Reklama
  • Wiadomości

Jednostka specjalna utraciła bezzałogowiec. Trwają poszukiwania

Wojsko poszukuje bezzałogowca utraconego podczas szkolenia taktycznego w rejonie Tychów. Rozpoznawcza maszyna latająca należy do jednostki specjalnej „Nil”, co wskazuje na BSL typu FlyEye lub ScanEagle. 

Bsl FlyEye, używany w Wojsku Polskim. Fot. WB Electronics
Bsl FlyEye, używany w Wojsku Polskim. Fot. WB Electronics

Jak podaje RMF FM, powołując się na rzecznika DGRSZ ppłk Szczepana Głuszczaka, operator utracił kontakt z maszyną podczas szkolenia, które miało miejsce we wtorek 8 marca. Nie udało się namierzyć maszyny za pomocą lokalizatora GPS, ale dokonano analizy trasy lotu, określając prawdopodobną lokalizację płatowca.

Czytaj też: Wojsko odnalazło poszukiwany bezzałogowiec

Wiadomo, że utracony BSL znajdował się na wyposażeniu Jednostki Wojskowej NIL, wyspecjalizowanej w działaniach rozpoznawczych na rzecz Wojsk Specjalnych. Na jej wyposażeniu znajdują się startujące z ręki bezzałogowce FlyEye produkcji WB Electronics oraz nieco większe amerykańskie Boeing ScanEagle korzystające z wyrzutni startowej.

DGRSZ nie udzieliło informacji o jakiego typu maszynę chodzi i jaki był jej zasięg. W obecej chwili brak jest też informacji na temat przyczyn zdarzenia, które spowodowało wylot maszyny z zasięgu stacji sterowania. 

WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]
Reklama
Reklama