Reklama

Siły zbrojne

Indie przeznaczają 2,4 mld USD na artylerię

fot. ISAF
fot. ISAF

Indie rozpoczęły postępowanie mające na celu wprowadzenie za 2,4 miliarda dolarów następcy dla armat kalibru 105 mm. Będzie to pierwszy indyjski przetarg „artyleryjski” od 1987 r., kiedy skandalem zakończyło się postępowanie na zakup armat Boforsa.

Indie przystępowały do programu artyleryjskiego już kilkakrotnie, jednak zawsze znajdowały się ważniejsze wydatki i zakup artylerii lufowej był odkładany na później. Teraz w Indiach już na poważnie rozpoczęto postępowanie, którego celem jest zakup 814 armat holowanych, montowanych i samobieżnych (na podwoziach kołowych), które zastąpiłyby powszechnie wykorzystywaną w armii indyjskiej lekką armatę polową kalibru 105 mm.

„Stopiątki” są wykorzystywane w indyjskich wojskach lądowych od lat osiemdziesiątych i ocenia się, że są to najlepsze w świecie armaty biorąc pod uwagę stosunek masy do możliwości - stając się ekwiwalentem rosyjskich systemów artyleryjskich D-30 kalibru 122 mm.

Armaty 105 mm bardzo dobrze sprawdziły się m.in. w czasie wojny Kargil w 1999 r., gdzie zresztą były najczęściej używanym środkiem artyleryjskim. Były proste w obsłudze, łatwe w rozwijaniu i jednocześnie zapewniały celność ostrzału także w terenie górskim. Dlatego też były one również wykorzystywane przez wojska koalicyjne w Afganistanie.

Reklama

Mikrostan wojenny, Mad Max w Syrii - Defence24Week 102

Komentarze (4)

  1. Pytajnik???

    Ciekawe myślicie że HSW zgłosi ofertę?

    1. cosmo

      Pewnie złoży, ale oni będą szukać czegoś lekkiego i od jednego producenta. Ciekawe jakie są warunki techniczne tego przetargu i czy wchodzi w to też system kierowania ogniem, bo na pewno jak się huta by szybko ogarnęła z tymi podwoziami i lufami, to byśmy mieli może szansę. Ktoś się ile waży ten Samsung?

    2. wódz indian

      Może lepiej będzie jak HSW "ogarnie" produkcję dla Wojska Polskiego

  2. Oj

    Zobaczymy czy HSW stanie do przetargu albo jej nie będzie wolno? Chyba że ich produkt jest tak "wspaniały" że aż niedostępny dla odbiorców zagranicznych i zarezerwowany tylko dla Polski?

  3. krisss

    Przecież na zdjęciu jest pokazane że te haubice były wykorzystywane w Afganistanie przez wojska koalicji :)

  4. podbipieta

    My zamierzamy kupić 3OO Krabów i Kryli, więc Hindusi nie szaleją,chyba że to my szalejemy..Ciekawym tylko co z tym koreańskim podwoziem i czy ten nowy Jelcz przejdzie próby wytrzymałościowe.

    1. Moshe Schwantz

      Poczekamy, zobaczymy - jak zwykle, ale, ale.... czy kolega podbipięta zauważył na zdjęciu tych Hindusów, jacyś dziwni ci Hindusi, "...tacy hamerykańscy", jak mawiał osławiony Pawlak.

    2. abcd

      Jak doliczymy Raki i Homary to spokojnie pół tyś. będzie.

Reklama