Reklama

Siły zbrojne

Jach: Istotna rola gen. Gocuła na szczycie NATO

Fot. mjr Robert Siemaszko/CO MON.
Fot. mjr Robert Siemaszko/CO MON.

Generał Gocuł przez wiele lat uczestniczył w podejmowaniu decyzji na szczeblu Sojuszu Północnoatlantyckiego. Jego doświadczenie może więc być wykorzystane z korzyścią dla Sił Zbrojnych i wzmocnienia bezpieczeństwa Polski – mówi w rozmowie z Defence24.pl poseł Michał Jach, przewodniczący Sejmowej Komisji Obrony Narodowej.

Gen. Mieczysław Gocuł otrzymał od prezydenta Andrzeja Dudy nominację na stanowisko szefa Sztabu Generalnego. Oznacza to, że będzie pełnił służbę na tym stanowisku przez kolejną kadencję trzy lata.  Poseł Michał Jach (PiS) w rozmowie z Defence24.pl zwraca uwagę, że generał Gocuł uczestniczył między innymi w działaniach przygotowujących Polskę do szczytu Paktu Północnoatlantyckiego w Warszawie.

Zwracam uwagę, że ewentualna zmiana Pierwszego Żołnierza, dokonana tuż przed szczytem NATO w Warszawie mogłaby być źle odebrana przez naszych sojuszników. Nominacja generała Gocuła, który pełnił tą bardzo istotną funkcję od szczytu Sojuszu w Walii i brał udział w przygotowaniach do spotkania szefów państw Paktu Północnoatlantyckiego w Warszawie to uzasadniona, dobra decyzja. Przygotowanie nowego szefa Sztabu Generalnego z pewnością byłoby czasochłonne i nie ułatwiłoby działań Polski i jej roli jako gospodarza na szczycie NATO.

poseł Michał Jach, przewodniczący Sejmowej Komisji Obrony Narodowej

Przygotowania do szczytu NATO są najwyższym priorytetem rządu, gdyż rezultaty tego spotkania będą mieć kluczowe znaczenie dla zapewnienia bezpieczeństwa Polski w najbliższych latach. Prace prowadzone są w różnych resortach. Gen. Gocuł jako szef Sztabu Generalnego uczestniczył w działaniach podejmowanych przez Sojusz Północnoatlantycki od momentu wybuchu kryzysu na Ukrainie. Brał udział m.in. w spotkaniach Szefów Sztabów w ramach Komitetu Wojskowego NATO. 

Obecny szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego pełnił swoją funkcję przez cały okres funkcjonowania zreformowanego systemu kierowania i dowodzenia Siłami Zbrojnymi. Jak wiadomo, w ramach ostatniej restrukturyzacji rola SG WP została ograniczona, do zadań planistyczno-doradczych, natomiast obecnie w MON trwają prace nad wprowadzeniem zmian w systemie dowodzenia. 

Nie podejmuje się określenia, w jaki sposób zostanie wzmocniony Sztab Generalny, gdyż osobiście nie biorę udział w tych pracach. Natomiast rola SG WP w reformie Systemu Kierowania i Dowodzenia Siłami Zbrojnymi wprowadzonej na podstawie założeń przygotowanych przez poprzednie kierownictwo BBN sprowadzała się do funkcji planistyczno-doradczych. Nie mam wątpliwości, że Sztab Generalny powinien mieć zdecydowanie większy zakres odpowiedzialności. Obecna struktura doprowadziła do dysfunkcjonalności systemu dowodzenia, co dwa lata po jej wdrożeniu jest doskonale widoczne. Ograniczenie roli SG WP, wdrożone wraz z ostatnią restrukturyzacją, oceniam bardzo negatywnie.

poseł Michał Jach, przewodniczący Sejmowej Komisji Obrony Narodowej

W rozmowie z Defence24.pl poseł Jach odniósł się szczególnie krytycznie do funkcji, jaką wyznaczono Sztabowi Generalnemu w ramach ostatniej reformy systemu kierowania i dowodzenia Siłami Zbrojnymi. Stwierdził też, że zakres odpowiedzialności SG WP powinien być znacznie szerszy, niż w obecnej strukturze, która doprowadziła do „dysfunkcjonalności systemu dowodzenia”. Na razie nie są jednak publicznie znane konkretne rozwiązania w tym zakresie.

Szef Sztabu Generalnego WP stwierdził, że w resorcie obrony prowadzone prowadzone są zaawansowane prace nad koncepcją zmian systemu kierowania Siłami Zbrojnymi. Mają one doprowadzić między innymi do „uporządkowania systemu dowodzenia w kierunku jednoosobowego dowodzenia i jednoosobowej odpowiedzialności”.

Mieczysław Gocuł służbę wojskową pełni od 1983 roku. Ukończył Wyższą Szkołę Oficerską Wojsk Pancernych, Akademię Obrony Narodowej, Land Force Command and Staff College w Kanadzie oraz Królewską Akademię Studiów Obronnych w Wielkiej Brytanii. 

W Sztabie Generalnym pełni służbę od 2007 roku. Kolejno był tam zastępcą szefa Zarządu Planowania Operacyjnego, szefem Zarządu Analiz Wywiadowczych i Rozpoznawczych, a od lipca 2008 r. - szefem Zarządu Planowania Strategicznego. W październiku 2010 r. objął stanowisko pierwszego zastępcy szefa SG WP, by w maju 2013 roku zostać nominowanym na stanowisko szefa Sztabu. 

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (1)

  1. domokrążca

    Gospodarzem na szczycie NATO w Warszawie jest Prezydent RP a nie Szef Sztabu Generalnego WP. NATO to w pierwszym rzędzie organizacja polityczna a nie wojskowa. Oczywiście istnieje w nim wojskowa struktura dowodzenia, ale ona jest podległa Kwaterze Głównej w Brukseli, a ta jest oraganem par exellance politycznym - o czym powinien wiedzieć każdy polityk.

    1. trycykl

      Chyba nieuważnie czytałeś. W cytacie z posła Jacha jako o gospodarzu szczytu jest mowa o Polsce, a nie o szefie Sztabu Generalnego.

Reklama