Siły zbrojne
Hiszpanie będą testować artyleryjskiego Excalibura
Jak podaje serwis Defensa, hiszpańscy artylerzyści przygotowują się do testów pierwszej otrzymanej partii amunicji precyzyjnej M982 Excalibur. Do prób wykorzystane zostaną holowane systemy artyleryjskie SIAC 155/52 mm.
Celem testów jest sprawdzenie kompatybilności tej znanej, chociażby z wojny na Ukrainie precyzyjnej amunicji artyleryjskiej z używanymi przez hiszpańską armię systemami artyleryjskimi. Jako platformę do prób zdecydowano się użyć ciągnionych SIAC 155/52 mm, a nie gąsienicowych M109A5E. Procedura walidacji następuje po odbyciu przez personel Dowództwa Wsparcia Artylerii (MACA) szkolenia w zakresie protokołów i procedur związanych z wykorzystaniem wspomnianego typu efektora. Samo poligonowe strzelanie odbędzie się na terenie Hiszpanii, jednak nie podano, na jakim dokładnie obiekcie. Madryt zamówił ponad 200 tego typu pocisków, które pozwalają na znaczne zwiększenie zasięgu ostrzału prowadzonego przez tamtejsze środki artyleryjskie, które może w przyszłości zasilić kołowy CAESAR, którym hiszpańska armia wyraża zainteresowanie.
Czytaj też
M982 Excalibur to pocisk artyleryjski kal. 155 mm opracowany w wyniku współpracy pomiędzy US Army Research Laboratory (ARL) i United States Army Research, Development and Engineering Center (ARDEC) oraz Raytheon. Jest produkowany przez Raytheon Missile Systems we współpracy z BAE Systems AB. Jest on naprowadzany za pomocą GPS, co pozwala na znaczne zwiększenie precyzji uderzenia . Może on eliminować cele w odległości 38-40 km przy wystrzeleniu z armatohaubicy o długości lufy wynoszącym 39 kalibrów (M777 czy M109A4) lub ponad 50 km przy systemie artyleryjskim posiadającym przewód lufy o długości 52 kalibrów (np. Krab czy PzH 2000). Błąd trafienia wynosi według oficjalnych danych mniej niż 2 m.
Producent wskazuje, że zastosowanie Excalibura pozwala uzyskać efekt, możliwy dotychczas do osiągnięcia jedynie przy użyciu ok. 10 konwencjonalnych pocisków artyleryjskich. Amunicji tej można używać niezależnie od warunków pogodowych, bazując na naprowadzaniu opierającym j się o system GPS i nawigację inercyjną. Raytheon rozwija też podwójny system naprowadzania który oprócz wspomnianego systemu INS/GPS ma zdolność do użycia półaktywnego laserowego systemu namierzania celu. Pozwala to na skuteczne i precyzyjne użycie pocisków nawet w przypadku zakłócenia sygnału z systemu GPS. Dzięki takim rozwiązaniom amunicja oznaczona jako Excalibur-S ma też zdolność do rażenia celów znajdujących się m.in. w ruchu.
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie