Saudyjskie siły powietrzne nie potwierdziły dotąd utraty samolotu. Jednak według informacji miejscowych obserwatorów, samolot został prawdopodobnie stracony podczas ataku na bazę al-Dailami w prowincji Sana, na północy Jemenu. Baza znajduje się pod kontrolą wspieranej przez Iran organizacji Huti. Jej przedstawiciele początkowo mówili o zestrzeleniu myśliwca F-16, jednak pokazane na nagraniach i zdjęciach szczątki wskazują na samolot F-15C Eagle.
Maszyny tego typu, w odróżnieniu od F-16, znajdują się na wyposażeniu saudyjskiego lotnictwa i biorą udział w nalotach na rebeliantów, którzy w zeszłym roku zajęli stolicę kraju, Sanę, i starają się uzyskać kontrolę nad całym terytorium kraju.
W obecnej chwili brak jest informacji na temat losu pilota zestrzelonego F-15, co może wskazywać, iż zginał on w płonącym wraku lub też udało mu się uniknąć schwytania po katapultowaniu. Jest to co najmniej trzeci przypadek strącenia przez szyickich rebeliantów maszyny bojowej F-15 należącej do saudyjskich sił powietrznych podczas działań nad Jemenem.
vvv
ciekawi mnie jaka opl maja jemenczycy. wiadomo ze zbroi ich iran, ale powinnismy sobie zadac pytanie czy prawdziwym dostawca nie jest rosja, ktora jest swiatowym liderem w systemach opl.
Urko
Wcześniej w całym Jemenie było: 9 x S-75, 2x S-125 i 6 x 2K12 KUB do tego jakieś 500-600 różnych Strzał itp. Trudno powiedzieć co z tego mogło się dostać "rebeliantom", szczególnie że sytuacja jest bardzo skomplikowana. To nie są tylko Huti, którzy są po prostu częścią zajdyjskiej mniejszości religijnej, która przejęła się zamordowaniem przez sunnickie władze swojego duchowego lidera ( Hussein Badreddin al-Houthi ) Rebelia jest wspierana przez kilka (może-naście, niektórzy doliczyli się 14-tu) grup terrorystycznych, oraz tę część służb specjalnych Jemenu, która okazała lojalność byłemu prezydentowi Jemenu ( Ali Abdullah Saleh ). Ci ostatni mogli mieć dostęp do różnego sprzętu.
GB
Są znane strzały z R-27 z lądowych wyrzutni do saudyjskich samolotów
Marek
Irańscy "turyści" pracujący na rosyjskim sprzęcie nie próżnują :-)
arza
to pierwsze zestrzelenia w całej historii F-15 . do tej pory amerykanów i Izraelczyków nikt nie dał rady strącić . jak widać nawet najlepszy sprzęt w rękach pastuchów niewiele jest wart 100-2
maniek
To już prawdodpodobnie 3-eci zestrzelony saudyjski F15. Powołujesz się na brak strat F15 w walce powietrznej, a to zupełnie inna bajka.
STYKS
"...to pierwsze zestrzelenia w całej historii F-15...". Ile Ty masz lat, ze piszesz takie bajki? Chyba nie za wiele bo jak widzę nie "pamiętasz" np. zdarzeń ze stycznia 1991 r. gdzie w pierwszych dwóch dniach operacji "Pustynna Burza" zestrzelone zostały 2 F-15!
nk4k
To nie jest pierwsze zestrzelenie F-15. Bajeczki dobre dla miłośników propagandy Hejl HaAwir.
Eagle
Saudowie używają F-15C do nalotów bombowych? Samolot którego myślą przewodnią było not a pound for air to ground? No chyba sobie żarty ktoś robi. Chyba, że mówimy tutaj o osłonie myśliwskiej... Oczywiście F-15C ma tryb A/G, ale jest on bardzo siermiężny, pozwalający użyć tylko najprostszego uzbrojenia i tak po prawdzie nawet nowsze wersje miga-29 mają bardziej zaawansowane A/G niż Eagle. A tyle się nasłuchałem, że Saudowie mają tak dobrze wyszkolonych pilotów... Inna sprawą jest oczywiście ustalenie trasy nalotów przez sztabowców.
Bartti
Czy już wiadomo, w jaki sposób zestrzelono F-15? Jakieś stare ręczne pociski typu Strzała -2M czy też rebelianci mają dostęp do nowszego i groźniejszego sprzętu?