Siły zbrojne

M2 Bradley Fot. Maciej Szopa/Defence24

Gen. Cavoli: Ćwiczymy interoperacyjność na bardzo wysokim poziomie

”Defender-Europe 20 Plus jest jednym z najbardziej zaawansowanych i złożonych ćwiczeń jakie zrealizowaliśmy do tej pory. Trenujemy interoperacyjność naszych sił i naszych polskich sojuszników. Reprezentuje to ewolucję naszych relacji i w toku działań odnaleźliśmy komplementarność. Polskim oddziałom przydzielamy zadania z którymi radzą sobie lepiej niż my. My robimy to, co lepiej wychodzi naszym oddziałom. […] Jest dla nas istotne, że nasze oddziały przebywają w Polsce i zdecydowaliśmy, że powinny to być pierwszoliniowe jednostki bojowe” – mówi w rozmowie z Defence24 generał Christopher Cavoli, głównodowodzący US Army w Europie.

Reklama

Komentarze (10)

  1. Fanklub Daviena

    A ta w okularach to markietanka? :)

    1. asd3dcz

      Ta w okularach to nieoficjalny namiesnik kraju nadwislanskiego ;) jak ona mowi skacz to wszyscy skacza zaczynajac od tvn/po a konczac na tvp/pis.

    2. Szkoda ze nie ma tu lajkow bym klikna

    3. wert

      Podobno Polacy znani są z kultury i szarmanckiego zachowania wobec kobiet. Podobno

  2. Anatol

    A co to za chudziaczek ? Jak polscy generałowie są pokazywanie to każdy to wielkie brzuchate panisko od razu widać, że wielmoża. Aż się guziki na brzuszyskach urywają. A tu ktoś taki szczupły i generał, no nie może być ,ci amerykanie nie wiedza jak powinien wygladać jenerał

    1. dgdfgds

      wasale i brzuchol do wymiany, mamy 21 wiek panowie generalowie

  3. Marcin

    Ludzie, czytajcie z uwagą co Pan Generał powiedział. Amerykanie mają prostą zasadę "każde słowo jest warte milion dolarów, bądź oszczędny". Powiedział, że zdecydowaliśmy (USA), że nasze oddziały powinny być pierwszoliniowe jednostki bojowe, bo to nam wychodzi lepiej. Czyli w przypadku konfliktu, będą walczyć, a nie być w zapleczu. To jest jasny sygnał dla Rosji. My będziemy w zapleczu i wsparciu. A teraz proszę o komentarze fachowców.

  4. KrzyuD

    Kiedy zobaczymy Rosonaki z pociskami p.panc. i p.lot.?, BWP1 i nowe Rosomaki (większe i z BMS), równieź. Ten patent z podnoszoną wyrzutnią, to coś do naśladowania.

    1. Grigori B

      Kiedy zostanie wprowadzona technologia nadprzewodników i samochody będą latać a lot na marsa będzie szybszy niż myśl o nim ??

    2. samJo

      Ja też czekam ,chyba ze to ma być niespodzianka ze strony MON !? No może dla RU , też !!!

  5. zdrugiejstrony

    "przydzielamy zadania z którymi radzą sobie lepiej niż my" ćwiczyć raczej należy to co nie wychodzi najlepiej.

    1. Obrigado

      Czytaj ze zrozumieniem, chodzi o kompatybilność. Gdy grasz w zepole w piłkę to bramkarz ma bronić a napastnik strzelać gole!!! Dla niektórych oczywistości są niezrozumiałe!!

    2. Murf fanem Polski

      Nikt nie jest dobry we wszystkim. W operacji grasz na swoje mocne strony.

  6. men

    Willgraf, podzielam twe zdanie co do "picu" a nie ćwiczeń w realu, zwłaszcza po naszej stronie, praktycznie użycie założenia "porażenia" naszego systemu łączności prze wre npla kładzie nasze "wypasione" siły i środki ( w realu zamiast brygady ćwiczy kompania i jakieś elementy wsparcia pościągane z kąt się da). Jednak co się tyczy przykładu z Apaczami w latach 90 tych, jest to fakt , byłem wtedy na Drawsku - aczkolwiek z boku - saperzy, nasze Osy zdjęły im pół pułku kawalerii z nieba( nie przewidzieli że nasi wyłączą radary OS-mieli już termowizory, a sytuację mieli z NUR 22, jednak ważniejsze jest to co nastąpiło po tym. Ku naszemu żdziwieniu kowboje z Niemiec ściągnęli całe miasteczko kontenerów i namiotów , gdzie zamknęli się na kilka dni. Jak się okazało "rozebrali" na czynniki pierwsze porażkę, wypracowali taktykę i poprosili o powtórkę. Po naszych Osach nie było co zbierać, aczkolwiek chłopaki się żalili że gdyby w ugrupowaniu mieli "cuś" co ma lufę to by znów kowbojów pogonili. Ale jak pamiętam w kasynie po tych "igrcach" kowboje trochę szacunku nabrali. Pozdrawiam-

    1. Kazik :)

      Szacun żołnierzu takich nam brakuje!!!!

  7. Dariusz

    Na filmie widać, że pani ambasador Georgette Mosbacher humor dopisuje. Wesoła kobietka. Dobrze jej w tym moro.

  8. tagore

    Ciekawe ilu aktualnych polskich generałów w służbie czynnej ma taką zniszczoną od warunków atmosferycznych skórę?

  9. Willgraf

    nie macie pojęcia co to interoperacyjność ..filmy i przecieki z ćwiczeń świadczą o całkowitym braku świadomości i koncepcji prowadzenia działań wojennych w środowisko środkowoeuropejskim - brak odpowiednie zabezpieczenia przepraw, brak znajomości zasad użycia śmigłowców w terenie zalesionym ..totalna amatorka

    1. Jaka znowu amatorka

      Raczej USA wie jak używać swoje własne Apache, a ćwiczenia są po to by zgrać taktyki do centów dowodzenia a nawet parametry w wozach bojowych, bo każdy pojazd ma inne możliwości o których wypadałoby wiedzieć, tak czy nie ?

    2. Willgraf

      taaa pokazały to już ćwiczenia 30 lat temu w 1990 przy użyciu naszych zestawów OSA - wykazały całkowity brak strategii użycia przez US ARMY śmigłowców szturmowych - 100% strat w Apach-ach -od tamtej pory nic nie zmienili , brak zasad prowadzenia walki w terenie lesistym- US ARMY nie potrafi prowadzić działań militarnych poza pustynią - mają problem ze wszystkim - Abramsy grzęzną, ciężarówki wpadają w doły, Apacze często pozostają w zawisie na terytorium nie zabezpieczonym ..to jest Amatorszczyzna - to jest brak podstaw znajomości Pola Walki w Europie

    3. Marek1

      I jesteś pewny, ze przez 30 lat NIC się w kwestii użycia śmigłowców uderzeniowych nie zmieniło ;))). A co do ETD, to właśnie po to każda rotacja ćwiczy do upadłego, by się go NAUCZYĆ. A tak juz na koniec, to CZYM wg. ciebie różnią się polskie poligony od np. niemieckich na których Jankesi trenowali parę dekad ??

  10. Anders

    To znaczy polacy forsuja rzeke a amerykanie ich z drugiego brzegu wspieraja

    1. mobilny

      A choćby to kolego....

    2. Marek1

      A co w tym dziwnego ? Ktoś musi osłaniać jednostki 1 rzutu, bo by zostały wystrzelane. Następna rzekę będą pierwsi forsować amerykańce ...