Grecja kupi „francuskiego Rosomaka”?

Jest to tym samym duża szansa na zrealizowanie przez francuski koncern planu sprzedania Grekom swojego najnowszego kołowego transportera opancerzonego/bojowego wozu piechoty, który realizowany jest już od kilku lat. W celu poprawy swojej oferty w kwietniu 2022 roku ówczesny wtedy koncern Nexter (obecnie KNDS Nexter) podpisał strategiczne partnerstwo z Hellenic Defence Systems (HDS), aby spełnić wymagania greckiej armii dotyczące systemu uzbrojenia dla kołowych bojowych wozów piechoty Filoktet. Rok później miano greckiej delegacji zademonstrować zdolności ogniowe pojazdu podczas pokazu, który miał miejsce na terenie bazy wojskowej Canjuers we Francji. Sama propozycja zakupu VBCI Mk II (i nie tylko, o czym później) miała zostać wystosowana kilka tygodni temu. Ma ona zostać omówiona i być może zatwierdzona na nadchodzącym posiedzeniu Najwyższej Rady Wojskowej (SMC).

Oferta francuska ma być jednak znacznie szersza i zakłada sprzedaż 200 Filoktetów w wersji bojowego wozu piechoty wyposażonego w system wieżowy CTA T40 oraz opcjonalnie 50 pojazdów specjalistycznych na jego bazie jak np. pojazdy dowodzenia i kontroli, wozy wsparcia technicznego, pojazdy rozpoznania artyleryjskiego oraz wozy ewakuacji medycznej. Co więcej, istnieje możliwość kupna przez Greków do 120 VBCI w starszej odmianie pochodzących z nadwyżki sprzętowej francuskiej armii, których dostawa nastąpiłaby zapewne wcześniej niż nowych pojazdów. Tym samym grecka armia mogłaby pozyskać 320-370 kołowych transporterów opancerzonych/bojowych wozów piechoty pozwalających na zastąpienie części używanych gąsienicowych M113 oraz przekazanych Ukrainie BMP-1 (których najpewniej przekazano więcej niż 40 wozów).

Zakup francuskich pojazdów oznaczałby także zaangażowanie w ich częściową produkcję greckiego przemysłu zbrojeniowego z przewodnią rolą Hellenic Defence Systems oraz METKA. Oprócz tego umowa zawiera pakiet logistyczny, szkoleniowy oraz wsparcia eksploatacji. Serwis pojazdów będzie docelowo odbywał się na terenie Grecji. Tamtejsze dowództwo ma być przychylne do francuskiej propozycji, widząc zalety opisywanej konstrukcji, która pod wieloma względami przewyższa np. niedawno otrzymane niemieckie gąsienicowe Mardery 1A3. Warto wspomnieć, że VBCI w podobnej konfiguracji jest proponowany Katarowi. W przypadku zakupienia przez Ateny Filokteta niewykluczone, że niedługo później na jego zakup zdecydowałyby się kolejne kraje korzystające z faktu rozpoczęcia już jego produkcji, przez co z czasem cena jednostkowa zaczęłaby spadać.

VBCI Mk II to francuski kołowy bojowy wóz piechoty zaprojektowany i produkowany przez spółki Nexter Systems oraz Arquus odróżniający się od poprzedniej wersji m.in. nowym systemem wieżowym CTA T40. Tym samym odznacza się on znacznie większą siłą ognia względem poprzedniej wieży, która była wyposażona w armatę M811 kal. 25 mm. W nowej wersji VBCI uzbrojenie główne stanowi armata kal. 40 mm wykorzystująca amunicję teleskopową. Może ona być zasilana kilkoma typami amunicji teleskopowej m.in. odłamkowo-burzącej czy przeciwpancernej o możliwości penetracji stali o grubości do 140 mm RHA. Sprzężony z armatą został uniwersalny karabin maszynowy kal. 7,62 mm. W celu zwalczania celów ciężko opancerzonych wieża zintegrowana jest z wyrzutnią przeciwpancernych pocisków kierowanych Akeron MP. Wóz tym samym zyskał znacznie większe zdolności eliminacji celów lądowych, w tym czołgów podstawowych przeciwnika. Załoga pojazdu składa się z dowódcy, działonowego i kierowcy.

Sam pojazd o masie 32 ton napędzany jest przez silnik o mocy 600 KM. Modułowa konstrukcja pozwala na tworzenie różnych wersji specjalistycznych na jego bazie jak wozy dowodzenia i kontroli, samobieżny moździerz kal. 120 mm, wóz ewakuacji medycznej czy zabezpieczenia technicznego. Poziom ochrony wozu również może być skalowany według potrzeb zamawiającego.