Siły zbrojne
Francja z ulepszonym czołgiem saperskim
Francuska Dyrekcja Generalna ds. Uzbrojenia (DGA) poinformowała o trwających testach kwalifikacyjnych nowego systemu rozminowywania SDPMAC w wersji Vulcain opartego o wóz inżynieryjny AMX-30EBG.
Nowa wersja tego pojazdu posiadać ma zwiększony poziom ochrony załogi, wyciągarkę oraz nowy efektor rozminowujący pozwalający na zdalną detonację. Obecnie francuska armia posiada na stanie 11 pojazdów inżynieryjnych AMX-30EBG wyposażonych w rakietowy system rozminowywania SDPMAC, które to po zakończeniu obecnych testów z wynikiem pozytywnym zostaną zmodernizowane o wspomniane elementy. Prace miałby zakończyć się do końca 2024 roku i wydłużyć służbę tych wozów na kolejne lata.
Kluczowym wyposażeniem wspomnianych pojazdów opartych o podwozie czołgu AMX-30B2 jest zamocowana na tyle kadłuba izraelska wyrzutnia rakiet CARPET. Składa się ona z m.in. z 20 zasobników na efektory, które za pomocą eksplozji wcześniej wypuszczonej chmury paliwowo-powietrznej pozwalają na oczyszczenie korytarza o długości 100 m. Za konstrukcję tego systemu odpowiada izraelska firma IMI Systems (obecnie część Elbit Systems).
Czytaj też
↪️ Le #SDPMAC est un engin du génie spécialisé dans la neutralisation rapide de mines antichar enfouies ou dispersées au sol, pour permettre le passage sécurisé de véhicules de combat. pic.twitter.com/K9EHZCBucu
— Direction générale de l'armement (@DGA) March 30, 2023
AMX-30EBG to francuski wóz inżynieryjny oparty o podwozie czołgu AMX-30B2 przeznaczony do wielu zadań w zależności od zamontowanego wyposażenia. Powstał jako następca pojazdu o tożsamej funkcji, ale opartym na czołgu lekkim AMX-13. Wóz wyposażony jest w działo kal. 142 mm przeznaczone do niszczenia pozycji umocnionych, bunkrów czy budynków na dystansie do 300 m. Oprócz tego pojazd posiada wyrzutnię min na tylnej części stropu kadłuba, która to w wariancie SDPMAC została zastąpiona wyrzutnią pocisków rozminowujących. Do samoobrony załoga wozu używa uniwersalnego karabinu maszynowego kal. 7,62 mm.
Początkowo pojazd był napędzany za pomocą silnika wysokoprężnego Hispano Suiza HS-110-2 o mocy 800 KM, jednak w latach 1997-1998 wszystkie pojazdy otrzymały nową jednostkę napędową Mack E9 depuis o mocy 750 KM z dwustopniowym doładowaniem, w tym czterema turbosprężarkami.
Sаilor
Francja potrafi. My z kolei posłaliśmy nasze T-55AM Mierda do huty bo kto bogatemu zabroni. Można było je przerobić na zdalnie sterowane IFV albo ARV tylko po co skoro mentalna etiopia krzyczała że jak ruski czołg to jest szrot. Co z tego skoro porównywalny Leopard 1 ma silnik o 30% mniejszej mocy niż nasze T-55.
Davien3
@sailor skończ sie kompromitować bo Leopard 1 ma silnik ponad polowe MOCNIEJSZY od T-55 ale to u ciebie normalne podrobko Sailora.