Siły zbrojne
Gen. Kukuła: jesteśmy tym pokoleniem, które stanie z bronią w ręku w obronie naszego państwa
Wszystko wskazuje na to, że jesteśmy tym pokoleniem, które stanie z bronią w ręku w obronie naszego państwa - powiedział szef Sztabu Generalnego WP gen. Wiesław Kukuła. Podczas inauguracji nowego roku w Akademii Wojsk Lądowych we Wrocławiu generał mówił m.in. o potrzebie wdrożenia służby powszechnej.
Oficjalna inauguracja nowego roku w Akademii Wojsk Lądowych miała miejsce w piątek. Studia w tym roku rozpocznie łącznie ponad tysiąc podchorążych, w tym dwustu na kierunku lekarskim. Rektor uczelni gen. broni w st. spocz. dr Marek Tomaszycki podkreślił, że liczba studentów i słuchaczy zwiększa się.
”W związku z tym zadania, które czekają przed uczelnią na pewno nie zostaną zmniejszone. Żeby temu podołać, musimy postawić na jakość szkolenia. Wykazać najwyższe wartości dydaktyczne i organizacyjne. Musimy też pomagać sobie nawzajem i traktować nasz zawód jako misję, bo to jest nasz obowiązek w stosunku do studentów. Kto myśli inaczej, musi odejść” - powiedział gen. dr Marek Tomaszycki.
Od semestru letniego uruchomiona zostanie szkoła doktorska. W planach są nowe kierunki podyplomowe, z zarządzania kryzysowego, obrony cywilnej czy medycyny pola walki. Rektor mówił też m.in. o rozwoju bazy dydaktycznej.
„Transformacja jest procesem, którym zarządzamy w taki sposób, aby zmienić Siły Zbrojne - z takich, jakie mamy dziś, w takie jakich potrzebujemy by wygrać przyszłą wojnę. Wszystko wskazuje na to, że jesteśmy tym pokoleniem, które stanie z bronią w ręku w obronie naszego państwa.… pic.twitter.com/Bi6wWRQjpz
— Sztab Generalny WP (@SztabGenWP) October 4, 2024
”W ramach katedry informatyki nowoczesnych technologii otworzymy ośrodek badawczo-analityczny w obszarze bezzałogowych systemów lądowych, powietrznych i morskich. Planujemy również stworzenie ośrodka szkolenia górskiego i kontynuację drugiego etapu rozbudowy ośrodka szkolenia poligonowego” - powiedział rektor AWL.
Wykład inaugurujący nowy rok akademicki wygłosił szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Wiesław Kukuła. Mówił m.in., jakie cechy powinien mieć współczesny dowódca, oraz w jakim kierunku powinien rozwijać się system szkoleń. Ocenił, że transformacja sił zbrojnych musi pozwolić wygrać przyszłą wojnę.
Czytaj też
”Wszystko wskazuje na to, że jesteśmy tym pokoleniem, które stanie z bronią w ręku w obronie naszego państwa. I nie zamierzam ani ja, ani myślę żaden z was, przegrać tej wojny. Wygramy ją, wrócimy i będziemy nadal budować Polskę, ale coś się musi wydarzyć. Musimy zbudować siły zbrojne przygotowane do tego typu działań” - powiedział gen. Kukuła.
Spośród największych wyzwań wskazał kryzys demograficzny. „Tempo naboru do służby się nie utrzyma. Potencjał przeciwnika jest tak duży, że musimy zdecydowanie większą armię zbudować, a to oznacza, że musimy także wdrożyć model służby powszechnej. Że i żołnierze zawodowi, i żołnierze rezerwy, i żołnierze Obrony Terytorialnej będą jednym konglomeratem” - powiedział szef Sztabu Generalnego WP.
Podał też przykłady szkoleń i łowienia talentów, jakie funkcjonują na przykład w armii Stanów Zjednoczonych. „Co jest w nas, jakie święte krowy są w nas, że nie możemy być jak te wiodące armie świata budujące swoje zasoby i swój potencjał? Wiele procesów, które zostaną rozpoczęte, wy zakończycie. Właśnie dlatego jestem tutaj. Dzięki wszystkiemu, czego się tutaj nauczycie, zakończycie te procesy” - podkreślił generał.
Gen. Kukuła podziękował wszystkim podchorążym, którzy brali udział w niedawnych akcjach podczas powodzi.
andys
” Wygramy ją, wrócimy i będziemy nadal budować Polskę, ale coś się musi wydarzyć. ” Z tego zdania wynika, że wojna nie będzie toczyć się w Polsce, Skąd my wrócimy (rozumiem do Polski)?
Matreos
W pierwszej kolejności to należny coś zrobić z demografią - czynnik dzietności musi wynosić minimum 2.1. Obowiązkowa służba wojskowa (jak i potencjalna mobilizacja) kobiet jest nie tylko koniecznością ale także może być strategią podbudowy dzietności - zwolnienie od służby albo mobilizacji gdy urodzi minimum 2 dzieci a jeśli nie to zawsze będziemy mieć więcej ludzi w momencie wojny no i mężczyźni nie będą się czuć oszukani że oni muszą a kobiety nie (tarcia na tej sprawie pokazują się powoli już w Ukrainie).
Prezes Polski
Mam nadzieję, że ta wypowiedź była głęboko przemyślana i skonsultowana. Społeczeństwo cywili, nauczonych, że o bezpieczeństwo się nie walczy, tylko je konsumuje, jak usługi medyczne, trzeba zmienić w naród gotowy do obrony niepodległości. A to niestety nie odbędzie się z dnia, na dzień. W warunkach wojny hybrydowej narzuconej przez Rosję i bezwzględnej walki polityczne, gdzie interes partyjny przeważa nad państwowym, lada moment będziemy mieli wysyp lamentów, że nieudolna władza chce przywrócić zsw.