Reklama

Siły zbrojne

Kierowane laserem rakiety APKWS dla Jordanii. "Kolejne państwa zainteresowane"

Jordania otrzymała lekkie rakiety kierowane laserowo APKWS. Jest to pierwszy użytkownik zagraniczny tej broni, która od trzech lat znajduje się na wyposażeniu oddziałów amerykańskich sił zbrojnych.

Stany Zjednoczone poinformowały o dostarczeniu Jordanii 110 rakiet APKWS (Advanced Precision Kill Weapons System), które zosaną zintegrowane z samolotami CASA CN-235. APKWS to naprowadzana laserowo rakieta kalibru 70 mm, wypełniająca lukę pomiędzy niekierowanymi pociskami rakietowymi Hydra tego samego kalibru, a znacznie droższymi i większymi pociskami rakietowymi klasy Hellfire. Zgodnie z komunikatem dowództwa systemów morskich US Navy i USMC NAVAIR pocisk APKWS kosztuje jedynie ok. jednej trzeciej ceny pocisku Hellfire, zbliżony jest również stosunek mas obu broni.

Cechą APKWS jest nie tylko precyzja rażenia, osiągnięta dzięki naprowadzaniu laserowemu, lecz również stosunkowo niewielki kaliber, minimalizujący straty i zniszczenia uboczne. Ma to szczególne znaczenie podczas działań asymetrycznych lub w warunkach walki w terenie zurbanizowanym.

Amerykański Korpus Piechoty Morskiej wykorzystuje te pociski od 2012 r., są one przenoszone głównie przez śmigłowce AH-1 i UH-1. Rok temu marynarka wojenna USA podała, że pociski te uzyskały też wstępną gotowość operacyjną po integracji ze śmigłowcami MH-60S, a w tym roku podobne oświadczenie wydano odnośnie helikopterów MH-60R. Trwają obecnie prace, których celem jest integracja tego uzbrojenia z samolotami AV-8B USMC, natomiast siły powietrzne prowadzą działania mające na celu przystosowanie rakiet APKWS do przenoszenia przez F-16 i A-10.

Rakiety tego typu mogą być też przenoszone przez śmigłowce szturmowe AH-64 Apache. Broń ma wkrótce znaleźć się na wyposażeniu jednostek używających tych maszyn, a stacjonujących w Iraku i Afganistanie.

Według oficjalnej informacji dowództwa systemów morskich US Navy i USMC NAVAIR zainteresowanie zakupem APKWS wyraziło 13 państw, wśród nich są AustraliaIrak, Holandia i Tunezja. Osiemnaście miesięcy wcześniej tylko Jordania wnioskowała o pozyskanie systemów tego typu.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (1)

  1. tankcom

    a gdzie te nasze , niekierowane zmodernizowane do "laserowego" naprowadzania i na ulepszone W-3? pisano o tym w 2007!! dlaczego NIE tak szybko i sprawnie wprowadzone jak Eurocopter do ratownictwa. salwa takich, nawet jak nie 100% doleci do celu chyba "ostudzi" ochote kozactwa, ich dziadowie szybciutko wyskakiwali z t-34 po ostrzelaniu przez sukasy

Reklama