Reklama
  • Wiadomości

Kolejne T-54/55M3 dla Wietnamu

Wozy rodziny T-54/55 blisko dwie dekady temu zostały wycofane z Wojska Polskiego, już wcześniej będąc konstrukcją przestarzałą i poza wariantem T-55AM Merida nie przedstawiały większej wartości bojowej na ówczesnym polu walki. Jednak są kraje, które dalej używają pojazdów tego typu, nawet modernizują je regularnie, chcąc zwiększyć ich zdolności bojowe. Przykładem takiego państwa jest Wietnam ,który sukcesywnie ulepsza T-54/55.

Wietnamskie T-54M3 wraz z innymi czołgami użytkowanymi przez tamtejsze siły zbrojne
Wietnamskie T-54M3 wraz z innymi czołgami użytkowanymi przez tamtejsze siły zbrojne
Autor. Wikipedia
Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Lê Huy Vịnh, wiceminister obrony Wietnamu przewodził delegacji mającą na celu inspekcję Fabryki Z153 Wietnamskiej Armii Ludowej. Dziś obiekt ten jest odpowiedzialny za modernizację T-54/55 do standardu T-54/55M3. Obecnie temu procesowi ma zostać poddanych około 300 czołgów tego typu , jednak docelowo ma to objąć e 850 maszyn. Prace nad ulepszeniem czołgów są prowadzone we współpracy z izraelskim Elbit Systems.

Pierwotnie zaporoponowano znacznie głębszą modernizację, m.in. wymianę głównego uzbrojenia na 105 mm gwintowaną armatę będącą pochodną słynnej brytyjskiej L7. Jednak ze względu na wysoki koszt jednostkowy zdecydowano się na bardziej budżetowe rozwiązanie,korzystając jednak nadal ze wsparcia izraelskiej firmy. Mimo znaczących różnic między propozycjami izraelskimi i wietnamiskimi pojazd często określa się tym samym symbolem: T-54/55M3. Decyzja o modernizacji tak leciwych już maszyn podyktowana była bardzo wysokim kosztem zakupu rosyjskich T-90S/SK, których Wietnam zakupił tylko 64 egzemplarze.

Reklama

Opancerzenie czołgu zostało znacznie ulepszone poprzez zamontowanie pancerza reaktywnego ERA na przodzie wieży i kadłuba czołgu. Jest to już druga generacja tego lokalnie produkowanego rozwiązania, które w dość ekonomiczny sposób znacząco podnosi odporność wozu na głowice kumulacyjne. Pojazd otrzymał hiszpański system kierowania ogniem Indra TIFCS-3BU. Oryginalna 100 mm armata czołgowa D-10T2S otrzymała osłonę termiczną, ciężki karabin maszynowy 12,7 mm DShK lub NSVT i współosiowy karabin maszynowy 7,62 mm PKT pozostały bez zmian, natomiast został dodany nowy dalmierz laserowy współpracujący z kamerą termowizyjną dla zwiększenia możliwości prowadzenia ostrzału m.in. w nocy. Zainstalowano również system komputerowy, który pozwala na nadzorowanie m.in. prędkości pojazdu czy stopnia przechyłu czołgu. Na stanowisku kierowcy zainstalowano hydrauliczne wspomaganie, dzięki czemu hamulce i sprzęgło stają się znacznie łatwiejsze w obsłudze.

Zobacz też

Wietnamskie wojska pancerne opierają się całkowicie na konstrukcjach sowieckich/rosyjskich i ich chińskich klonach. Całkowitą liczbę czołgów w linii określa się na ponad 1800, jednak głównie są to wozy bardzo przestarzałe, jak Type 59 czy PT-76. Modernizacja wozów czołgów z rodziny T-54/55 zdecydowanie podniesie ich wartość bojową. Jednak nadal jest to pojazd, który nie przedstawia większej wartości na współczesnym polu walki, względem choćby T-72B czy ZTZ-96, zatem wozów prezentujących standard lat 80. Mimo to zważywszy na ograniczone możliwości finansowe tamtejszej armii , jest to ruch zrozumiały, który ma pozwolić na dłuższą eksploatację maszyn i dość budżetowe zwiększenie ich możliwości, m.in. siłami lokalnego przemysłu. Niewykluczone, że również chińska odmiana T-54/55, czyli Type 59 zostaną poddane podobnej modernizacji. Obecnie wątpliwy jest zakup kolejnych T-90S/SK, zważywszy nie tylko na koszt jednostkowy, ale także na prawdopodobną niemożliwość ich produkcji ze względu na sankcję nałożone na Rosję za inwazję na Ukrainę.

Reklama

Zobacz też

Reklama
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS
Reklama
Reklama