Reklama

Siły zbrojne

MON tworzy program dla klas wojskowych. Projekt rozporządzenia

IV Centralny Zlot Klas Mundurowych. Fot. MON.
IV Centralny Zlot Klas Mundurowych. Fot. MON.

Ministerstwo Obrony Narodowej opublikowało projekt rozporządzenia wyznaczającego program nauczania w Oddziałach Przygotowania Wojskowego, jakie mają powstać w różnego typu szkołach średnich.

Rozporządzenie, którego projekt pojawił się na stronach Rządowego Centrum Legislacji, ma umożliwić określenie programu szkolenia realizowanego w Oddziale Przygotowania Wojskowego (OPW) ze szczególnym uwzględnieniem organizacji i formy zajęć realizowanych w ramach programu szkolenia, miejsca ich organizacji oraz czasu trwania (z rozdziałem na zajęcia teoretyczne i praktyczne) oraz określenie warunków realizacji zajęć praktycznych. Projekt został opracowany na podstawie, zbieranych od 2017 r., doświadczeń z Certyfikowanych Wojskowych Klas Mundurowych. 

Organizacja kształcenia

Przepisy wskazują warunki niezbędne do utworzenia Oddziału Przygotowania Wojskowego. W myśl Art 28a, ust.4 Ustawy z dn. 14 grudnia 2016 Prawo Oświatowe, że są to:

  • zapewnienie warunków i odpowiednio wykwalifikowanej kadry do prowadzenia szkolenia, o którym mowa w przepisach wydanych na podstawie procedowanego rozporządzenia;
  • występowanie potrzeb rekrutacyjnych Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej w danym regionie;
  • możliwość zapewnienia wsparcia w prowadzeniu zajęć praktycznych, o których mowa w przepisach;
  • pozytywna ocena dotychczasowej współpracy szkoły z jednostkami wojskowymi.

Projekt ustala minimalną ilość godzin w trakcie których ma być realizowane kształcenie - ma ona wynosić nie mniej niż 260 godzin. W liceum ogólnokształcącym:

  1. w klasie I co najmniej 30 godzin zajęć, w tym co najmniej 20 godzin zajęć teoretycznych i co najmniej 10 godzin zajęć praktycznych;
  2. w klasie II co najmniej 90 godzin zajęć, w tym co najmniej 25 godzin zajęć teoretycznych i co najmniej 65 godzin zajęć praktycznych;
  3. w klasie III co najmniej 90 godzin zajęć, w tym co najmniej 25 godzin zajęć teoretycznych i co najmniej 65 godzin zajęć praktycznych;
  4. w klasie IV co najmniej 50 godzin zajęć praktycznych w formie obozu szkoleniowego.

Z kolei w pięcioletnim technikum obejmuje:

  1. w klasach I i II łącznie co najmniej 30 godzin zajęć, w tym co najmniej 20 godzin zajęć teoretycznych i co najmniej 10 godzin zajęć praktycznych według rozkładu przyjętego przez szkołę;
  2. w klasie III co najmniej 90 godzin zajęć, w tym co najmniej 25 godzin zajęć teoretycznych i co najmniej 65 godzin zajęć praktycznych;
  3. w klasie IV co najmniej 90 godzin zajęć, w tym co najmniej 25 godzin zajęć teoretycznych i co najmniej 65 godzin zajęć praktycznych;
  4. w klasie V co najmniej 50 godzin zajęć praktycznych w formie obozu szkoleniowego;

Za realizację zajęć teoretycznych odpowiada szkoła, a zajęć praktycznych odpowiada szkoła i jednostka wojskowa wskazana przez szefa MON jednostka wojskowa (tzw. jednostka patronacka), według podziału określonego w programie szkolenia. Przy czym zajęcia praktyczne realizowane przez jednostkę patronacką nie muszą być prowadzone przez jej instruktorów, ale też instruktorów organizacji proobronnych współpracujących z tą jednostką. Opiekę sprawuje jednak niezmiennie nauczyciel wyznaczony przez dyrektora szkoły prowadzącej ten oddział. który współdziała z instruktorem jednostki wojskowej lub instruktorem organizacji proobronnej w zakresie realizacji szkolenia i przestrzegania zasad bezpieczeństwa.

Szkolenie ma być podzielone na trzy etapy :

  • zapoznawcze (I kl. LO/I i II kl. Technikum) - min. 30 godzin
  • zasadnicze (II i III kl. LO/ III i IV kl. Technikum) - min. 180 godzin
  • obóz szkoleniowy (IV kl. LO/V kl. Technikum) - min. 50 godzin

Podstawa programowa

W ramach szkolenia teoretycznego uczniowie realizują zajęcia w blokach teoretycznych: podstawy wychowania obywatelskiego i wojskowego, szkolenie prawne, szkolenie bojowe, szkolenie logistyczne.

Podstawy wychowania obywatelskiego (etap zapoznawczy: 5 godzin teorii i 10 praktyki; etap zasadniczy: 9 godzin teorii i 9 praktyki) to blok kształtujący wiedzę młodych ludzi na temat Regulaminu Ogólnego SZ RP, zasad zachowania się i dyscypliny wojskowej (np. przepisów w zakresie noszenia munduru, stosunków przełożony-podwładny, drogi służbowej), musztry, historii i tradycji jednostki patronackiej oraz  SZ RP. Uczniowie też etykę żołnierską i etos służby wojskowej, prawa żołnierza oraz jego obowiązki.

W ramach szkolenia prawnego (etap zapoznawczy: 1 godzina teorii; etap zasadniczy: 4 godziny teorii) uczniowie klas mundurowych poznają uregulowania prawne służby w wojsku, rodzaje służby, kryteria przyjęcia do służby oraz podstawy wiedzy na temat Międzynarodowego Prawa Humanitarnego Konfliktów Zbrojnych  oraz zasady ochrony informacji i zakres odpowiedzialności w tej dziedzinie.

