Reklama

Siły zbrojne

Grecja zmodernizuje M113. Zakup nowych BWP zbyt kosztowny

Greckie M113A1.
Greckie M113A1.
Autor. Cpl. Max Elliott/Wikipedia

Grecka armia miała zdecydować o rezygnacji z zakupu zachodnich bojowych wozów bojowych na rzecz modernizacji części floty swoich transporterów opancerzonych M113. Po jej zakończeniu staną się one pełnoprawnymi bwp.

Grecja od wielu lat chce zmodernizować swoje wojska lądowe, poszukując na rynku możliwości pozyskania pełnoprawnych i spełniających wymagania pola walki bojowych wozów piechoty, które zastąpiłby część olbrzymiej floty transporterów opancerzonych M113 oraz coraz mniej licznych (i częściowo przekazanych Ukrainie) BMP-1Ost. Tych ostatnich w służbie pozostało już najpewniej 110-130 (ale niewykluczone, że jeszcze mniej za sprawą kolejnych donacji dla Kijowa) powodując, że obecnie jedynymi w miarę spełniającymi wymogi pola walki w greckiej armii bwp są eks-niemieckie Mardery 1A3 (otrzymane w ramach procedury Ringtausch).

Reklama

W kontekście pozyskania przez Greków bojowych wozów piechoty pojawiało się już kilka konstrukcji, zarówno nowych, jak i używanych. W przypadku tych pierwszych mowa tutaj np. o niemieckim gąsienicowych KF41 Lynx, który miał być oferowany w ramach szerokiego pakietu modernizacyjnego. W tym przypadku mowa była o zakupie 250 egzemplarzy, do czego dotychczas nie doszło z powodu zbyt wysokich kosztów. Obok tego trwały rozmowy na temat pozyskania z USA używanych M2A2ODS w liczbie 300-350 sztuk.

Liczba ta jednak drastycznie zmalała z biegiem czasu, klarując się na poziomie 164 pojazdów, z czego 62 miały zostać przekazane w ramach programu Excess Defense Articles. Po pewnym czasie jednak zdecydowano, że i te pojazdy nie nadają się do pozyskania, ponieważ koszt remontu byłby zbyt wysoki. Można przypuszczać, że do tych wniosków Grecy doszli po dokonaniu szczegółowej inspekcji wszystkich maszyn.

Czytaj też

Oprócz nich na wokandzie pojawił się także temat francuskiego kołowego bojowego wozu piechoty VBCI Filioktet (VBCI MkII), z którym wiązała się kilkupoziomowa oferta. W ramach niej Grecy mieliby kupić 200 Filoktetów w wersji bojowego wozu piechoty wyposażonego w system wieżowy CTA T40 oraz opcjonalnie 50 pojazdów specjalistycznych. Zakup francuskich konstrukcji oznaczałby także zaangażowanie w ich częściową produkcję greckiego przemysłu zbrojeniowego z przewodnią rolą Hellenic Defence Systems oraz Metka ATE. Oprócz tego umowa zawierałaby pakiet logistyczny, szkoleniowy oraz wsparcia eksploatacji. Serwis pojazdów miałby się docelowo odbywać na terenie Grecji.

Kołowy bojowy wóz piechoty VBCI z systemem wieżowym T40.
Kołowy bojowy wóz piechoty VBCI z systemem wieżowym T40.
Autor. Nexter KNDS

Oprócz nich Ateny miałyby możliwość pozyskania do 120 VBCI w starszej odmianie pochodzących z nadwyżki sprzętowej francuskiej armii, których dostawa nastąpiłaby zapewne wcześniej niż nowych pojazdów. Tym samym grecka armia mogłaby pozyskać 320-370 wozów, które w sposób znaczący zwiększyłyby jej zdolności bojowe. Temat ten najpewniej jednak także padł z racji na zbyt duże koszta z nim związane. Wszystkie wspomniane przypadki miały teraz według greckich mediów (m.in. portal OnAlert) skłonić tamtejszych decydentów wojskowych do decyzji o modernizacji przynajmniej 500 (z całej floty liczącej prawie 2000) transporterów opancerzonych M113. Ma ona zostać przeprowadzona we współpracy z izraelskim koncernem Rafael.

