Siły zbrojne
Mistrale pod ostrzałem
28 stycznia br., po raz drugi w ciągu tygodnia, projekt budowy śmigłowcowców typu Mistral dla rosyjskiej floty stał się celem krytyki ze strony władz rosyjskich.
Wedle słów wiceministra Rogozina, okręty zakupione za 1,2 mld euro, nie będą w stanie operować w warunkach rosyjskiej zimy. Argument ten krytycznie nastawia opinię publiczną do kontynuacji programu, a także innych prób pozyskania zachodniego uzbrojenia dla rosyjskich sił zbrojnych.
Argument jest "ciekawy", jednak nie ma wiele wspólnego z rzeczywistością. Od dawna wiadomo bowiem, że rosyjskie Mistrale będą przystosowane do działań w Arktyce - z tego też względu kadłuby otrzymają wzmocnienia przeciwlodowe, a wnętrza wyposażone zostaną w dodatkowe nagrzewnice.
Atak czynników rządowych na kontrakt, jest najprawdopodobniej, próbą odwrócenia trendu pozyskania technologii i sprzętu wojskowego z Zachodu. Ma to być próba ochrony własnych przedsiębiorstw zbrojeniowych, które powoli tracą szanse na skuteczną rywalizację.
(ŁP)
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie