Reklama

Siły zbrojne

Katastrofa F-16 lotnictwa Bahrajnu w czasie lotu bojowego

Fot. 106th Rescue Wing/US Air Force
Fot. 106th Rescue Wing/US Air Force

Myśliwiec F-16C należący do sił powietrznych Bahrajnu rozbił się na terenie Arabii Saudyjskiej. Maszyna wracała z misji bojowej nad Jemenem. Pilot przeżył i został ewakuowany z miejsca katastrofy przez Saudyjczyków. 

Myśliwiec F-16C Block 40, należący do sił powietrznych Bahrajnu, rozbił się w saudyjskiej prowincji Dżizan nad Morzem Czerwonym, tuż przy granicy z ogarniętym wojną domową Jemenem. Maszyna wracała z misji bojowej, podczas której atakowała rebeliantów Huti. Według oświadczenia dowódcy sił zbrojnych Bahrajnu pilot samolotu przeżył i został ewakuowany w bezpieczne miejsce przez wojska saudyjskie. Miejsce katastrofy zostało zabezpieczone przez siły koalicji. Przyczyna rozbicia się samolotu nie jest znana, najbardziej prawdopodobną wersją jest nagła awaria techniczna. To już drugi F-16 utracony przez wojska koalicji podczas działań w Jemenie. W maju br. zestrzelona została maszyna marokańska.

Informacja o utracie F-16 dotarła zaledwie dzień po śmierci trzech żołnierzy z Bahrajnu w incydencie na granicy saudyjsko-jemeńskiej. Podniosło to do ośmiu liczbę ofiar konfliktu pochodzących z wyspiarskiego państwa w Zatoce Perskiej. Pięciu wojskowych przysłanych przez Manamę poniosło śmierć wraz z 62 żołnierzami z Arabii Saudyjskiej i ZEA w dniu 4 września br. w wyniku ataku rakietą balistyczną OTR-21 Toczka, odpaloną przez rebeliantów na bazę wojsk koalicji w jemeńskiej prowincji Safer.

Królewskie Siły Powietrzne Bahrajnu pozyskały w sumie 18 myśliwców F-16C Block 40 i 4 F-16D Block 40. Maszyny trafiły nad Zatokę Perską w dwóch partiach (Peace Crown I i II) w 1990 oraz 2000 roku. Przed wojną w Jemenie były używane także w Operacji Pustynna Burza i do nalotów na pozycję Daesh w Syrii. Obecnie utracony samolot jest drugim F-16 lotnictwa Bahrajnu, który uległ wypadkowi. Inny F-16C spadł do Zatoki Perskiej, ok. 75 kilometrów na północ od Manamy, we wrześniu 2003 roku.  

 

Reklama
Reklama

Komentarze (4)

  1. lukas

    NO cóż. Złom to złom. F-16 są jak oply i rdzewieją i naprawić się nie da. Po 3 latach od wyprodukowania sprzęt do wyrzucenia.

    1. marek!

      Mozesz przetlumaczyc o co Tobie chodzi z tymi 3 latami ? przy okazji - pare lat temu, gdy polskie szachownice krolowaly na MiGach21, Su7 , Limach .....a Su22M3 i M4 byly szczytem techniki, a MiGi 29 nadmysliwcami wszechczasow, tak stealth, ze ich jeszcze nikt nie widzial....... kazdy marzyl o "EFACH" za innymi sie nie rozgladano, traktujac je bardziej jako ciekawostki przyrodnicze. a dzis co wypowiedz to nielot, zlom, a taki Grippen to cud, podobnie jak EF czy Rarale, a najlepiej jakbysmy poszli jak Indie i zrobili cos samemu......a ze wyszla by kolejna Iryda, Twardy, Sokol, Gawron czy Belphegor........ Bo my kochamy i przegrywac, siedziec pod butem, partyzantczyc sie, bic MY i oni, Czcic upadle "od powstania" - powstania, a olewac np POWSTANIE WIELKOPOLSKIE...... A NA KONCU OKAZUJE SIE, ZE KOPERNIK, MALO ZE BYL KOBIETA - TO JESZCZE NIEMCEM.....

  2. Wafel

    Saudowi pompuja 1 milliard $ dziennie na te wojne najmlodszy syn obecnego krola, 25 latek kieruje ta operacja, jak minister obrony ponoc to jest cena za trzymanie go z daleka od stolicy Koszt $1Milirda jest dosc tani za oplacenie lotnictwa ZEA, Bahrajnu, Maroka oraz pancernej dywizji ZEA, brygady kontraktorow, oraz Mistrali egipskich ale te wejda na teatr operacyjny pod koniec roku. Topografia pola walki jest trudniejsza niz w afganistanie, co potwierdza niezla taktyka Huti, niestety Jemen lezy w gruzach.

  3. AS

    Te ich kiecki musiały się w szprychy wkręcić

    1. zyx

      Jakie szprychy? - gdzie ty widzisz rower czy motocykl. Chyba że chodziło o łopatki silnika odrzutowego.

  4. marek!

    na to samo zwrocilem uwage......:)