Reklama

Siły zbrojne

Na dole MSBS 5,56 mmm z granatnikiem. Powyżej "reprezentacyjny" MSBS z krótkim magazynkiem, stałą kolbą i bagnetem. Fot. J.Sabak/Defence24

Kontrakt na "reprezentacyjne" karabinki MSBS dla Wojska Polskiego

W Radomiu podpisano umowę na dostarczenie 5,56 mm karabinka reprezentacyjnego, opartego na systemie broni MSBS dla jednostek reprezentacyjnych Wojska Polskiego, podległych Dowództwu Garnizonu Warszawa. Jest to więc pierwszy kontrakt na dostawę karabinków nowego pokolenia dla Sił Zbrojnych RP. MSBS w wersji bojowej będą stanowić uzbrojenie systemu żołnierza przyszłości Tytan.

Dokument został podpisany przez Edwarda Migala, prezesa zarządu Fabryki Broni i płk Marka Chojnackiego, Szefa Szefostwa Uzbrojenia Inspektoratu Uzbrojenia. Zgodnie z umową dostarczone zostanie 150 egzemplarzy karabinka reprezentacyjnego.

zdjęcie
Żołnierze uzbrojeni w reprezentacyjne i "bojowe" MSBS. Fot. J.Sabak/Defence24

5,56 mm karabinek reprezentacyjny opracowały Fabryka Broni i Wojskowa Akademia Techniczna. W czasie prac ściśle współdziałano z Dowództwem Garnizonu Warszawa, gdyż broń konstruowano z myślą o zastąpieniu w pododdziałach reprezentacyjnych SZ RP posowieckich karabinków wz. 1945 SKS, opracowanych podczas II wojny światowej. Oficjalna prezentacja karabinku reprezentacyjnego miała miejsce 1 lipca 2014 roku podczas otwarcia nowej siedziby Fabryki Broni „Łucznik” - Radom.

Pierwszy raz w historii Wojska Polskiego Kompania Reprezentacyjna będzie miała polski karabinek. Do tej pory żołnierze używali broni niemieckiej lub radzieckiej.

Prezes Fabryki Broni Edward Migal

Po podpisaniu umowy płk Marek Chojnacki z Inspektoratu Uzbrojenia zaznaczył, że postępowanie mające na celu pozyskanie karabinków przebiegało bez przeszkód, zwrócił też uwagę na zachowanie przewidzianych, krótkich terminów. Pułkownik wyraził nadzieję, że realizacja umowy przebiegnie równie sprawnie, a jej efektem będzie dostawa - do 30 czerwca 2016 r. - 150 sztuk tych karabinków.

Fot. Fabryka Broni „Łucznik” - Radom

5,56 mm karabinek reprezentacyjny to odmiana karabinka MSBS, strzelająca wyłącznie amunicją ćwiczebną. W porównaniu z pierwowzorem, karabinkiem podstawowym MSBS, zastosowano w nim lufę długości 508 mm, wydłużono łoże, magazynek ma pojemność 10 nabojów, a broń ma stałą, wzmocnioną kolbę. W wyniku wykorzystania cechy charakterystycznej systemu MSBS, tj. modułowości konstrukcji, karabinek reprezentacyjny można bez trudu przekształcić w karabinek standardowy w wersji bojowej.

Karabinek reprezentacyjny jest bronią strzelecką powtarzalną, w której wszystkie czynności przeładowania broni użytkownik wykonuje ręcznie. Podstawową różnicą pomiędzy bronią w wariancie bojowym i reprezentacyjnym jest specjalny moduł lufy, pozwalający na wykorzystanie wyłącznie amunicji ślepej. 

Czytaj więcej: Otwarcie Fabryki Broni w Radomiu. Ragun i MSBS - oficjalna premiera

Karabinki systemu MSBS będą stanowić podstawowe uzbrojenie polskiego systemu "żołnierza przyszłości" typu Tytan. W jego skład wejdzie też nowy polski pistolet typu PR-15 Ragun, na amunicję 9x19 mm Parabellum. Karabin MSBS ma w przyszłości zastąpić w Wojsku Polskim wysłużone karabinki AK, jak też - w dalszej perspektywie - wz.96 Beryl. Modułowa konstrukcja umożliwia skonfigurowanie broni w kilku wersjach m.in.: podstawowego karabinka, karabinka z podwieszonym granatnikiem 40mm, lekkiego karabinu maszynowego i karabinu wyborowego.

Fot. Fabryka Broni „Łucznik” - Radom

 

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (45)

  1. stary

    Byłem źolnierze kompanii reprezentacyjnej Byłem żołnierzem KRWP w1975r były poczciwe karabinki kss dlatego jak patrzę na te cudactwa to nie wyobrażam sobie jak będzie wyglądać musztra pewnie tak jak z kbkakm

  2. Andrzej Zielinski

    Kiedy MSBS, w wersji cywilnej bedzie dostepny na rynku amerykanskim ?

  3. KarLag

    Początkowo planowano dla wersji reprezentacyjnej osadę drewnianą. To przyjęte coś pasuje do batalionu reprezentacyjnego jak pięść do nosa.

  4. Emeryt z Intelligence

    Czasy się zmieniają, jakość idzie w ilość. Była kompania reprezentacyjna zrobili batalion, czekamy na pułk lub Brygadę. A że to nie jest wojsko, więc patrzmy na to z przymrużeniem oka. Ma się podobać. Karabinki powinny być z kolbami z mahoniu, części metalowe niklowane, bagnety pozłacane. Kto bogatemu zabroni? No i oczywiście żołnierze mają mieć dodatek funkcyjny i emerytalny tak jak saperzy.

  5. kary

    Szkoda że w Radomiu nie wpadli na pomysł wykonania na potrzeby reprezentacyjne replik polskich karabinów wz 98 albo wz 29 to by znacznie lepiej wyglądało w zestawieniu z tymi naszymi starym krojem mundurów

    1. Boruta

      Tak samo polskie jak Kałach. To były niemieckie Mausery.

    2. ZIWK

      Zapewne wz.29 - czyli Mausery (made in Radom) można by odnaleźć gdzieś w magazynach i to w stanie "fabrycznym" - tak jak Mosiny, których Wojsko Polskie się do niedawna pozbywało. Lepsza była by replika (albo II seria ;) ) kbsp wz. 38M ...

  6. voodoo

    tylko kosy.....to tradycyjna polska broń.......jak komp. reprezentacyjna wystąpi z kosami będzie orginalniej jak komp. reprezentacyjna Grecji z ich krokiem defiladowym

    1. SLAW69

      :))))) Tradycja ważna rzecz, ale ciężko będzie manewrować czymś takim na pokazach. Wzrośnie współczynnik wypadków w WP.

  7. ioann

    pasuje jak pięść do nosa, karabinek Simonowa nie ma wystających części, tutaj wystaje rączka, wyrazy współczucia dla żołnierzy...

  8. Smutny

    Tylko, żeby sie nie okazało, że pośpiech jest kosztem jakości...!! Bo mam już trochę doświadczenia z tymi dyrektorami zakładów, rodem z PRL-u którzy przykładają plany i terminy i PiAR nad jakość niezawodność i organizację..!!

  9. Marek

    Brawooo dla IU !! Znowu sie ... "geniusze" popisały - jednostki bojowe mogą dłużej poczekać na MSBS-sy, wszak NAJpilniejszą i absolutnie priorytetową sprawą jest przezbrojenie ... kompanii reprezentacyjnej WP !! Od razu siła bojowa WP wzrośnie o 100% .... ręce opadają ... :-((

  10. Misiak

    A może wystarczyłoby skopiować przedwojenny karabin Maroszka? Jakoś lepiej by się prezentował.