Mają one zostać wykonane z jak największym udziałem lokalnego przemysłu na terenie m.in. zakładów Metka ATE. Celem modernizacji ma być poprawienie kluczowych dla M113 parametrów jak opancerzenie, mobilność (nowa jednostka napędowa), świadomości sytuacyjnej (montaż nowych systemów łączności i wymiany danych) oraz siły ognia (wymiana obrotnicy z wkm-em na bezzałogowy moduł uzbrojenia z armatą kal. 30 mm). Tym samym w wyniku przeprowadzonych ulepszeń pojazd ten stanie się pełnoprawnym bojowym wozem piechoty (zapewne zbliżonym do m.in. tureckich ZMA-15 Zırhlı). Działania te mają być tańsze od wcześniej wymienionych (z czego pewna część sumy wyłożonej na nie zostanie w rodzimym przemyśle). Czy plan ten zostanie zrealizowany? Czas pokaże, bez umowy wykonawczej wszystko to dalej jest jedynie spekulacją.

Reklama

M113 to amerykański transporter opancerzony opracowany w drugiej połowie lat 50. XX. w. Wdrożono go do U.S. Army w 1960 roku jako podstawowy pojazd piechoty zmechanizowanej. Służył w tej roli do czasu wdrożenia bojowego wozu piechoty M2 Bradley. W celu obniżenia masy własnej kadłub wykonano z aluminium o grubości od 28 do 44 mm. Jednostkę napędową początkowo stanowił silnik gaźnikowy, jednak w późniejszych wariantach wymieniono go na wysokoprężny 6V53 o mocy 275 koni mechanicznych. Uzbrojenie główne pojazdu stanowi wielkokalibrowy karabin maszynowy M2HB 12,7 mm. Obecnie M113 jest używany przez kilkadziesiąt armii świata w różnych wariantach, w tym m.in. w Polsce, USA, Kanadzie, Niemczech, Portugalii, Litwie czy Ukrainie.

Grecki M113A1.
Grecki M113A1.
Autor. Konstantinos Stampoulis/Wikipedia
Reklama

Wideo: Rok dronów, po co Apache, Ukraina i Syria - Defence24Week 104

Komentarze (4)

  1. Zam Bruder

    Gotowa platforma pod moderkę ; po co oddawać na złom i kupować cudawianki, skoro w ich warunkach geograficznych te wozy w zupełności wystarczą na konfrontację z Turcją?

  2. szczebelek

    Europie grozi IIIWŚ, a kolejne państwa wracają do dziadowania w polityce obronnej 🤣🤣🤣 z resztą my też kupimy mniej czołgów, bewupów i MLRS ...

    1. user_1050711

      @Szczebelek. A Ty uważasz, ile bwp potrzeba na około 160 km faktycznej granicy z wrogiem ? Zwłaszcza, że poza doliną rzeki, wszystko to prawie są góry oraz że mają Grecy masę czołgów, samolotów i okrętów ? Grecyuważają, że chcą 500 nowoczesnych bewupów. M113 służyły dawniej za transportery, ale teraz dostali Grecy także 1200 całkiem fajnych transporterów z USA.

  3. user_1050711

    Warto też zauważyć, prócz wymienionych przez Autora greckich bewupów, są i Leonidasy 1 oraz 2. 491 sztuk w Grecji, 197 na Cyprze i 12 w Macedonii Północnej. I są projekty ich modernizacji. Projekty znam, ale info oficjalna jest tylko że "pewna część przeszła pewien zakres modernizacji". Mają też ich następców - bwp Kentavros, z działkiem 30mm i 100 pociskami APDS-T załadowanymi plus 196 szt. w zapasie w kadłubie. Kentavros projektowany był do działka Bushmaster II, a koniec końców dogadali się o Mauser Mk30. Nie wiadomo ile ich powstało, produkcję przerwano w początkowych stadiach, kryzys ekonomiczny, zakaz przelewów na produkcję, wydany przez "Trojkę".

  4. user_1050711

    Produkują znakomite pancerze i dopancerzenia. Mają niezłą elektronikę i sprzęt łączności i także znakomitą optoelektronikę. Izraelska będzie zapewne wieża z mechanizmami, ale to za mało, by taka zapadła decyzja. Toteż zgadywałbym, skoro Grecy z Izrelczykami kombinują "najnowocześniejsze, przyszłościowe" systemy przeciwdronowe - mniej więcej tak jak Polacy z USA jako pierwsi kombinują IBCS... czyli, że może chodzić o kompatybilność z nimi tej wieży oraz greckich systemów obserwacyjnych. Zagrożenie dronami jest przecież - przykłąd Ukrainy, Turcja tuż tuż - tak wielkie, że potrzeba byłoby wszystkich luf w systemie skutecznej obrony, oczywiście z programowalnymi pociskami. Zgaduję. Gdyż mogłoby nie wystarczyć środków, jak nie pierwszy raz w Grecji. Np. dawno, dawno już opracowali soft do systemów radiolokacji, radzący sobie ze stealth, ale forsy zbrakło. "Wszak Turcy nie mają jeszcze stealth".

Reklama