Reklama
  • Wiadomości

Lockheed Martin o kontrakcie na JASSM dla Polski i Finlandii

Lockheed Martin poinformował o szczegółach kontraktu, w ramach którego do Polski zostanie dostarczonych 36 pocisków manewrujących AGM-158A JASSM. Na podstawie tej samej umowy wyprodukowane będą też nowsze AGM-158B JASSM-ER, przeznaczone na razie wyłącznie dla USAF.

Fot. J.Sabak
Fot. J.Sabak

Wartość kontraktu, obejmującego przeprowadzenie prac produkcyjnych, modyfikacji, integracji i świadczenie wsparcia dla USAF, Polski i Finlandii wynosi łącznie 302,2 mln USD. W jego ramach dostarczonych ma zostać 146 pocisków w odmianie AGM-158A JASSM (z czego 36 dla Polski) oraz 140 nowszych AGM-158B JASSM-ER (wszystkie dla USAF), charakteryzujących się zwiększonym zasięgiem.

Według dostępnych informacji pociski JASSM w standardowej odmianie są zdolne do zwalczania celów na odległościach do około 370 km, podczas gdy JASSM-ER mogą razić obiekty oddalone nawet o ok. 925 km od nosiciela. Zawarty przez Departament Obrony USA na początku grudnia br. dotyczy czternastej partii produkcyjnej - ostatniej, w ramach której dostarczane są pociski JASSM w standardowej odmianie. Realizacja ma się zakończyć do czerwca 2019 roku.

Obecnie standardowe pociski JASSM są zintegrowane z maszynami F-16, F-15E, B-1B, B-52 i B-2A należące do USAF, do ich przenoszenia dostosowano także australijskie F/A-18A/B Hornet i fińskie maszyny F/A-18C/D. Z kolei pociski JASSM-ER są obecnie zintegrowane z bombowcami B-1B. Planowana jest ich integracja z B-52, F-16 i F-15E. Zainteresowanie pozyskaniem JASSM w odmianie o zwiększonym zasięgu wyraziło polskie MON.

W przyszłości pod uwagę brana jest także integracja systemu JASSM/-ER z myśliwcami 5. generacji F-35, ale pociski są zbyt długie by zmieścić się w wewnętrznych komorach uzbrojenia tej maszyny. W związku z tym F-35 mógłby je przenosić wyłącznie na pylonach podskrzydłowych, kosztem własności stealth.

WIDEO: "Żelazna Brama 2025" | Intensywne ćwiczenia na poligonie w Orzyszu
Reklama
Reklama