Reklama

Siły zbrojne

Francuskie sonary i maszty dla koreańskich okrętów podwodnych

fot. US Navy/Sagem/M.Dura
fot. US Navy/Sagem/M.Dura

Koncerny Thales i Sagem prawdopodobnie będą dostawcą systemów sonarowych i wyposażenia optoelektronicznego dla przyszłych południowokoreańskich okrętów podwodnych typu KSS-III (Jangbobo III).

Coraz więcej źródeł wskazuje, że Korea Południowa wybrała francuskie koncerny Sagem i Thales jako dostawcę systemów obserwacji technicznej dla przyszłych, napędzanych silnikiem diesla okrętów podwodnych typu Jangbobo III.

Systemy optoelektroniczne

W przypadku systemów optoelektronicznych wykorzystywanych na powierzchni (lub na głębokości peryskopowej) Koreańczycy pozyskają prawdopodobnie opracowany przez Sagem peryskop bojowy AOM Serii 30 (Attack Optronic Mast) i niepenetrujący maszt optoelektroniczny SOP Serii 30 (Search Optronic Mast).

Jest to decyzja o tyle zrozumiała, że urządzenia Serii 30 proponowane przez Sagem są w tej chwili uważane przez wielu specjalistów za jedne z najbardziej nowoczesnych i kompleksowych rozwiązań, jakie są oferowane na rynku. Służą one bowiem zarówno do wykrywania zagrożeń na wodzie jak i w powietrzu.

Szczególną uwagę zwraca maszt optoelektroniczny, który zalicza się do klasy masztów niepenetrujących, a wiec nie wymaga budowania przejścia przez kadłub sztywny. Jest on pokryty specjalnym materiałem tłumiącym dochodzące do niego fale radarowe – utrudniając tym samym pracę obcym radarom obserwacyjnym.

W SOP zastosowano cały kompleks urządzeń obserwacji optycznej (kamera TV wysokiej rozdzielczości, kamera w podczerwieni oraz dalmierz laserowy), ale  zamawiający może zażyczyć sobie zamontowania na masztach urządzeń rozpoznania radioelektronicznego, rozpoznania skażeń, anteny systemu identyfikacji radiolokacyjnej „swój-obcy”, automatycznej identyfikacji statków AIS i GPS.

Maszt SOP Serii 30 produkowany przez Sagem zalicza się do tzw. urządzeń szybkiej obserwacji (Quick Look Round). Dzięki szybkoobrotowej antenie pozwala on bowiem na uzyskanie panoramicznego obrazu sytuacji na powierzchni już po kilku sekundach, co znacznie ogranicza czas, jaki jest potrzebny, by go trzymać ponad powierzchnią wody.

Systemy sonarowe

Nieco mniej informacji dostępnych jest o wybranych przez Koreańczyków systemach sonarowych, które ma dostarczyć koncern Thales. Nie wiadomo, czy Francuzi zgodzą się przekazać technologię sonarów bocznych PFAS (Planar Flank Array Sonar), których płaskie anteny są rozmieszczane wzdłuż obu burt okrętów podwodnych. Omawiane rozwiązanie jest proponowane dla polskiej Marynarki Wojennej razem z okrętem Scorpène, ale nie wiadomo czy zostanie ono zaoferowane dla Południowej Korei.

Tymczasem pomimo, że mamy do czynienia z sonarem pasywnym to jego długa apertura i elektronicznie kształtowana wiązka antenowa pozwala na określenie nie tylko namiaru, ale również odległości (metodą triangulacji). Wcześniej taką możliwość miały jedynie okręty podwodne wykorzystujące sonary aktywne (wysłanie sygnału sonarowego zdradzało jednak ich obecność i pozycję) lub pasywne, holowane sonary linearne (co ograniczało obszar pływania do głębokich akwenów, komplikowało konstrukcję okrętu ze względu na konieczność zbudowania systemu wypuszczania i wciągania anteny oraz utrudniało manewrowanie ze względu na obecność za rufą kilkusetmetrowego kabla zakończonego anteną).

Thales budując sonar PFAS wykorzystuje jednak technologię hydrofonów „elastycznych”, które można dopasować do niepłaskich burt okrętu podwodnego i dlatego nie wiadomo, czy Francuzi zdecydują się na jej przekazanie kolejnemu państwu nie należącemu do NATO.

Podobnego problemu zapewne nie będzie z hydrolokatorem dziobowym oraz tzw. sonarem antykolizyjnym, który pomimo, że zalicza się do urządzeń aktywnych zmniejsza do minimum (przez poziom i częstotliwość sygnału) prawdopodobieństwo wykrycia okrętu podwodnego.

Ważnym dla Koreańczyków argumentem przemawiającym za pozyskaniem rozwiązań oferowanych przez Thales i Sagem jest fakt, że zostały one również wybrane dla nowych, francuskich uderzeniowych okrętów podwodnych z napędem atomowym typu Barracuda.

Koreańczycy mają coraz mniej czasu, ponieważ zgodnie z planem pierwsza jednostka typu Jangbogo III ma zostać wprowadzona do linii już pod koniec 2020 r., a dwie następne – 2 lata później.

Reklama
Reklama

Komentarze