach do 300-500 m umożliwia niszczenie wielu pojazdów bojowych, w tym BWP, KTO, dział samobieżnych i siły żywej. Stanowi tym samym środek wsparcia drużyn oraz obsługi wielu pojazdów. Siły Zbrojne RP na większych odległościach rażenia dysponują w pełni nowoczesnym sprzętem w postaci przeciwpancernych pocisków kierowanych SPIKE oraz czołgami różnych typów o zdolności zniszczenia każdego czołgu przeciwnika. 

wiceszef MON Wojciech Skurkiewicz 

Zakup granatnika wielozadaniowego został wpisany przez MON do Planu Modernizacji Technicznej już w obecnej kadencji parlamentu, między innymi z myślą o Wojskach Obrony Terytorialnej. Pierwotnie przewidywano, że zostaną pozyskane jedynie granatniki jednorazowego użytku. Pozyskanie tych ostatnich jest jednak mocno opóźnione w stosunku do pierwotnych planów. Jeszcze w 2015 roku zakładano „rozpoczęcie i przeprowadzenie” postępowania na tę broń w roku 2016, jednak jej zakup został opóźniony.

Podstawowym granatnikiem ppanc. w Wojsku Polskim jest obecnie RPG-7. Jeśli chodzi o systemy jednorazowego użytku, to stare granatniki RPG-76 Komar zostały wycofane z czynnej eksploatacji. Nowszymi granatnikami dysponują natomiast Wojska Specjalne. Na ich wyposażeniu są między innymi szwedzkie Carle Gustafy oraz AT-4 oraz czeskie RPG-75, w tym z głowicami termobarycznymi.

Granatniki jedno- i wielorazowe to jeden z podstawowych systemów uzbrojenia ppanc., przeznaczonego do zwalczania celów na niewielkich odległościach. W polskich warunkach zasadne jest pozyskanie różnych typów granatników, a przynajmniej część z nich powinna dysponować tandemowymi głowicami kumulacyjnymi. Powinny znaleźć się zarówno w jednostkach operacyjnych, jak i w Wojskach Obrony Terytorialnej.

Jeśli chodzi o inne wymienione przez wiceministra Skurkiewicza systemy uzbrojenia, to ppk Spike są obecnie używane na wyrzutniach przenośnych. Jedynym systemem ppk odpalanym z wozów bojowych jest obecnie przestarzała Malutka. Trwają przygotowania do integracji Spike z KTO Rosomak – zarówno istniejących wozów z wieżami Hitfist-30, jak i planowanych do wprowadzenia do służby. Te ostatnie otrzymają polskie wieże bezzałogowe ZSSW-30, przeznaczone również dla BWP Borsuk. Rosomaki z ZSSW trafią najprawdopodobniej np. do nowo formowanej 18 Dywizji Zmechanizowanej.

Planuje się też wprowadzenie nowej generacji amunicji przeciwpancernej zarówno do czołgów Leopard 2A5 i 2PL, jak i wozów T-72/PT-91. Większość zapasów pocisków do tych ostatnich bazuje jeszcze na technologii z czasów Układu Warszawskiego i odbiega nawet od rosyjskiej czy niemieckiej amunicji z drugiej połowy lat 80. XX wieku. Z drugiej jednak strony, nawet tego typu amunicja przeciwpancerna może być skuteczna w wypadku trafienia w słabiej chronione rejony czołgów (np. burty). Nie zmienia to faktu, że zakupy nowej amunicji do T-72/PT-91, integracja KTO z przeciwpancernymi pociskami kierowanymi czy wreszcie zakup nowych granatników, jak i w ogóle zakup nowych środków obrony przeciwpancernej są pilnymi potrzebami Wojska Polskiego.

Zobacz również

WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]
Reklama
Reklama