Blok szkolenia bojowego (etap zapoznawczy: 14 godzin teorii; etap zasadniczy: 25 godzin teorii i 117 godzin praktyki; obóz szkoleniowy - 40 godzin praktyki) obejmuje naukę strzelectwa, taktyki, rozpoznania, obrony przed BMR, terenoznawstwa, łączności, ratownictwa medycznego, zasad SERE czy ochrony i obrony obiektów.

Szkolenie logistyczne (4 godziny teorii w etapie zasadniczym i 10 godzin praktyki) ma zapoznać uczniów z wyposażeniem indywidualnym i zasadami dbania o nie, należnościami mundurowymi oraz zasadami ochrony środowiska i BHP podczas szkolenia wojskowego.

Obecnie rozporządzenie wraz z załącznikiem zostało skierowane do uzgodnienia z Rzecznikiem Praw Obywatelskich i Rzecznikiem Praw Dziecka. 

Co z tego wyniknie?

Niezależnie od teoretycznych uwarunkowań programowych, kluczem okaże się prawidłowo dobrana oraz dysponująca możliwościami technicznymi kadra - tak nauczycieli jak i instruktorów delegowanych z jednostek patronackich. Teraz pozostaje mieć nadzieję, że doświadczenia z nauczania w tym zakresie wezmą pod uwagę także osoby odpowiedzialne za nauczanie przedmiotu "Edukacja dla Bezpieczeństwa" (dawniej Przysposobienie Obronne) w którego przypadku nie tylko podstawa programowa, ale cała filozofia nauczania wymaga przemyślenia, w zasadzie, "od zera".

(BS)

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (9)

  1. Pasażer 8

    Czyli nic się nie zmieni z praktycznego punktu widzenia. Żołnierze będą szkolić dzieci nie posiadając narzędzi do tego. Brawo. Z praktycznego punktu widzenia Nic się nie zmienia ale zmieniają się nazwy więc wszystko się zmienia.

  2. Rzyt

    Aha jeśli wejdzie wcześniejszy komencik prola,warto dodać,że jedna z lepszych armii świata Izrael...ma 187 tys wojska i o zgrozo....tylko 25 generałów...jak to!!!! 25.... 1 generał na 7 tys wojska....u nas 1 na 1000...no ale widać różnicę jak sprawna jest nasza armia a jak ich

    1. marian

      Ale to tylko inne nazewnictwo. Tam są tylko trzy stopnie generalskie, a nie tak jak u nas cztery, czy nawet pięć w niektórych armiach. Odejmij jednogwiazdkowych generałów i policz.

  3. Przeklęty

    I znowu żołnierze będą nauczać

  4. GPAS1

    Niech zgadnę, praktyka to będą treningi musztry.

  5. Maciejka

    LO Wojskowe kl1 Pobudka, śniadanie, bieg na lekcje. Lekcje jak w każdym innym LO tylko, że większość z rozszerzeniem,( bo idiotów nie biorą do wojska), po lekcjach obiad i godzina przerwy. Następnie godzina na strzelnicy (2x/tydz.) lub zajęcia z samoobrony i walki wręcz 1,5godz. (2x/tydz.)oraz basen. Po zajęciach dodatkowych 1,5 godz. na naukę własną na lekcje bieżące, sprawdziany itp. O 18 :00 nauka musztry , a później kolacja. Tak wygląda dzień kadeta 1 klasy LO o profilu wojskowym na dzień dzisiejszy. Gdzie chcą zmieścić praktyki? Może tak w sobotę i niedzielę. Łatwo przeczytać sprawozdania ze szkół i podejmować decyzję nie widząc tego jak dużo już ta młodzieżówka robi w zakresie własnym.

  6. Bever

    a podstawy ceberbezpieczenstwa w tym rozpoznanie fake news?

  7. Rzyt

    W Izraelu dawno jest,że każdy 15 latek czy 16 idzie na dwa tygodnie do woja ,dostaje m 16 oraz granatnik i inne bronie i się uczy ich obsługi...każdy idzie a tu Amerykę odkrywają...no,ale w monise polskim są the Bille a w Izraelu ludzie odpowiadają przed sądem za narażanie kraju...i jeszcze jest to,że żołnierz poborowy kończący 3 bądź 2 letnia służbę dostaje 20 czy 30 tys szekli od woja ,pomijam ulgi podatkowe,a w czasie służby rodziną rekruta opiekuje się wojsko ...np kupują komputer,pralkę, lodówkę i inne takie takie a u nas to nawet nie czerwono-armisci (ci to mieli obowiązek dać chociaż rodzinie walczącego jedzenie) u nas to pociotki i plecaki są głównie w armii na głównych stanowiskach

  8. Maki

    Moim zdaniem to do wszystkich szkół powinna wrócić nauka z obsługi broni. Może gdy wróci coś takiego to zniknie przekonanie że broń to czyste zło itp. Sam tak uważałem do czasu aż kolega zaprosił mnie na szczelnicę a teraz bywam na niej najmniej raz w tygodnu

  9. Czarek

    MON powinien obnizyc kryteria przyjmowana rekrotow. Ochotnicy sa odsylani z kwitkiem, bo maja troche za duzo bilirubiny czy innych bzdet. A jak przyjdie ogolna mobilizacja to beda przyjmowali kazdego kto udzwignie grota. Czy nie lepiej jest tych ludzi juz szkolic teraz? Jest wsrod nich wiele talentow, ludzi z motywacja.

Reklama