Reklama
  • Wiadomości

Finowie startują z dróg

Kilkukilometrowy odcinek głównej drogi krajowej łączącej południe z północą kraju został zamknięty dla ruchu na potrzeby rozpoczętych w poniedziałek lotów treningowych fińskich sił powietrznych.

Autor. Finnish Air Force/Twitter
Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

W tegorocznych manewrach Baana 22 – informują siły zbrojne – wykorzystywane są wszystkie rodzaje maszyn sił powietrznych. Najwięcej jest wielozadaniowych myśliwców F/A-18 Hornet oraz lekkich myśliwców szkolno-treningowych Hawk – podkreślono. Oprócz nich w ćwiczeniu wezmą udział także samoloty transportowe Airbus C-295M, samoloty łącznikowe Pilatus PC-12 NG i Learjet 35 A/S oraz samolot szkolenia podstawowego Grob G 115E.

W czasie ćwiczeń będą miały również operacje nocne, a loty spodziewane są aż do północy. Nie będą to jednak operacje ciągłe – jak zapewnia ministerstwo w komunikacie, by nie zakłócić spokoju.

Reklama

Zobacz też

Reklama

Celem manewrów są m.in. ćwiczenia startów oraz lądowań na awaryjnych lądowiskach szosowych zarówno w dzień jak i w nocy. Zaangażowanych jest około 200 osób, w tym ok. 70 rezerwistów. Obecna jest również żandarmeria wojskowa. Załogi samolotów i rezerwiści zostaną przeszkoleni w zakresie obsługi i tworzenia bazy drogowej oraz udzielania wsparcia i ratownictwa.

Za lądowisko i pas startowy służy ok. 4,5 km odcinek międzynarodowej trasy E75 przebiegającej w Finlandii między Helsinkami a Utsjoki na granicy z Norwegią. Awaryjne lotnisko jest położone za miejscowością Joutsa (ok. 100 km za Lahti) w kierunku na Jyvaskyla. Kierowcy muszą korzystać z ok. 40 km objazdu.

Reklama
Reklama

Manewry potrwają do 30 września, a przeloty zakończą się w czwartek. Ćwiczenia rozpoczęły się w niedzielę wieczorem o godzinie 20.00 zamknięciem drogi w Nelost. Na terenie Finlandii jest kilkanaście zapasowych lądowisk położonych na odcinkach dróg.

Jak pisze fiński portal lentoposti w ćwiczeniach oprócz szwedzkich sił powietrznych mają uczestniczyć także goście z sił powietrznych USA i Wielkiej Brytanii.

Reklama

Zobacz też

Reklama

Zobacz również

WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]
Reklama
Reklama