    1. Teodor

      Właśnie przyszło mi do głowy, że karabin Maroszka też wyprodukowano bodajże w 150 egzemplarzach... ale mogę się mylić. Marketing jest potrzebny. Skoro nie mamy technologii na samoloty, czołgi etc, to może chociaż karabin jesteśmy jako naród w stanie sklecić. Skoro już zmieniono karabin, to tylko patrzeć jak wyprodukują futurystyczne mundury przyszłości, żeby pasowały do modułowych karabinów. Skoro jednak są to tylko karabiny hukowe, nie wiem po co producent zadał sobie tyle trudu (może to wersja bez konieczności czyszczenia lufy), to inaczej niż ruchem marketingowym nie jestem w stanie tego wytłumaczyć. Tak na marginesie proponuję, aby kompania reprezentacyjna używała czegoś co wydaje odgłos zbliżony do wystrzału, a zasilanie może być z paneli LiPol jak w karabinkach replikach. Zaoszczędzi się w ten sposób trochę pieniędzy, bo jakoś nie wyobrażam sobie, żeby coś wywołującego hałas kosztowało tyle samo co karabin bojowy. No chyba że przypadkiem żołnierze reprezentacji będą mieli modułowe lufy z pakietem magazynka załadowanego 10-cioma pociskami bojowymi. Z całą pewnością pasjonaci udawanych potyczek z wielkim namaszczeniem jako pierwsi zakupią repliki tego karabinka w celach podwyższenia własnego image'u. A Łucznik może przecież z tego czerpać korzyści.

    2. Boruta

      Ale po co? Nawiązanie do broni wykorzystywanej bojowo jeszcze miałoby sens, Maroszek nie ma żadnego.

  11. Boruta

    Sam pomysł jednostek przeznaczonych do celów reprezentacyjnych jest poroniony.

  12. papaj

    Mam pytanie: dlaczego magazynek w tym paradnym 'blasterze' jest taki krótki? Znaczy się mógł by być dłuższy ale z wkładką umożliwiającą załadunek 10 szt. amunicji. Niech on trochę wystaje. Niech nadaje strachu, niech daje poczucie bezpieczeństwa. A nie takie jakieś 'cóś' jka so ASG. Może karabinkiem z dłuższym magazynkiem nie da się tak sprawnie wywijać w powietrzu ale to ma być broń a nie cyrk ... Moje zdanie.

    1. Dier

      Kompania Reprezentacyjna to jest trochę "cyrk" i taka jest jej rola.

    2. bender

      Jest jaki jest na zyczenie uzytkownika, czyli kompanii reprezentacyjnej. Zolnierze z kompanii nie beda z niego strzelac do wroga, wiec wiecej amunicji (slepej zreszta) nie jest potrzebne, beda za to pokazywac musztre paradna, w doskonaleniu ktorej wystajace elementy jak magazynki przeszkadzaja.

  13. Aster

    W końcu polska broń w ręku polskiego żołnierza.

  14. Młody

    Wszystko fajnie. Cieszę się że z MSBS-a coś powoli wychodzi. Tylko jedna sprawa. Na innej stronie omawiającej kwestię tego zakupu podano wartość umowy - 1,65mln PLN. Co daje, przy zamówieniu 150 sztuk, 11000zł. To "chyba" trochę dużo jak na broń z której nie można, normalnie, strzelać. Chyba, że w kwocie tej zawarte są środki i na zakup oprzyrządowania do produkcji broni i późniejsze "liniowe" MSBS-y będą w normalnej cenie

    1. Fan MSBS

      Analizowanie i przeliczanie cen w kontraktach wojskowych nie ma sensu. Nigdy nie dowiemy się (i dobrze, bo to nie dobrze ujawniać za dużo w kwestiach obronności) co zawiera zapłacona cena w poszczególnych kontraktach. Ufam, że Ministerstwo wie co robi. Ważne aby podstawowa broń naszej armii była produkowana w Polsce i była jak najwyższej jakości. Cena nie może być najważniejsza. Wierzę, że przed uruchomieniem masowej produkcji FB uwzględni niemieckie doświadczenia z G36. Czescy decydenci wsparli CZUB typując CZ 805 Bren jako podstawowy karabinek Czeskiej Armii płacąc za tę konstrukcję spore pieniądze, większe niż zapłaciliby za dobre i sprawdzone konstrukcje niemieckie czy belgijskie. Wsparli swój przemysł i produkują broń w kraju za co w czeskim Internecie wylały się na nich wiadra pomyj. Nie róbmy w Polsce tego samego. Czasami lepiej zapłacić więcej za "dobre bo polskie" :-)

  15. Podpułkownik Wareda

    Niektórzy komentatorzy piszą na temat Kompanii Reprezentacyjnej Wojska Polskiego. W związku z powyższym przypominam, że od 1 stycznia 2001 roku - w strukturach Dowództwa Garnizonu Warszawa - istnieje Batalion Reprezentacyjny Wojska Polskiego. W skład tego batalionu wchodzą: - trzy kompanie, - Orkiestra Reprezentacyjna Wojska Polskiego, - pluton salutowy, który podczas uroczystości państwowych i wojskowych, obsługuje repliki armat austriackich z początku XX wieku, - Szwadron Kawalerii Wojska Polskiego. Wracając do nowego karabinka reprezentacyjnego opartego na systemie broni MSBS. Rzeczywiście, niewiele się o tym wcześniej mówiło i pisało, ale do tej pory żołnierze z kompanii i batalionu reprezentacyjnego WP używali wyłącznie broni niemieckiej i radzieckiej. Po raz pierwszy, będą używali karabinka polskiego. Ale ja będę szczery i powiem wprost: bardziej mi się podobają ... dotychczasowe, z pewnością wysłużone, karabinki reprezentacyjne. Jednocześnie dołączam do tej grupy forumowiczów, którzy twierdzą, że najnowsza propozycja karabinka reprezentacyjnego WP - nie pasuje wizualnie do mundurów wyjściowych żołnierzy. Być może pasuje do mundurów polowych, ale nie do wyjściowych. W większości państw świata, żołnierze kompanii (batalionów) reprezentacyjnych, obecnie używają nowoczesnych egzemplarzy broni strzeleckiej. Ponadto, niektóre armie delegują na oficjalne uroczystości państwowe i wojskowe, żołnierzy odzianych w mundury polowe. Nie komentuję tego, ponieważ to jest specyfika danego państwa i jego armii. Ale są też kraje, w których żołnierze z pododdziałów reprezentacyjnych, występują w historycznych mundurach z określonej epoki i używają replik dawnej broni strzeleckiej i białej. Może warto pomyśleć - biorąc pod uwagę ponad 1000 lat państwowości polskiej i jej sił zbrojnych - i coś podobnego wprowadzić w naszym kraju? I niekoniecznie, miałyby to być repliki strojów i broni noszonych i używanych przez wojów Mieszka I, Bolesława Krzywoustego czy Władysława Łokietka. Ale np. repliki polskich mundurów oraz broni strzeleckiej i białej z XVII bądź XVIII wieku? Obecnie, to mało prawdopodobne, może kiedyś?

    1. fefe

      świetny pomysł , jeszcze na paradzie powinien jakiś husarz jechać to by dopiero ładnie wyglądało

    2. Geoffrey

      W temacie tak mało istotnym dla obronności jak batalion reprezentacyjny - chętnie się z Panem zgodzę. Broń powinna pasować "stylistycznie" do munduru i epoki. Co do strojów historycznych - też niezły pomysł, trzeba tylko uważać, żeby nie popaść w śmieszność - stroje mają dodawać powagi i dumy z armii, przywoływać najlepsze lata armii i państwa. Pozdrawiam.

  16. ostrzelany

    Eks Masada szałowa nie jest a cieszyć się z broni paradnej nie ma co bo....to broń paradna. Co by niej zrobić pożytek większy niż huk ku czci tych co nie żyją trzeba wymienić nie licząc korpusu... karabin. Ot i cała tajemnica dlaczego Masady nikt nie chciał a z MSBS jeszcze długa droga zanim stanie się bronią liniową a nie paradną czy paradno graniczną.

    1. authorRX

      Jeszcze ciekawsza jest akcja z licencja na Negev FBR kupiła licencje mieli wszystko dogadane do produkcji były testy prezentacje a jakiś leśny dziad w MONie wymyślił pekaśkę next generation dalej ładowany z lewej jak u sowietów MSBS obrosły już legendą ale chyba wszyscy czekamy na zakończenie testowania w jednostkach pierwszej próbnej partii tych karabinów

  17. bakcyl

    Bardzo dobra promocja broni

  18. Fan MSBS

    Kwiatek do kożucha. Polska armia jest pierwszą armią na świecie, która wprowadza nowe uzbrojenie zaczynając od batalionu reprezentacyjnego... Styl jak za Śmigłego-Rydza: jesteśmy potęgą i mamy wspaniałe uzbrojenie. Pamiętamy jak to się skończyło... Rozdęta fasada i propaganda zamiast rzeczywistej zdolności bojowej i sprawnej organizacji może ponownie doprowadzić Polskę do tragedii.

