9 stycznia br. prasa francuska poinformowała, że europejscy producenci wielozadaniowych samolotów bojowych w komplecie przygotowują się do przetargowej rywalizacji z amerykańskim przemysłem lotniczym w Kanadzie.
Ottawa, najprawdopodobniej, zdecyduje się na międzynarodowy przetarg, który w sposób transparentny wyłoni następcę dla wielozadaniowych samolotów bojowych Boeing F/A-18 Hornet. Przez wiele lat uważano, że Kanadyjczycy zdecydują się na bezprzetargowy zakup Lockheed Martin F-35A Lightning II - decyzja ta została jednak unieważniona ze względu na koszty.
Wygląda na to, że Kanadyjczykom swoje produkty będą oferować wszyscy producenci - Dassault (Rafale), Eurofighter GmbH (Typhoon), Saab (JAS-39E/F Gripen-NG), Boeing (F/A-18E/F Super Hornet bądź F-15SE Silent Eagle) oraz Lockheed Martin (F-35A Lightning II).
(ŁP)
French plane-maker Dassault Aviation will respond to an information demand from Canada on its Rafale fighter plane and would be ready to participate in a tender, were Ottawa to backtrack on its support of Lockheed Martin’s F-35, new chief executive Eric Trappier told French daily Les Echos.
“Canada is potentially the first country that could challenge the F-35,” Trappier said.
“We are ready to explain what a Rafale offer could be, its operational capabilities and an industrial cooperation,” he added in an interview due to be published in Les Echos’ Wednesday edition.
Canadian officials said last month that the government would restart the process of searching for a new fighter for Canada’s air force after soaring costs spurred a rethink of plans to buy Lockheed Martin Corp’s F-35.
They said it was still possible that Ottawa would eventually decide to buy the F-35, dismissing reports Canada had decided to walk away from the jet.
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie