Siły zbrojne
Komisja sejmowa zaakceptowała Program Rozwoju Sił Zbrojnych na lata 2021-2035
Jak poinformowało Ministerstwo Obrony Narodowej, Sejmowa Komisja Obrony Narodowej bez głosów sprzeciwu przyjęła dziś Program Rozwoju Sił Zbrojnych na lata 2021 - 2035. Jest to już ostatni krok przed przyjęciem Planu Modernizacji Technicznej na ten 15-letni okres.
Sejmowa Komisja Obrony Narodowej w sprawie kolejnego okresu planistycznego dotyczącego rozwoju Sił Zbrojnych RP zebrała się po raz kolejny. Za każdym razem jej posiedzenie w tej sprawie były niejawne ze względu na poruszane w trakcie jej trwania zagadnienia. Tak też było i tym razem. Co godne podkreślenia zgoda w sprawie perspektywy lat 2021-2035 po raz kolejny została osiągnięta bez głosów sprzeciwu.
Czytaj też: Rosjanie aktualizują plan modernizacji technicznej
Opracowanie planu na perspektywę 15-letnią do przodu to w Polsce novum. Dotychczas przyjmowano plany w perspektywie 10-letniej. Kierunki nowego projektu mają świadczyć o „zmianie filozofii postrzegania rozwoju sił zbrojnych”, a proponowane w nim zmiany mają być odpowiedzią na zmieniającą się dynamikę i globalizację zagrożeń. Zmiana ma m.in. ułatwić prowadzenie długofalowych programów rozwojowych.
razdwatri
Coś rusza do przodu !!! No fakt , będzie odmalowanie i odremontowanie przestarzałych T-72 za 1,75 mld zł . Mig-29 uziemiony, F-16 podobnie . Marynarka Wojenna w dramatycznym stanie / zabytkowe 50 letnie Kobbeny/. Reszta wojsk w podobnym stanie . Tylko minister zadowolony .
Ciekawy
To znaczy, że Francja była państwem słabym? Przypominam, że Niemcy spuścili im łomot tak samo, jak nam.
Wojak swojak
Smuci fakt że Programy rozwoju mało wspólnego mają z ich realizacją. Twożenie ich daje pracę SG WP i nie przekłada się na skuteczność ich realizacji. Jeszcze nikt nie pochwalił się w jakim procencie są realizowane bo nie ma się czym chwalić. O wszystkim decyduje wielką polityka nie jakiś programm rozwoju który jest aktualizowany jak się sekretarz om partii podoba. Bo któż ma do niego dostęp skoro jest tajny a podatnik po co ma wiedzieć jak marnuje się jego pieniądze? Ważne aby programy upolitycznione jak rozwój WOT w nim miały swoje zapisy. Zawsze rozwinięte jednostki WOT można podciągnąć pod MSW i A i zrobić z nich użytek do zaprowadzania porządku wewnątrz kraju. Smutno mi Boże.
Planista
Jak ktoś nie zna metodyki procesu planowania i programowania rozwoju sił zbrojnych to lepiej niech się nie komentuje...do wszystkich...proces ten ponawiany jest co 4 lata...tak więc za 4 lata będziemy mieli perspektywę planistyczną na lata 2025-2039, w której uwzględnione zostaną wszystkie m.in. zidentyfikowane w tych 4 latach potrzeby...
SimonTemplar
Problem w tym, że samo planowanie trzeba wprowadzać w życie a my 90% tego co planujemy uwalamy, wydając wcześniej miliardy złotych na analizy, ktore nie są brane pod uwagę. Anders, Goryl, Kruk, Orka, Miecznik...... mogę wymieniać baaaaaaaardzo długo ile czasu i kasy poszło w błoto. Nie wypowiadać się? A to dlaczego? Jak widzę, że w mojej ojczyznie grupa cwaniaków okrada naród i wyprowadza miliardy do wlasnych kieszeni bo się "znają na planowaniu" to chętnie przywróciłbym plutony egzekucyjne w formie rozliczenia ich pracy. Program Tytan....ile to już lat analiz, dwadzieścia? I gdzie jest? Amunicja p.panc do dział 125mm i 120mm. Ile to już lat? I co? Gdzie jest polska amunicja ktora zastąpi DM33, która jest bezużyteczna? Ile.kasy poszlo od dnia rozpoczecia badan do teraz? Haubica KRAB. Ile kasy poszlo na opracowanie podwozia? I czasu... i co? Po latach badan kupilismy od Koreanczykow bo nasza nie nadaje się nawet na zlom. Co zobroną p.lot? Co z Narwią? Jakieś konkrety? Nic nie ma. Co z opracowaniem korwety dla MW? Ile milionow poszlo w błoto na ten tylko projekt? I co mamy? Generalicja uśmiechnięta, ten niby minister od obrony szczytuje przy kazdej.nominacji nowych brzuchatych generałow. A gdzie sprzęt? Co z okrętami podwodnymi..planujemy remonty 50 letnich Kobbenów i spalonego.Orla który nie może się zanurzyć. Czlowieku nie ośmieszaj się z tym znastwem w planowaniu bo nic o tym nie wiesz. My niczego doslownie nie potrafimy dobrze zrobic.
Szwejk
Rozwój sił zbrojnych aby był oparty w jak największym stopniu o rodzimy przemysł ----- Polska niezależna od dostaw z zagranicy to Polska niepodległa ---- produkcja w kraju to Polska silna militarnie i gospodarczo ---- to praca dla Polaków to podatki odprowadzane w kraju to pieniądze polskiego podatnika nie wychodzące poza jego ojczyznę
Lord Godar
No cóż ... nie da się wszystkiego produkować , no nierealne i poza naszym zasięgiem. Można budować samowystarczalność pełną w pewnych kategoriach , w innych można być współproducentem i do tego ewentualnie końcowym monterem dla naszych potrzeb , można sobie kupić sprzęt ale też zapewnić samowystarczalność w jak największym stopniu w jego serwisowaniu czy eksploatacji i w zapewnieniu zaopatrzenia w "artykuły zużywalne" czyli po prostu amunicję . A druga sprawa , wymyślanie i opracowywanie wielu rzeczy od podstaw po prostu nie ma sensu. Jest kilka dziedzin w których możemy się specjalizować , wyróżniają się one i produkty które są tego efektem , ale na początek nasze władze powinny zrozumieć , że trzeba widzieć w tym szansę dla kraju i przemysłu zbrojeniowego , a nie problem i nie należy przeszkadzać tylko pomagać ...
Oleum
Moze mi tu ktos napisac dwie zwiazane ze soba rzeczy? Co sprawi, ze bedziecie zadowoleni z Wojska Polskiego i jaka ilosc i jakiego sprzetu musielibysmy miec, zeby skitecznie obronic sie przed rosyjskim atakiem? Wam sie nie podoba modernizacja T72 i zakupy holowanych po Wisle okretow podwodnych na defilady to was tak zapytam. Mamy 1000 borsukow, 100 f35, 30 baterii Wisla i 60 baterii Narwi, 5 nowoczesnych okretow podwodnych, 500 Leo A8, 2 tys rakiet do homarow, dokupione 200 Jaasm-er. Wystraczy to zeby sie przed rosja obronic? Nie? To o czym wy tu rozmawiacie?
HenryHarry
Otóż,może Ci tu ktoś napisac' że ... gdyby twoi kumple zamiast kraść kupowało to co napisałeś to by po prostu to już było. Nie udawaj że o tym nie wiesz
MI6
Po pierwsze gdyby wojsko polskie miało to wszystko o czym piszesz to zapewne nikt by tu nie marudził, problem w tym, że dzięki naszym decydentom jeszcze długo będziemy mieć stare T72 okręty podwodne i nawodne stare śmigłowce a o Narwi to sobie pomarzyć możemy. Po drugie gdybyśmy mieli to wszystko o czym piszesz to z Rosją damy sobie radę, twoja odpowiedź jest błędna, poczytaj trochę historii wojen, nie damy rady z Rosją przy obecnym stanie armii i dlatego tu marudzimy. Po trzecie jeśli WP będzie miało tyle sprzętu ile piszesz to myślę że będziemy zadowoleni chociaż apetyt rośnie w miarę jedzenia...
Klakier
A jak na sojuszach w przeszłości wychodziliśmy ??? to o czym ty tutaj mamroczesz??? Najpierw uzbrojenie po żeby Polskiego Wojska a nie żebranie w USA o garstkę żołnierzy i defiladowe zakupy sprzętu bojak inaczej nazwać zakup raptem 20 wyrzutni Himars i 16 F-35
real_marek
Programy powinny być 40-letnie, bo tyle wynosi maksymalna żywotność większości sprzętu.
HenryHarry
100% popieram
ursus
Problemem nie jest długotrwałość programów rozwojowych, tylko zwyczajny brak wyobraźni -tak w planowaniu, jak w wymaganiach stawianych dla nowego sprzętu. Moim zdaniem trzeba postawić na rozbudowane atomowe, termo-baryczne lub elektromagnetyczne odstraszanie rakietowe. Sama wymiana sprzętu na nowszy jest niewystarczająca, bo należy położyć dużo większy nacisk na jego zdolności przetrwania w starciu z rozwiązaniami potencjalnych przeciwników (Niemcy, FR). Trzeba szukać możliwości by trafiać z wyprzedzeniem oraz by namierzać i zwalczać wiele celów jednocześnie. Modernizacja nie jest prostym zadaniem, natomiast rażenie powinno być w niej absolutnie priorytetowe i nieodkładane na później - nie należy traktować go po aptekarsku.
Olek
Problemem jest zdrowie psychicznie komentujących. Tak. Należy postawić na atomowe odstraszanie. Co to ma być? Jest jakiś konkurs na największą bzdurę roku?. Ten atom przeniesieś Gromem czy Piorunem? A próby przeprowadzisz na Bałtyku czy na Mazurach? Litości.
trochę realizmu
"tylko zwyczajny brak wyobraźni -tak w planowaniu(...) w starciu z rozwiązaniami potencjalnych przeciwników (Niemcy" Tutaj widzę nieco zbyt wiele wyobraźni u kolegi ursusa. Niemcy nie są i nie będą przeciwnikiem militarnym Polski w dającej się planować przyszłości (czyli tych 15-20 latach). Więcej: są integralną częścią systemu obronnego naszego kraju, zwłaszcza w aspekcie drugiego państwa o którym wspomniałeś. Wpływ ma na to geografia i logistyka: jak myślisz, potencjalne posiłki amerykańskie gdzie będą wyładowywane - w Trójmieście, które jest w zasięgu Iskanderów, czy w Bremerhaven?
HenryHarry
Do ,troche realizmu' : To prawda ,sa integralna czescia systemu obronnego' zwlaszcza jesli chodzi o ... nordstream 2
gggf
To znaczy że po 2035 już nie modernizujemy bo już będzie 3 światowa ? Tak to mam rozumieć ? ;)
Krzychu
Chyba w ogóle nie wiesz co to modernizacja i projekty nie planuje sie modernizacji do 100 lat do przodu
Lolek
Szkoda tylko, że Mącierewicz przystopował już te plany, których realizacji mocno obawiała się generalicja Rosji. Grunt, że znowu coś rusza do przodu.
Specjalista
Masz na myśli caracale? Tak, przed tym programem Siemoniaka cała Rosja drżała. Nie mieli by szans. A teraz sam widzisz, Caracali nie będzie więc Rosja odetchnęła z ulgą. Nic innego nie może im zagrozić.
ktos
Co z tego ze uchwalono plan jak przyjdzie nowa ekipa i pierwsze co zrobi to go anuluje. Bo w Polsce jest tradycja ze poprzednik nie mogl zrobic nic dobrego. Dopiero obecna wladza pokaze jak sie zarzadza... i dlatego wszystkie programy dluzsze niz czas miedzy wyborami nie maja u nas sensu
Dyktatorek
Tak tak...obecnie już mamy długofalowe programy rozwojowe : modernizacja T-72 , zakup 18 Hirmarsów , zakup 820 rakiet Feniks..normalnie serce rośnie , szczególnie na defiladach ...podobnie było w 30-latach zeszłego wieku
McGregor
15 lat? I co dalej? Nowy sprzęt po kilka sztuk na rok...i za 50 lat nic nie będzie. A OT będzie broniło kraju? Kpina...NSR i OT....co to za armia...