    1. tak tylko...

      Jest wręcz przeciwnie, dzięki intensywnie prowadzonej w internecie od lat kampanii propagandowej, zorganizowanej przez Rosję, większość Polaków ma wbijane do głowy trzy "fakty". 1 Polska to zacofany kraj, z bezmyślnym przywództwem (cywilnym i wojskowym). 2. Na wyposażeniu polskiej armii znajduje się tylko i wyłącznie przestarzały sprzęt. 3. W starciu z genialnie dowodzoną i wspaniale wyposażoną armią rosyjską nie mamy żadnych szans. Cel takiego działania jest prosty, wytrącić oręż z ręki i odebrać jakąkolwiek chęć walki z Rosją. Tezy takie rozpowszechniane są przez dobrze zorganizowaną propagandę oraz rodzimych pożytecznych idiotów. Nie ma mowy więc o rozdętej propagandzie, przesadnie głoszącej siłę polskiej armii. To by się właśnie przydało...

  19. Ema

    Fajnie, a kiedy dostanie je piechota ta szara piechota???!!!

  20. piston10

    Fajnie. Tylko trzeba bylo uzyc drewnianych elementow (kolba na przyklkad), co poprawilo by ascetyczny wyglad i od razu nadalo by to reprezentacyjny wyglad

    1. Faszysta

      Sluszna uwaga.

  21. Ron

    Bardzo dobra decyzja. Nie wiem skąd te negatywne komentarze. Nasi żołnierze powinni z dumą nosić nowe karabiny. Dla mnie super!

    1. Sky

      Pełna zgoda. Szkoda, że dopracowanie projektu trwało tak długo, ale starania o wprowadzenie nowego karabinka jak najbardziej się chwalą. Bardzo dobra decyzja i poprzedniej i obecnej ekipy.

  22. Ad_summam

    Bardzo dobra decyzja. 1. Fabryka ma pierwsze zamówienie. Idzie produkcja, idzie kasa. Ludzie mają pracę. Ja coś nie działa, to się poprawi. 2. Pokazujemy że mamy nową konstrukcję. Myślę że, przy okazji szczytu nie jeden generał zapyta. A co to? Robimy grunt dla sprzedaży. 3. Poprawiamy wygląd wojska, nie chodzi tu o żeby było ładnie. Możemy powiedzieć że nikt czegoś takiego nie ma. 4. To że dla reprezentacyjnej? – dobrze. Broń nie sprawdzona, może coś wyjść. Oni nie mają z tego strzelać... Dla mnie super.

    1. SLAW69

      Zgadza się. Bardzo dobra decyzja (prawdopodobnie pana Macierewicza) wprowadzenia konstrukcji "tylnymi drzwiami". Do tej pory MON zainteresowany był prawami autorskimi, a IU bał się odpowiedzialności.

  23. maruda

    Ten karabinek nie nadaje się na reprezentacyjny, po prostu nie pasuje do tak eleganckich mundurów, proponuje iść za ciosem i mundury tez zmienić na polowe.

    1. grundy

      Też tak uważam, ale to jest chyba bolączka wszystkich obecnie kompanii reprezentacyjnych na świecie gdzie używa się nowoczesnej broni. Przy galowym słabo to wygląda. Stare patyle jakoś lepiej się prezentowały.

  24. znafca

    > dostawa - do 30 czerwca 2016 r. - 150 sztuk tych karabinków.< Wojsko jak nic nie zamawia to nic... latami, a kiedy już zdecyduje się zamówić to... na wczoraj. Myślałem, że to nieprawda, że tam gdzie się kończy logika tam zaczyna się wojsko.

  25. Extern

    Mam nadzieję że dokupią im moduły do konwersji aby toto strzelało bo inaczej to będą im musieli kupić po drugim karabinku do treningu strzeleckiego, w końcu nawet kompania reprezentacyjna to wojsko i strzelać powinno potrafić.

    1. Qba

      Nie dokupią ze względów bezpieczeństwa vipów.

Reklama